REVOLUT - karta wielowalutowa

Mam wrażenie, że ktoś tu jest na etacie w Revolut.

Ja korzystam teraz w trakcie pobytu. I powiem tak: rewela. Wszystko szybko bez prowizji bez spredow jasno i przejrzyście. Na takim 2 tyg wyjeździe revolut idealnie się sprawdza.

CzechuXX napisał(a):Mam wrażenie, że ktoś tu jest na etacie w Revolut.

Uważaj, żebyś z tego wrażenia wypieków nie dostał
Każdy zadwolony użytkownik Revolut w tym temacie zapewne zajmuje intratną posadkę. W końcu za coś trzeba na te wakacje pojechać Ja na przykład jestem viceprezesem i mam większościowy pakiet akcji stąd od początku tematu jestem taki aktywny aby namówić Was do tego niecnego procederu

A tak w temacie.
Dziś w sklepie PL wreszcie zobaczyłem jak wygląda DCC na terminalu Do tej pory wszędzie gdzie płaciłem nie wyskakiwało DCC.
Wyskoczyło info o płatności w GBP, kliknąłem czerwony i gitara

kminek napisał(a):Ja korzystam teraz w trakcie pobytu. I powiem tak: rewela. Wszystko szybko bez prowizji bez spredow jasno i przejrzyście. Na takim 2 tyg wyjeździe revolut idealnie się sprawdza.

Bo ta karta właśnie do tego jest. Na kilku lub kilkunastodniowy wyjazd za granicę. A niektórzy się spuszczają, że to bez nadzoru, że pieniądze znikną, że to, że tamto. Zwykła karta prepaidowa na której nie trzeba trzymać kasy nawet bo doładowanie trwa sekundę

Marcinusik napisał(a):

CzechuXX napisał(a):Mam wrażenie, że ktoś tu jest na etacie w Revolut.

Ja na przykład jestem viceprezesem i mam większościowy pakiet akcji stąd od początku tematu jestem taki aktywny aby namówić Was do tego niecnego procederu

Nie możesz mieć większościowego pakietu, bo ja go mam Przecież bronię Revoluta ja niepodległości.

Tak w ogóle, to może ktoś postawi tezę:
Jak na plus - pracownik Revoluta
Jak na minus - pracownik konkurencji



pozdr
Prot

Trochę trwa u mnie ta weryfikacja. Po dwóch dniach odezwał się na czacie konsultant i poprosił o przesłanie wyraźniejszych zdjęć dokumentów (choć ich program przy rejestracji nie miał uwag)
Teraz od kilkunastu godzin znowu cisza.
Rozumiem, że klienci „premium” i Ci z prawdziwymi problemami mają pierwszeństwo...?
Nie napinam się, gdyż na razie traktuję Revolut bardziej jako eksperyment. Do najbliższego wyjazdu sporo czasu.

Interseal. napisał(a):Trochę trwa u mnie ta weryfikacja. Po dwóch dniach odezwał się na czacie konsultant i poprosił o przesłanie wyraźniejszych zdjęć dokumentów (choć ich program przy rejestracji nie miał uwag)
Teraz od kilkunastu godzin znowu cisza.
Rozumiem, że klienci „premium” i Ci z prawdziwymi problemami mają pierwszeństwo...?
Nie napinam się, gdyż na razie traktuję Revolut bardziej jako eksperyment. Do najbliższego wyjazdu sporo czasu.

U mnie weryfikacja trwała może z 10min. Ja na razie problemów z karta nie mam. W cro kilka razy wyskoczyło dcc ale obsługa zawsze odrzucala bez pytania.

Interseal. napisał(a):Trochę trwa u mnie ta weryfikacja. Po dwóch dniach odezwał się na czacie konsultant i poprosił o przesłanie wyraźniejszych zdjęć dokumentów (choć ich program przy rejestracji nie miał uwag)
Teraz od kilkunastu godzin znowu cisza.
Rozumiem, że klienci „premium” i Ci z prawdziwymi problemami mają pierwszeństwo...?
Nie napinam się, gdyż na razie traktuję Revolut bardziej jako eksperyment. Do najbliższego wyjazdu sporo czasu.

Tak myślałem jak wcześniej pisałeś, że czekasz na weryfikację, że to kwestia niewyraźnych zdjęć. Telefony mają słabe aparaciki i trzeba robić zdjęcia w dobrym świetle.
Ja, żona i znajomi którzy z nami jadą czekaliśmy raptem kilka minut.

dareksi napisał(a):Płaciłem na bramkach z obsługą w Chorwacji kartą REVOLUT i nie było żadnych problemów, podobnie jak przy innych płatnościach tą kartą. Wczoraj przy powrocie na bramkach bezobsługowych na Lučko karta została w szybkim tempie, kilkanaście razy wciągnięta do czytnika i wysunięta. Akurat w chwili mojego podjazdu ktoś z obsługi coś "grzebał" w słupku z czytnikiem ale nie wiem czy to było przyczyną. Zmieniłem kartę na Maestro z Pekao SA i płatność została zrealizowana. Uprzedzam pytania, powodem nie było nieprawidłowe włożenie karty czy brak środków, pracownik obsługi wziął kartę i wkładał ją z takim samym skutkiem, na wszelkie możliwe sposoby. Za chwilę w Goričan na bramkach z obsługą płatność bezproblemowa.

Pisałem parę stron wcześniej że bramki bezobsługowe szczytują pasek magnetyczny na karecie które pewnie w aplikacji miałeś wyłączony.

Marcinusik napisał(a):Tak myślałem jak wcześniej pisałeś, że czekasz na weryfikację, że to kwestia niewyraźnych zdjęć. Telefony mają słabe aparaciki i trzeba robić zdjęcia w dobrym świetle.

No tak.
Wczoraj około 18:00 odezwał się do mnie niejaki Harry.
Przesłałem więc nowe wyraźne zdjęcia i pomimo późniejszego przypomnienia o sobie, do tej pory cisza na czacie (minęły rzeczone przez Revolut 24 godziny).
Nigdzie mi się nie spieszy, ale gdyby tak, to trochę cztery litery z takim werbalnym kontaktem.

Szczerze wam współczuję tych problemów, ale tak sobie myślę że te wszystkie problemy są spowodowane że Revolut się przeliczył i popularność go niestety blokuje. Ja załatwiłem wszystko w maju i trwało to może 10 minut a po tygodniu karta przyszła pocztą. Karta i konto w użyciu w Chorwacji i Polsce bez problemów. Mimo zadowolenia niepodobna mi się bardzo słabo zorganizowana praca biura obsługi jeśli można to tak nazwać. teraz w wakacje trzeba się uzbroić w cierpliwość czego serdecznie życzę.

Pik71 napisał(a):Pisałem parę stron wcześniej że bramki bezobsługowe szczytują pasek magnetyczny na karecie które pewnie w aplikacji miałeś wyłączony.

Płatności za pomocą paska jak i inne opcje (płatności zbliżeniowe, wypłaty z bankomatu, płatności online) miałem włączone.

Forumowicze dodam tylko od siebie, że zapłata na booking-u jak i zakup w sklepie stacjonarnym w kraju przebiegła natychmiastowo i bezproblemowo... Chorwacjo przyjeżdżam z Revolut

Fancik napisał(a): Mimo zadowolenia niepodobna mi się bardzo słabo zorganizowana praca biura obsługi jeśli można to tak nazwać. teraz w wakacje trzeba się uzbroić w cierpliwość czego serdecznie życzę.

Dziś o 6:01 obudził mnie hurraoptymistyczny SMS z potwierdzeniem pozytywnej weryfikacji danych (pięć dni prawie).
Zaczynam więc "testy" i czytanie niniejszego wątku od początku już nie "na sucho".
Widzę, że w wykazie walut, kuny chorwackiej nie ma.

W końcu testuję kartę w cro na razie bez zastrzeżeń .Bramki ok , sklepik bez zapytań o DDC .

dareksi napisał(a):Płaciłem na bramkach z obsługą w Chorwacji kartą REVOLUT i nie było żadnych problemów, podobnie jak przy innych płatnościach tą kartą. Wczoraj przy powrocie na bramkach bezobsługowych na Lučko karta została w szybkim tempie, kilkanaście razy wciągnięta do czytnika i wysunięta. Akurat w chwili mojego podjazdu ktoś z obsługi coś "grzebał" w słupku z czytnikiem ale nie wiem czy to było przyczyną. Zmieniłem kartę na Maestro z Pekao SA i płatność została zrealizowana. Uprzedzam pytania, powodem nie było nieprawidłowe włożenie karty czy brak środków, pracownik obsługi wziął kartę i wkładał ją z takim samym skutkiem, na wszelkie możliwe sposoby. Za chwilę w Goričan na bramkach z obsługą płatność bezproblemowa.

Podobną sytuację miałem z kartą Aliora, we wszystkich bankomatach, terminalach itp bez problemu tylko na bezobsługowych bramkach w Lucko nie działała. W ubiegłym roku też taka sama sytuacja.