Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Reminescencje z minionej epoki (prawie lodowcowej)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.10.2010 21:10

weldon napisał(a):..... to musiał być pocieszny widok: Dudek w barwach narodowych ... :wink:


Raczej Duduś w barwach narodowych :wink:
Jolanda
Cromaniak
Posty: 3553
Dołączył(a): 11.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanda » 27.10.2010 00:07

weldon napisał(a):
Jolanda napisał(a):... akurat do tej części relacji fotka by się przydała :lol:

Okrutna jesteś ... 8O

Z drugiej strony ... to musiał być pocieszny widok: Dudek w barwach narodowych ... :wink:
8O ja okrutna ... :cry:
gdybym poprosiła Dudka o wklejenie foci jak sie na skórce od banana ...
poślizgnął (to by było okrucieństwo :evil: )
ale ........ mnie tylko o to "spanie na wieszaku" chodziło.. :?


:devil:
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 27.10.2010 04:44

Nad zdjęciami praca wre.
Ale te barwy narodowe to raczej trudno będzie zauważyć, bo fotki są czarno-białe.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.10.2010 05:47

Ja mam bujną wyobraźnie, a, jakby co, to jest taki program Recolored, to użyję ... :wink:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.10.2010 06:43

Faktycznie można zrobić Dudusia w kolorkach :wink: :D

Obrazek
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 27.10.2010 06:45

A który to ja ?
Bo przez tę mgłę coś niedowidzę :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.10.2010 06:46

Dudek2222 napisał(a):A który to ja ?
Bo przez tę mgłę coś niedowidzę :D


Siebie musisz do programu wsadzić :wink: :D
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 27.10.2010 07:19

Wieczorno-nocne życie w Kastelu skupiało się przy nabrzeżu.
Zapamiętałem dwie knajpki- Plavi Jadran, druga nazywała się Tri Ferala ( Triferala ? ), mieściła się w starej baszcie, stoliki stały b. blisko wody, tak blisko, że bez większego wysiłku można było zażyć nieplanowanej kąpieli.
W obu grali do świtu, a rano..
Rano rybacy wypływali na połów, nad morzem unosiła się mgiełka spalin, słychać było terkot silników. Na powrót z połowów czekały stada kotów i mew, które doskonale wiedziały, że nie minie ich smakowity kąsek. Zresztą, często o te kąski toczyły zażarte boje.
Kilka razy obserwowałem rybaków przy nocnej pracy- na dziobie łódź miała zawieszoną silną lampę, a morskie stwory, zwabione światłem, lądowały na końcu ostrego harpuna.
Nam wszelakich fruktów morza dostarczał wspomniany Jurek-nurek, posiadacz kuszy, często i skutecznie robiący z niej użytek.
Pamiątki typu jeżowce czy rozgwiazdy i muszle przeróżnych żyjątek były metodą ekologiczną, przez mrówki, przygotowywane do wywozu do Polski.
W czasie tych dwóch pobytów raz jeden przeżyliśmy tam burzę, za to jaką- pioruny, uderzające w morze daleko od brzegu, wzbijały fontanny wody, jakich nigdy nie widziałem.
Rano właściciele knajpek polewali wodą chodniki, a wokół rozchodził się aromat parzonej w tygielkach kawy.
Niestety, wszystko , co dobre, kończy się szybko, za szybko.
Po drodze było wiele wakacyjnych wyjazdów, ale na kolejną wizytę, już w Chorwacji, przyszło czekać 29 lat, do roku 2004...
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.10.2010 07:27

Dudek2222 napisał(a):... druga nazywała się Tri Ferala ( Triferala ? )
Co? Kłopoty z pamięcią? :twisted:




Dudek2222 napisał(a): na kolejną wizytę, już w Chorwacji, przyszło czekać 29 lat, do roku 2004...
Nie no, żartuję, szacun chłopie, po takim czasie, to ja bym pamiętał, że nad morzem byłem,
ale nad jakim to już raczej nie, a ty się zastanawiasz nad nazwą knajpy!?
:D
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 27.10.2010 07:36

A jakoś tak zapamiętałem, chyba dlatego, że ciągle na tej nazwie łamałem sobie język.
Ta kolejna wizyta w Chorwacji to , niestety, nie były Kasteli, a Rabac.
A to nie to samo.
W Kastelu pod koniec lat 90 byli Rodzice, zatrzymali się w hotelu Palace, który w latach 70 jawił sią enklawą luksusu, a dla nas, z powodów oczywistych, był absolutnie nieosiągalny.
Czasy się zmieniły, świat ( i hotele ) stanąły przed nami otworem.
Ale nic nie smakuje tak, jak kiedyś...
Ostatnio edytowano 27.10.2010 07:37 przez Dudek2222, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.10.2010 07:36

Dudek2222 napisał(a):Zapamiętałem dwie knajpki- Plavi Jadran, druga nazywała się Tri Ferala ( Triferala ? ), mieściła się w starej baszcie, stoliki stały b. blisko wody, tak blisko, że bez większego wysiłku można było zażyć nieplanowanej kąpieli.
W obu grali do świtu


ZAPIVAJMO NOCAS U KONOBI
.
Dudek2222 napisał(a):Rano rybacy wypływali na połów, nad morzem unosiła się mgiełka spalin, słychać było terkot silników. Na powrót z połowów czekały stada kotów i mew, które doskonale wiedziały, że nie minie ich smakowity kąsek.


RIBARI
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.10.2010 07:42

Dudek2222 napisał(a):Ale nic nie smakuje tak, jak kiedyś...

Jak to było?

W młodości chciałem zmieniać świat, teraz sukcesem jest, jak sobie sam sznurowadło zawiążę?


:lol:


Znam, znam ... :D
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 27.10.2010 08:04

Dudek2222 napisał(a):Czasy się zmieniły, świat ( i hotele ) stanąły przed nami otworem.
Ale nic nie smakuje tak, jak kiedyś...


ta globalizacja tak mnie w****ia, że już nawet na Białorusi niema pomidorów kiszonych w słoikach. :) :evil: Kiedys to były czasy co kraj - inne towary w sklepie - tych szybkich jedzonke nie było...

pozdrav.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.10.2010 08:10

adamk3 napisał(a): Kiedys to były czasy co kraj - inne towary w sklepie - ....


A jak towaru brakowało, to były to to tak zwane "przejściowe kłopoty" ...oraz kartki i kolejki.

Wolę globalizację.
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 27.10.2010 08:18

Janusz Bajcer napisał(a):
adamk3 napisał(a): Kiedys to były czasy co kraj - inne towary w sklepie - ....


A jak towaru brakowało, to były to to tak zwane "przejściowe kłopoty" ...oraz kartki i kolejki.

Wolę globalizację.


jeśli imć Pan Prezydent może...

chyba Janusz czegoś nie rozumi :wink: :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Globalizacja

pozdrav.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Reminescencje z minionej epoki (prawie lodowcowej) - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone