napisał(a) Leon » 16.05.2011 21:39
....witam niestety niema takich wypraw na rybi jak w Polsce na Baltik. To dlatego ze u nas niema tak duzo ryb jak w Baltyku. Jak bi nie bilo Adriatyk jest oligotroficzny czily bardzo ubogi w biomase bez wzglendu ze ma duza ruznorodnosc gatunkow. Takich wijazdow niema poniewarz dobre miejscowki sa daleko od brzegu (nawet od kilka do 30 mil). Z inej stroni lokalni rybaci nie moga zapewnic udanego polowu. Jest tutaj brak mozliwosci konwersacji i inne "przeszkody". Big Game jest popularni w Vodicah, Jezera i Murter ze wzglendu na bliske otwartze wody gdzie sie tunczyl lowy (Blitvenica). Od osoby cena wichodzi cca 120 Euro co jest duzo i nie duzo. Dla mnie duzo. Ale zuzywa sie paliwo bo chodzi o szibke lodzie motorowe.
Co by moglo byc tanie a z jako takim efektem to wedkowanie z ludek pod wieczor kalmarow i osmiornic ale to nie jest klasiczne wedkowanie. Morze za pare lat bendzie popularny vertical jiging tak ze zaczna zabierac, a jak na razie duza rybe (gof, lica, palamida....) mozna zlapac tylko na troling (panula) lub na duzych glebokosciach na buetino (ciezka kanczanica)...