napisał(a) Tymona » 03.12.2008 14:05
No to i ja się podzielę swoimi przyszłorocznymi wakacyjnymi rozterkami.
1. Tylko Chorwacja - szlakiem wysp : Korčula, Brač, Šolta, Hvar(tylko jak się na nie dostać
) i wersja: Pag, okolice Ninu i Zadaru (bo tam nas jeszcze nie było)
2. Chorwacja +Włochy
3. Chorwacja+BiH
4. Chorwacja+ Węgry
No i jeszcze marzy mi się powrot na camping, ale niestety mojemu mężowi nie.
I jak tu pogodzić konflikt interesów?
PS.
Anjas - dobrze, że już termin znacie
Z tego co gdzieś wyczytałam, to maj?