napisał(a) SingSing74 » 05.02.2021 13:32
Taka ciekawostka o revolucie, może kogoś zainteresuje:
Za wikipedią:
"Dyrektor Revoluta - Storonski porównuje etos pracy w swoim startupie z podejściem Amazonu do biznesu, ale sposób zarządzania ludźmi w Revolut jest poddawany międzynarodowej krytyce i według doniesień prasy bardziej przypomina feudalny folwark niż przedsiębiorstwo XXI wieku. Firma słynie z braku kultury pracy i dużej rotacji pracowników. 1 marca 2019 roku dyrektor finansowy Revoluta Peter O’Higgins złożył rezygnację w związku z niedziałającym zabezpieczeniem przed podejrzanymi przelewami. Dziennikarze brytyjskiej gazety „The Daily Telegraph” ujawnili, że finansowy start-up przez kilka miesięcy miał wyłączoną blokadę, która miała automatycznie filtrować podejrzane transakcje. To spowodowało problemy firmy z urzędem nadzoru finansowego Financial Conduct Authority (brytyjski odpowiednik KNF).
Podejrzenie budzą również źródła inwestowania przedsiębiorstwa. W ciągu swojego istnienia Revolut pozyskał $336 mln. finansowania. Większość tych pieniędzy ($250 mln.) wyłożył fundusz DST Global(ros.) kontrolowany przez przedsiębiorcę rosyjskiego Jurija Milnera(ros.), który w styczniu 2018 roku znalazł się na opublikowanej przez Departament Stanu liście oligarchów zbliżonych do Kremla. Z kolei jednym z inwestorów funduszu DST był holding Gazprom Invest(ros.), który jest kierowaną przez Aliszera Usmanowa jednostką zależną Gazpromu, gdzie obowiązki zastępcy dyrektora generalnego ds. nauki pełni Nikołaj Mironowicz Storonski, ojciec współzałożyciela firmy Revolut.