Reisefieber

Dzięki za relację
Ładna ta Wasza Brela

Dołączę do podziękowań za piękną relację

Ja też dziękuję bardzo. U nas już zimno i ponuro wiec miło było sobie jeszcze super fotki popatrzeć

Fajnie było
Ja też czasem żałuję,że naoglądałam się zdjęć w relacjach, a potem - albo rozczarowanie, albo żal,że miejsce nie odkryłam sama Dlatego w tym roku inaczej podeszłam do nowo odwiedzonej wyspy Oczywiście potem żałowałam,że więcej notatek nie poczyniłam

Hvala

Trochę późno, ale nadrabiam zaległości. Fajnie w tej Breli, faktycznie. Spodobał mi się natomiast ten Hvar i myślę, że tam właśnie znalazłbyś to czego szukasz - określony styl życia Chorwatów, gaje oliwne, winnice i cytrusy na drzewach. Sama mam takie malutkie marzenie, by na tym Hvarze stacjonować, jednak przez wszystkie 5 razy w Cro nie było okazji. W tym roku najprawdopodobniej znów będzie Makarska Riviera, ale kiedyś przyjdzie czas na Hvar.
Pozdrawiam

agata26061 napisał(a):Spodobał mi się natomiast ten Hvar i myślę, że tam właśnie znalazłbyś to czego szukasz

Zgadza się, myślę, że na każdej wyspie byłoby super.

agata26061 napisał(a):W tym roku najprawdopodobniej znów będzie Makarska Riviera.

Gdyż jest fantastyczna ale jeśli chodzi o wakacje to lubię zmiany, oczywiście nie dotyczy to samej Chorwacji ale poszczególnych miejsc .

Trajgul napisał(a):myślę, że na każdej wyspie byłoby super.

jeśli chodzi o wakacje to lubię zmiany, oczywiście nie dotyczy to samej Chorwacji ale poszczególnych miejsc .

No i właśnie my do tej pory też zmienialiśmy miejscówki, ale na wyspie jeszcze nie byliśmy żadnej! Wszystko przed nami. Aktualnie szukam na nasz szósty pobyt w Cro jakiejś miejscówki dla 4 dorosłych i 4 dzieci, ale nic konkretnego nie mogę znaleźć...

Przeczytałam, tak jak obiecałam. Fajna relacja śliczne zdjęcia (i córeczki ). Tempo zwiedzania mieliście zawrotne (tak jak my w tym roku) nie zabrakło też chwil na plażowanie. Brela i Hvar super.

Wstęp.

Chciałbym się z Wami podzielić moją relacją (pisaną na kolanie), z drugiej podróży do Chorwacji. Nie zakładam kolejnego wątku, gdyż relacja ma służyć jako mój pamiętnik . Chorwacji w 2018r. być nie miało, jednak zdrowy rozsądek przegrał z marzeniami i w kwietniu wykonałem przelew wpłacając zaliczkę. Relacja będzie chronologiczna, z krótkimi opisami i okraszona niezbyt dobrej jakości zdjęciami. Z kronikarskiego obowiązku dodam, że byli z nami znajomi (mieszkaliśmy w dwóch różnych miejscach, jednak w tej samej miejscowości).
Na początek kilka zdjęć, z tego co nas czeka(ło).

Trajgul napisał(a):Wstęp.
Chciałbym się z Wami podzielić moją relacją (pisaną na kolanie), z drugiej podróży do Chorwacji.

Super.

Trajgul napisał(a):Rzeka

Jeśli dobrze rozpoznaję, to Korana. Jedyna rzeka, w której pływałem w Chorwacji.

Fajnie że piszesz dołączam

Jestem, ciekawe jak mieliście tam po drugiej stronie, bo pogoda nas nie rozpieszczała
A dziewczyny jakie laleczki

Ja też piszę relacje między innymi dlatego, żeby po latach sobie poczytać i pooglądać swoje wakacje. Bardzo miła pamiątka. Często wracam do moich poprzednich relacji i wspominam

Hej.
Chętnie poczytam i pooglądam

Śliczne te Twoje "żywioły"...
Pozdrawiam