Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Relacja pod wpływem Piotrka B - Izrael 2010 ;-)

Izrael to jedyny kraj na świecie, w którym klej na znaczkach pocztowych jest koszerny. Osoby przestrzegające Szabatu mogą w Izraelu kupić tańsze ubezpieczenie samochodu, które nie obejmuje sobót. W parku narodowym w miejscowości Aszkelon odkryto największy na świecie, znany w starożytności, cmentarz dla psów. Pochówek czworonogów odbywał się tam od V do III wieku przed naszą erą.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.10.2010 09:34

weldon napisał(a):To miejsce, gdzie stoi meczet Omara jest nie tylko wspólne dla kilku religii,
ale, to tak, przy okazji bezpieczeństwa w rejonie - chyba najbezpieczniejsze na całym Bliskim Wschodzie.

Niestety ale to nieprawda :wink:
Nie dalej jak w lutym 2010 r. poleciały kamienie w strone turystów zwiedzających wzgórze światynne.
Była zadyma ale policja szybko dała sobie radę.
Na wzgórze łatwo trafić idąc przez labirynt bazarowych uliczek bo informuje o tym nagłe zagęszczenie wojska i policji :wink:
To miejsce wcale nie jest bezpieczne i przyszłości obawiam sie, że nim nie bedzie.
Powód prosty - Żydzi chcą wybudować tam Trzecią Świątynie.
A że na wzgórzu "rządzą" teraz Muzułmanie to ten plan nie wróży dobrze na przyszłość.
Miejsce i owszem jest święte dla 3 religii ale żaden wierzący Żyd na wzgórze świątynne nie wejdzie i nie chodzi to o Muzułmanów a powody wynikające z religijnych ograniczeń.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.10.2010 10:02

Z tym bezpieczeństwem to się zgodzę, ale z tą trzecią świątynią ... :?

Co do wchodzenia żydów na wzgórze, to podobno:
"naczelny rabinat Izraela zabrania wchodzenia na Wzgórze
pod groźbą okrycia się nieczystością, o czym informują stosowne napisy
po hebrajsku i angielsku. (...)
Dla żydów sprofanowany dom Boga nie jest już nim i nie wolno go czcić."

Natomiast, czy te kamienie, to nie leciały czasami w czasie przechodzenia
pod Ścianę Płaczu, przez dzielnicę arabską, a nie na samym wzgórzu?

Tam, podobno, bywa niebezpiecznie i zdarzają się rozruchy i strajki.

Ale, jak słyszałem, szlak przez dzielnice żydowską:
"nie dostarcza takich wrażeń jak w poprzednim wypadku. " :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.10.2010 10:19

weldon napisał(a):Natomiast, czy te kamienie, to nie leciały czasami w czasie przechodzenia
pod Ścianę Płaczu, przez dzielnicę arabską, a nie na samym wzgórzu?

Nie, to niestety było na wgórzu i w okolicach wejścia na nie.
Faktem jest, że to dosłownie rzut beretem od bramek kontronych pod Sciana Płaczu.
Niestety fanatyków Ci u nas nie brakuje :wink:
weldon napisał(a):Ale, jak słyszałem, szlak przez dzielnice żydowską:
"nie dostarcza takich wrażeń jak w poprzednim wypadku. " :lol:

Dzielnica Żydowska to cisza i spokój :lol:
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 20.10.2010 12:05

weldon napisał(a):
Mogę już do kredensiku? :D


Proszę bardzo:
Obrazek


Lecę na kolejne zajęcia :(
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 20.10.2010 12:08

Widzę, że Woka już tu był...


:wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.10.2010 12:31

Jacek S napisał(a):Widzę, że Woka już tu był...


:wink:

Dobrze, że to zauważyłeś.

Byłoby na mnie ... :lol:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 20.10.2010 14:03

weldon napisał(a):
Jacek S napisał(a):Widzę, że Woka już tu był...
:wink:

Dobrze, że to zauważyłeś.
Byłoby na mnie ... :lol:

Żebyś wiedział, że tak. :D
Opróżniłem jeden tzn. lekko posmakowałem a resztę zabrałem z sobą. Pychota .....
Ten na górze .... jeszcze lepszy ale odlałem sobie tylko połowę. :D
Ja jestem uprzejmy ... więc się podzielę. :wink: ( teraz w głowie mi szumi więc idę sie zdrzemnąć)
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 20.10.2010 14:31

Piotrek_B napisał(a):Niestety fanatyków Ci u nas nie brakuje :wink:


Wieloznaczność tego sformułowania obudziła moją drzemiącą już od dłuższego czasu czujność. Czy to aby nie temat zakazany?

Muszę chyba napisać do Admina.



:wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.10.2010 14:34

jan_s1 napisał(a):Czy to aby nie temat zakazany?

On miał na myśli: "U nas, na Ziemi" :lol:
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 20.10.2010 14:43

weldon napisał(a):
jan_s1 napisał(a):Czy to aby nie temat zakazany?

On miał na myśli: "U nas, na Ziemi" :lol:


Czy Ty aby z zawodu nie jesteś adwokatem?
No ale jak tak, to może nie napiszę. :lol:

Krzysztofie, przepraszam, już nie będę.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 20.10.2010 17:53

Piotrek_B napisał(a):
weldon napisał(a):Natomiast, czy te kamienie, to nie leciały czasami w czasie przechodzenia
pod Ścianę Płaczu, przez dzielnicę arabską, a nie na samym wzgórzu?

Nie, to niestety było na wgórzu i w okolicach wejścia na nie.
Faktem jest, że to dosłownie rzut beretem od bramek kontronych pod Sciana Płaczu.
Niestety fanatyków Ci u nas nie brakuje :wink:
weldon napisał(a):Ale, jak słyszałem, szlak przez dzielnice żydowską:
"nie dostarcza takich wrażeń jak w poprzednim wypadku. " :lol:

Dzielnica Żydowska to cisza i spokój :lol:

Czytając posty (może niezbyt dokladnie ale cos tam zawsze poczytam) można dojść do wniosku, ze to rejon gdzie lepiej się nie pchać.
Nie chodzi tyle o bezpieczeństwo (tutaj to mnie akurat nie martwi) co o fakt, że odwiedzac takich dup**w - żadna to przyjemność.
Wydawałoby się, że tak należałoby mysleć i postępować ale jednak tam ciągle ktoś jedzie. Jechali, jadą i jechać będą.
Rozumiem fanatyków religijnych lub ludzi baaardzo mocno wierzących ale normalnego człowieka co tam pcha - to trudno mi zrozumieć.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.10.2010 18:01

woka napisał(a):Czytając posty, można dojść do wniosku, ze to rejon gdzie lepiej się nie pchać.

Znów się wepcham, ale może odpowiem:
W zasadzie to można nigdzie się nie pchać i, w zasadzie, to wszędzie jest coś, co człowieka ciągnie.
Tylko raz mocniej, raz słabiej, raz samotnie, raz z grupą, raz z rodziną ...

woka napisał(a):... ale normalnego człowieka co tam pcha - to trudno mi zrozumieć.

Jak wyżej, co pcha normalnego człowieka - gdziekolwiek?

Kiedyś się spytali któregoś alpinistę, po co on na tę górę wlazł?
- Bo jest. - Odpowiedział.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.10.2010 18:21

Weldon, dzięki za odpowiedź 8)
Nic dodać, nic ująć.
Ja jeszcze zastanawiam się po co wychodzić z domu, przecież możemy niechcąco wpaść pod samochód albo może ktoś nam łeb rozwalić w bardziej lub mniej ciemnej uliczce.
Na urlop też lepiej nie jechać, nawet do HR.
Przecież po drodze np. na autostradzie tyle złego może się przytrafić :roll:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 20.10.2010 18:40

Piotrek, Weldon .....
Niby tak. Tutaj sie zgadzam w całości. :lol: ( no bo jakże inaczej)
Jednak tak na logikę biorąc .... to tutaj żadnej logiki nie ma.

Jest, moim zdaniem, natomiast taki człowieczy pęd, taka człowiecza chęć zobaczyć na zasadzie ....bo inni byli, bo media pisały, bo należałoby odhaczyć jako zaliczone, bo ..... .

Trochę to rozumiem (bo muszę), mam to w ścisłej rodzinie (syn i synowa). Cieszą się przez kilka miesięcy po powrocie, po roku juz zapomnieli i jadą znowu gdzieś tam daleko. ehhh
Pal licho Izrael (jest blisko) ale żeby jechać w dalekie kraje orientu .... to dopiero "głupota". I to rok w rok. :!:

Wiem, że mam specyficzne w tym wzgledzie zdanie ale ktoś musi być "specyficznym". :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.10.2010 19:04

woka napisał(a):Wiem, że mam specyficzne w tym wzgledzie zdanie ale ktoś musi być "specyficznym". :wink:

E tam, jesteś dokładnie taki sam, jak oni.

Ja, zresztą, też taki jestem.
To znaczy, jeżeli się nadarza okazja, to jadę gdziekolwiek. Jeżeli mogę, to planuję,
jeżeli marze, to staram się zrealizować.

Jedynie co, to staram się poznać równolegle, albo i w pierwszej kolejności Polskę
i nie dam złego słowa powiedzieć.

Zawsze tu chętnie wracam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Izrael - שְרָאֵל



cron
Relacja pod wpływem Piotrka B - Izrael 2010 ;-) - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone