Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Reminescencje z minionej epoki (prawie lodowcowej)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 26.10.2010 08:58

Bez zadęcia...fajnie, pisz proszę dalej.
Nawet brak zdjęć mi nie przeszakadza.
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 26.10.2010 09:07

Natomiast ja, pomny wędkarskich sukcesów z poprzedniego roku, zainkasowałem swoje dinary, zainwestowałem w sprzęt, chleb zwinąłem Desance i hajda !na ryby.
Szpary, drżyjcie!
I co ?
Mądry Dudek, blada, nieopalona twarz, nie wysmarowany niczym, co chroniłoby od słońca, jak gdyby nigdy nic siadł sobie do tegoż słońca tyłem i zawzięcie wędkuje.
Słonko operuje.
Rybki biorą.
Słonko też mnie wzięło. Na tyle skutecznie, że część wakacji spałem "na wieszaku".Aż dziw, że nie miałem udaru.
Ale szpary, przyrządzone przez Desankę były pierwsza klasa.
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 26.10.2010 10:04

Po dwóch dniach przyleciały , nie na miotle, wspomniane Mamy siostry.
Trzeba było im wszystko w okolicy pokazać, pracy z tym było mnóstwo, a tu by się chciało na plażę, a nie do Trogiru, czy Splitu, bo tam już byłem, widziałem, a na plaży Alemka, która wtedy była dużo bardziej interesująca niż , z należnym szacunkiem, Dioklecjan i pozostałości po nim.
Któregoś razu to plażowanie skończyło się niezłą burą, bo :
Kilka dni wcześniej poszła pogłoska, że gdzieś w niedalekiej odległości rekiny pożarły jakiegoś Niemca.
Alemka spytała, czy popłyniemy na drugą stronę zatoki.
Już wtedy nieźle pływałem, więc naprężywszy swoje dziesięcioletnie muskuły odparłem, że jasne, płyniemy.
Oczywiście, nikomu nic nie mówiąc. Bo pewnie, zważywszy na aktywność rekinów, zgody by nie było.
Wyprawa na drugą stroną zatoki i z powrotem odbyła się bez przeszkód, gorzej było z wydostaniem się na ląd.
Smycz została w drastyczny sposób skrócona i kosztowało nas niemało wysiłków, żeby wszystko wróciło do stanu wyjściowego.
A Mama z Ciotkami się pochorowały, bo dorwały drzewo z figami i nie zachowały umiarkowania w jedzeniu.
Kiedy piszę, wracają, niestety, nie chronologicznie, przeróżne wspomnienia.
Podczas opisu podróży do Kastela zapomniałem napisać, jak z otwartą gębusią podziwiałem wyczyny kierowców autokarów w okolicy Plitvickich Jezior.
Ale to tak przy okazji.
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 26.10.2010 10:12

Dudek2222 napisał(a): mnie już ten palec, co to nim stukam w klawiaturę, rozbolał :twisted:


No ale świetnie Ci idzie. :lol:
A paluszek do wesela zgoi się. :wink:
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 26.10.2010 10:18

Ania W napisał(a):
Dudek2222 napisał(a): mnie już ten palec, co to nim stukam w klawiaturę, rozbolał :twisted:


No ale świetnie Ci idzie. :lol:
A paluszek do wesela zgoi się. :wink:

Czyjego ?
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 26.10.2010 10:19

Ania W napisał(a):A paluszek do wesela zgoi się. :wink:


Wielkie mi tam....
Masz jeszcze.......19!


:wink:
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 26.10.2010 10:23

anakin napisał(a):
Ania W napisał(a):A paluszek do wesela zgoi się. :wink:


Wielkie mi tam....
Masz jeszcze.......19!


:wink:

oj, policz dokładnie.
Na paluszkach :twisted:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 26.10.2010 10:26

Dudek2222 napisał(a):
anakin napisał(a):
Ania W napisał(a):A paluszek do wesela zgoi się. :wink:


Wielkie mi tam....
Masz jeszcze.......19!


:wink:

oj, policz dokładnie.
Na paluszkach :twisted:

Jeszcze 30 ? :?
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 26.10.2010 10:28

Dudek2222 napisał(a):oj, policz dokładnie.
Na paluszkach :twisted:


miałem na myśli te sprawne.....



:wink:
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 26.10.2010 10:28

Dudek2222 napisał(a):
Ania W napisał(a):
Dudek2222 napisał(a): mnie już ten palec, co to nim stukam w klawiaturę, rozbolał :twisted:


No ale świetnie Ci idzie. :lol:
A paluszek do wesela zgoi się. :wink:

Czyjego ?



Szkoda, że wesela nie będzie i paluszek się nie zgoi. :cry: :wink:

To będzie trzeba podmuchać. :)
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 26.10.2010 10:31

anakin napisał(a):
Dudek2222 napisał(a):oj, policz dokładnie.
Na paluszkach :twisted:


miałem na myśli te sprawne.....



:wink:

Ja też !!!
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 26.10.2010 10:32

Ania W napisał(a):
Dudek2222 napisał(a):
Ania W napisał(a):
Dudek2222 napisał(a): mnie już ten palec, co to nim stukam w klawiaturę, rozbolał :twisted:


No ale świetnie Ci idzie. :lol:
A paluszek do wesela zgoi się. :wink:

Czyjego ?



Szkoda, że wesela nie będzie i paluszek się nie zgoi. :cry: :wink:

To będzie trzeba podmuchać. :)


No to dmuchaj, wierzę, że mi ulży :D
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 26.10.2010 17:58

weldon napisał(a):Do dziś pamiętam - bendiks to się nazywało :D

Pisz zrozumiale dla większości :wink: (czyli rozrusznik ...... to tak moim zdaniem)
Jolanda
Cromaniak
Posty: 3553
Dołączył(a): 11.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanda » 26.10.2010 20:26

Dudek2222 napisał(a):Słonko też mnie wzięło. Na tyle skutecznie, że część wakacji spałem "na wieszaku".
akurat do tej części relacji fotka by się przydała :lol:

:wink:

echhh wspomnienia :D
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 26.10.2010 20:52

Jolanda napisał(a):... akurat do tej części relacji fotka by się przydała :lol:

Okrutna jesteś ... 8O

Z drugiej strony ... to musiał być pocieszny widok: Dudek w barwach narodowych ... :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Reminescencje z minionej epoki (prawie lodowcowej) - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone