Ja się w ogóle dziwie, że ktoś bawi się w zakładanie jakiś kont (podawanie swoich danych osobowych), kart żeby zaoszczędzić "parę groszy" na 2-3 tygodniowych wakacjach. Ja mam wspomniane Pekao (Pekao a nie PKO) i nic mi jakoś zazwyczaj nie ściągają a kurs mam świetny w Chorwacji za kunę i to jest dla mnie najważniejsze Oczywiście jak już wspomniałem nigdy bym nie założył konta na same wakacje ale skoro z Pekao korzystam od ok. 10 lat to nie mam tego problemu gdyż jest to moje główne konto i nawet jak bym miał płacić 2-5 zł miesiąc w miesiąc to nie widzę w tym żadnego problemu. Jeżeli ktoś mi świadczy usługi z których jestem zadowolony to mogę za nie płacić Wszędzie są jakieś kruczki i zawsze możesz się naciąć na jakieś koszta w revolucie zapewne też (sam mówisz o prowizjach w weekendy czy ograniczeniach w bankomatach). Dlatego śmieszy mnie przekomarzanie, że jedno jest lepsze od drugiego Jeżeli jesteście zadowoleni to dobrze im większa konkurencja tym lepiej dla wszystkich.
Kolejna sprawa co do krucjaty to widocznie robią ją ludzie, którzy nie mogą pojąć, że ktoś może myśleć inaczej niż oni a już zdążyłem się przekonać, że na forum kilka takich osób jest i którzy próbują na siłę udowadniać, że oni i tylko oni mają rację i są najmądrzejsi mnie to szczerze nie interesuje jak ktoś, żyje, gdzie ma konto, co wozi do Chorwacji, co tam spożywa i czy zapłaci o jednego grosza mniej za kune ode mnie Będe kiedyś potrzebował czegoś na styl Revolut to na pewno się zainteresuje tematem, na dzień dzisiejszy mając konto tu gdzie mam jest to zupełnie bez sensu dla mnie. Niskich kursów życzę i udanych wakacji