Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Relacja z Owczej Wyspy;) Krk 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 30.05.2018 07:46

Jak mogłam sie aż tak spóźnić??? :oops: Już będę na bieżąco :papa:
1arek11
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 77
Dołączył(a): 15.04.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) 1arek11 » 30.05.2018 08:02

Jestem ciekaw czy będą zdjęcia z mojej ulubionej plaży w Pinezici
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 30.05.2018 08:40

To jestem :)
Wiele się pewnie nie będę wtrącać (chociaż kto wie :wink: ) bo niewiele w temacie Krku miałbym do dodania... spędziliśmy na tej wyspie tylko jedną noc gdzieś w krzakach :cool: i zwiedziliśmy stolicę...
Ale będę zaglądać :idea: .
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3056
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 30.05.2018 09:07

Na Krk w 2012r były moje najgorsze wakacje w Chorwacji....a jednak za nią tęsknię.
Nie wiem o co chodzi.
Nie udały się bo nie miałem planu żadnego. Pałętaliśmy się po wyspie bez ładu i składu i wybierałem przeważnie fatalne plaże.
W tym roku wracam tym razem do Vrbnika z planem obfitym w atrakcje.
Poczytam bo może jakąś atrakcję jeszcze wkomponuję w plan.
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 30.05.2018 09:31

To już trzecia strona?!?! 8O
Oczywiście, jestem. Z przyjemnością przypomnę sobie znajome miejsca.
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1624
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 30.05.2018 11:09

Też chętnie dołączę do grona Czytelników relacji. Krk mam na razie rozczytany z relacji i przewodników, może kiedyś zdradzę Brač? :mrgreen:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 30.05.2018 14:54

piotrf napisał(a):
Też tak miałem , ale jak mówią : do trzech razy sztuka , więc mam jeszcze dwie sztuki :oczko_usmiech:
Wasze odwiedziny były w słońcu . . . jak sądzę po wstępie 8)




Co za dużo to niezdrowo, więc możesz mi jeden sprzedać :oczko_usmiech:

piotrf napisał(a):Wasze odwiedziny były w słońcu . . . jak sądzę po wstępie 8)



Akurat różnie bywało. Na 12 dni: 3 kompletna doopa, 2 tak sobie i 7 ładnych- czyli i tak nieźle :)

Mikromir napisał(a):
Czekam niecierpliwie na pogodowe i nie tylko wrażenia autorki relacji... :)


Pierwsze wrażenia pogodowe to akurat były nieciekawe :?

Habanero napisał(a):Cres nie jest przypadkiem ciut większy :?:


Z wiki: Krk 405,22 km2, Cres 405,8, czyli praktycznie tak samo, ale jednak minimalnie masz rację :wink:

Habanero napisał(a):KRK już bardzo polubiłem, pomimo tego, że jeszcze tam nie byłem :wink:


Też tak miałam z niektórymi wyspami. Na razie jakoś tylko do Braču się nie mogę przekonać :roll:

walp napisał(a):Zwiedzę z Tobą ten Krk. :)


Cieszę się, że tyle osób chce ze mną zwiedzać Krk 8O

Katerina napisał(a):
Habanero napisał(a):KRK już bardzo polubiłem, pomimo tego, że jeszcze tam nie byłem :wink:
Będę tu zaglądać z wielką przyjemnością :D
ps
:?:

Kolega Konrad mnie uprzedził, ale chciałam powiedzieć to samo :lol:


Cześć Kaśka :!:

lkemot napisał(a):Znajome miejsca z weekendu majowego, więc nie może mnie zabraknąć. Kąpiele też były, ale w Basce - woda miała 19 stopni, więc jak Bałtyk w lato.
Czekam na więcej...


Nasze kąpiele były też głównie w Bašce- woda nawet ciut cieplejsza niż w Bałtyku latem.

beatabm napisał(a):Jak mogłam sie aż tak spóźnić??? :oops: Już będę na bieżąco :papa:


Wybaczam spóźnienie :wink:

1arek11 napisał(a):Jestem ciekaw czy będą zdjęcia z mojej ulubionej plaży w Pinezici


Plażowaliśmy właściwie tylko w 3 miejscach- Bašce, Starej Bašce i Vrbniku, oraz zajrzeliśmy na lecznicze błotka- także Twojej ulubionej niestety zabraknie :(

kulka53 napisał(a):Wiele się pewnie nie będę wtrącać (chociaż kto wie :wink: ) bo niewiele w temacie Krku miałbym do dodania... spędziliśmy na tej wyspie tylko jedną noc gdzieś w krzakach :cool: i zwiedziliśmy stolicę...
Ale będę zaglądać :idea: .


To podobnie jak ja u Ciebie :wink: Ciekawe które to były krzaki :?:

kaeres napisał(a):Na Krk w 2012r były moje najgorsze wakacje w Chorwacji....a jednak za nią tęsknię.
Nie wiem o co chodzi.
Nie udały się bo nie miałem planu żadnego. Pałętaliśmy się po wyspie bez ładu i składu i wybierałem przeważnie fatalne plaże.
W tym roku wracam tym razem do Vrbnika z planem obfitym w atrakcje.
Poczytam bo może jakąś atrakcję jeszcze wkomponuję w plan.


Przez pierwsze 3 dni też myślałam, że to będą nasze najgorsze wakacje. A Vrbnik to świetny wybór :idea:

Igłą pinii napisał(a):To już trzecia strona?!?! 8O
Oczywiście, jestem. Z przyjemnością przypomnę sobie znajome miejsca.


A ja nawet jeszcze nie zaczęłam 8O Wszyscy tylko Dalmacja i Dalmacja, więc przeżywam szok, że ktoś o Krku chce czytać 8O :wink:

AdamZ napisał(a):Też chętnie dołączę do grona Czytelników relacji. Krk mam na razie rozczytany z relacji i przewodników, może kiedyś zdradzę Brač? :mrgreen:


Cześć :) Jeśli dojdzie do zdrady to chyba nie pożałujesz :wink:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1528
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 30.05.2018 15:46

Chętnie dołączę do tej dużej widowni :D
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 30.05.2018 15:53

12/13 maja sobota/niedziela Dojazd i pierwsze chwile w Cro

Tegoroczy wyjazd do Chorwacji był trochę inny od poprzednich- przede wszystkim zmieniły się proporcje zwiedzanie/ wypoczynek na korzyśc tego drugiego(chyba się starzejemy :? ). Poważna zmiana zaszła też w wyborze trasy- w końcu zdecydowaliśmy się jechać przez Niemcy, a potem Austrię i Słowenię(tym razem z winietą).

Zatem żegnaj pseudo autostrado koło Legnicy :!: , żegnaj wiecznie rozkopana czeska wsi :!: , żegnaj ulubiony objeździe M-L-P :!:

:mrgreen:

W nową dla nas trasę wyruszyliśmy w sobotę z samego rana. Przez niemieckie autostrady jedzie się całkiem nieźle, nie licząc remontów na Ringu Berlińskim i związanych z nimi milionów ograniczeń prędkości. Ale gdy już się z niego wydostajemy to szybciutko docieramy do granicy z Austrią, gdzie mamy nocleg(jeszcze po niemieckiej stronie). Wieczór zatem spędzamy w Bad Fussing- kurorcie dla Niemieckich( i nie tylko) emerytów. Bardzo ładna mieścinka, wszystko równe i wypielęgnowane- no wiecie,niemiecka precyzja.

bf1.jpg


bf3.jpg


Jako, że jesteśmy w Bawarii, to musimy zaliczyć:

bf2.jpg


Po piwku i pizzy idziemy spać, a w niedzielę koło 9 tej ruszamy w dalszą trasę. W Austrii będziemy mieć dwa płatne tunele: Bosruck i Gleinalm. Za pierwszy płacimy 5,5 e. Drugi da się ominąć- co oczywiście czynimy- tunel zaoszczędza podobno 20 minut a kosztuje 9 e- wychodzi drogo, a objazd jest i tak po autostradzie :mrgreen:

Słowenię tym razem zaszczycamy zakupem złodziejskiej winiety- jadąc na Istrię lub Krk opłaca się :idea:

Od Ljubljany do Rijeki cały czas lało- wzięliśmy to za dobrą wróżbę- zwykle jest tak, że gdy leje podczas podróży, to w czasie pobytu mamy piękną pogodę. Tym razem jednak nie do końca się sprawdziło :roll:

Gdy tylko dojechaliśmy do Jadranu, wypogodziło się, a temperatura skoczyła do 24 stopni(w Słowenii było 12 8O)

Późniejszym popołudniem jesteśmy już na Krku- za wjazd na most płacimy 35 kun. W Malinskiej tankujemy LPG i za pół godziny jesteśmy pod apartmanem.

Krk nie jest tanią wyspą, a Baška(ale zależało nam, by stacjonować na południu wyspy-ta strona jest bowiem jak dla mnie najładniejsza) to jedna z najdroższych miejscowości na Krku- jest to trochę problematyczne, ale my problem rozwiązujemy zamieszkując w pierwszym domu za tablicą "Baška :oczko_usmiech: "- czyli w Jurandvor. Na plażę mamy 15 minut z buta, do najbliższego sklepu 8 minut. Mieszkaliśmy w tych apartmanach https://www.booking.com/hotel/hr/apartm ... bility_msg.

Jak wam nie przeszkadza odległość od plaży to polecam, bo apartmany bardzo komfortowe(jedyne moje zastrzeżenie to zbyt mało kieliszków :wink: i straaaasznie wąski parking. Korsa się zmieściła, ale ktoś szerszy mógłby mieć problem.

No to dotarliśmy. Wrzucamy graty do apartmana i ruszamy na podbój Baski!

bf4.jpg


I ja już wiem, że mi się tu spodoba :)

bf5.jpg


Na razie jest jeszcze pustawo, ale z każdym dniem atmosfera się trochę zagęszczała

bf6.jpg


Na pierwszy wieczór wybrałam nam taką oto konobę:

bf7.jpg


Niestety konoba nie żyje, i może nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu to dopiero maj, ale...przecież wszystkie inne działają :roll:

No nic, siadamy w pierwszym lepszym fast foodzie- zamawiamy lignje, pljeskavicę i dwa Staroprameny i podziwiamy lazury. Jest tak ciepło, że na następny dzień planuję oczywiście plażing. Niestety nie jestem świadoma jak wielka katastrofa pogodowa ma wkrótce nadejść. cdn.

:papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.05.2018 19:00

Staropramen w Chorwacji, kyrie eleison :mrgreen:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 30.05.2018 19:16

ruzica napisał(a):
Habanero napisał(a):Cres nie jest przypadkiem ciut większy :?:

Z wiki: Krk 405,22 km2, Cres 405,8, czyli praktycznie tak samo, ale jednak minimalnie masz rację :wink:

Tak rzecze polska Wikipedia. :wink:
Ja jednak będę trzymał się tego, co podaje chorwacka Wikipedia, a ta opiera się na Državni zavod za statistiku, czyli państwowym instytucie statystycznym Chorwacji. Ten Instytut podaje na swoich stronach, że zarówno Cres jak i Krk mają taką samą powierzchnię 405,78 km kw. Żródło -> https://www.dzs.hr/Hrv_Eng/ljetopis/2006/01-Binder.pdf
Jest tam wzmianka, że Površine otoka Krka i Cresa ustanovljene su najnovijim mjerenjem, dok za ostale otoke ono nije provedeno, czyli, że są to najnowsze pomiary, których nie zastosowano do innych wysp.

Oczywiście tak na marginesie, bo to nie ma najmniejszego znaczenia podczas eksploracji tych wysp. :D
ruzica napisał(a):
walp napisał(a):Zwiedzę z Tobą ten Krk. :)

Cieszę się, że tyle osób chce ze mną zwiedzać Krk 8O

Ja bardzo lubię relacje Cromaniaków, zarówno z miejsc mi nieznanych, bo mam okazję zobaczyć coś nowego, jak i z tych, które odwiedziłem, bo mam okazję spojrzeć na te miejsca z innej perspektywy. :)
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 30.05.2018 19:30

pomorzanka zachodnia napisał(a):Chętnie dołączę do tej dużej widowni :D


Witam kolejną czytaczkę :)

Pääkäyttäjä napisał(a):Staropramen w Chorwacji, kyrie eleison :mrgreen:


Gdyby Chorwaci produkowali jakieś dobre piwo, to z pewnością bym piła :D Karlovačko mi jakoś nigdy specjalnie nie smakowało, Ožujskiem, to owszem, nie gardzę-jest niezłe ale do czeskich piw mu daleko :|

walp napisał(a):
Ja bardzo lubię relacje Cromaniaków, zarówno z miejsc mi nieznanych, bo mam okazję zobaczyć coś nowego, jak i z tych, które odwiedziłem, bo mam okazję spojrzeć na te miejsca z innej perspektywy. :)


O, to ja mam bardzo podobnie :)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 30.05.2018 20:21

ruzica napisał(a):
Gdyby Chorwaci produkowali jakieś dobre piwo, to z pewnością bym piła :D Karlovačko mi jakoś nigdy specjalnie nie smakowało, Ožujskiem, to owszem, nie gardzę-jest niezłe ale do czeskich piw mu daleko :|


W Chorwacji pijam głównie Karlovačko. Ožujsko wiodło prym jedynie podczas pierwszego wyjazdu.
Daleko im jednak do czeskich piw. Te stawiam zdecydowanie na pierwszym miejscu :D
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1981
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 30.05.2018 20:50

Habanero napisał(a):
ruzica napisał(a):
Gdyby Chorwaci produkowali jakieś dobre piwo, to z pewnością bym piła :D Karlovačko mi jakoś nigdy specjalnie nie smakowało, Ožujskiem, to owszem, nie gardzę-jest niezłe ale do czeskich piw mu daleko :|


W Chorwacji pijam głównie Karlovačko. Ožujsko wiodło prym jedynie podczas pierwszego wyjazdu.
Daleko im jednak do czeskich piw. Te stawiam zdecydowanie na pierwszym miejscu :D


Z Chorwackich to tylko Tomislav. Karlovacko i Ozujsko da się pić z widokiem Jadrana przed oczmi i chorwackim słońcem nad głową na tle błękitnego nieba. W normalnych warunkach raczej niepijalne ;).
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 30.05.2018 22:18

ruzica napisał(a):
piotrf napisał(a):
Też tak miałem , ale jak mówią : do trzech razy sztuka , więc mam jeszcze dwie sztuki :oczko_usmiech:
Wasze odwiedziny były w słońcu . . . jak sądzę po wstępie 8)




Co za dużo to niezdrowo, więc możesz mi jeden sprzedać :oczko_usmiech:


Sprzedane :mrgreen:

A w kwestii piwa - z racji miejsca zamieszkania wychowany jestem na dobrym piwie ale . . .

IMG_20180530_230706...jpg



Pozdrawiam
Piotr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Relacja z Owczej Wyspy;) Krk 2018 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone