Janusz Bajcer napisał(a):Mój pierwszy raz z airbnb oceniam pozytywnie.
Mikromir napisał(a):Wiola, racja, niedawno wysyłałam zapytania do gospodarzy na airbnb i niektórzy dopiero przy bezpośrednim kontakcie informowali, że mają jeszcze posezonowe ceny i podawali ofertę na następny sezon wyższą niż wyliczona pierwotnie. Poza tymi przypadkami miałam jednak wrażenie, że więcej tam było tańszych ofert niż na booking, przynajmniej jeśli chodzi o Grecję. Na tym serwisie można skontaktować się z gospodarzem i zweryfikować cenę przed rezerwacją, na szczęście.
Nie mniej jednak masz rację - najlepiej bezpośrednio. Nie zawsze jednak się da.
Fanka napisał(a):Faktycznie Airbnb ściąga pieniądze od razu, ale zależy jakie właściciel ma zasady anulowania. Jeśli są elastyczne to ok, bo przy anulowaniu traci się tylko prowizję. Airbnb przelewa pieniądze właścicielowi dopiero po 1 dniu naszej rezerwacji, jeśli nie zgłosimy reklamacji. Co do komentarzy, nie wszyscy je mają i niektóre są krytyczne. Nie ma obowiązku wystawiania komentarza, można nie wystawiać. Raczej jeśli komuś kwatera nie przypadła do gustu nie będzie jej wychwalał.
poludnica napisał(a):Fanka napisał(a):Faktycznie Airbnb ściąga pieniądze od razu, ale zależy jakie właściciel ma zasady anulowania. Jeśli są elastyczne to ok, bo przy anulowaniu traci się tylko prowizję. Airbnb przelewa pieniądze właścicielowi dopiero po 1 dniu naszej rezerwacji, jeśli nie zgłosimy reklamacji. Co do komentarzy, nie wszyscy je mają i niektóre są krytyczne. Nie ma obowiązku wystawiania komentarza, można nie wystawiać. Raczej jeśli komuś kwatera nie przypadła do gustu nie będzie jej wychwalał.
Wiem, że airbnb ma różne zasady anulowania, tyle że nie chodzi o możliwość opcji bezpłatnego odwołania (która na bookingu przy wielu ofertach też jest, w dodatku jest naprawdę bezpłatna, a nie jak na airbnb, gdzie prowizję jednak płacisz). Mnie chodzi o ściąganie całej kasy od razu. Jeśli to jest na wiele miesięcy przed wyjazdem i nie jest to koszt jednej nocy, ale dłuższy wyjazd, a wiec większa kwota, to oznacza to, że portal przez pół roku obraca twoją kasą, czyli zarabia na tym dodatkowo. Mnie to się nie podoba i dlatego nie korzystam już z tego portalu (mimo że mieszkanie, które wynajmowałam przez airbnb było świetne, a właściciel cudowny).
Berend napisał(a):Mam problem przy rezerwacji apartamentu, wynika z tego, że ja musze im podać numery karty debetowej(po co...?) i przelać pieniądze z góry? (jaką mam pewność, że ktoś mnie nie wyroluje?)
W zakładce "dokończ proces rezerwacji" mam do wyboru karte kredytowa/debetową lub PayPal
A w formie płatności : Diners club, discovery, Visa, Master Card, American Express,
I jeszcze chcą numer karty...
Ja mam karte debetową w PKO, oni jeszcze chcą date ważności karty i kod CVC....
Nie za dużo tych informacji...?
Mógłby mi ktoś doradzić, pomóc jak to z tym jest?
Berend napisał(a):Dlaczego chcą mi zabrać całą kwote miesiąc przed?
Berend napisał(a):Moglibyście popatrzeć na te apartamenty i powiedzieć mi czy jest to bezpieczne?
Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje