Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

RAW a JPG ? Czy warto dopłacać?

Rozmowy na tematy fotograficzne. Porady odnośnie techniki fotografowania, wyboru sprzętu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
HeniekWit
Odkrywca
Posty: 85
Dołączył(a): 17.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) HeniekWit » 15.01.2008 12:23

Wtrącę swoje trzy grosze: RAW jest dla profesjonalistów i amatorów, których konikiem jest fotografia. Większość ludzi nawet nie kadruje swoich fotek pozostawiając to fotolabom. Kup średniej klasy aparat i będziesz miał niechcący RAW. Ja miałem ten problem dawno temu. Ostatecznie wtedy kupiłem Minoltę A1 i fotografuję do dziś. RAW jest i jeszcze nie wykorzystywałem go, a z komputerami obcuje od czasów DOS 3.3. Pozdrawiam.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 17.01.2008 21:39

Hej!

Weźcie pod uwagę to, że focąc jpgi trzeba opanować balans bieli w swoim aparacie, albo zdać się na nie zawsze skuteczne auto. W RAWie z kolei sam musisz zdecydować od początku do końca o kolorach...
Ja z dwojga złego używam szarej kartki i jadę jpgi (ale kartę pamięci mam małą, może dlatego :) ).

H7 i 9 ?
Szacuneczek dla Sony, ale tych bym nie wziął (choćby z uwagi na średnice filtrów 74mm [ UV = 220PLN ], albo kombinacje na 77mm.

W tym temacie na razie Fuji S9600 jest IMO (oglądam duuuuuużo fotek) nie do przebicia, ale...
Wiosną wychodzi S100PRO, jeszcze promocji nie ma ale już przeciekło...

http://www.fujiklub.pl/viewtopic.php?t=1896&start=0

To może być dobry sprzęt.

Cały czas mówimy o kompaktach? Tak
Borówa
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 40
Dołączył(a): 27.09.2007
Juz wybrałem

Nieprzeczytany postnapisał(a) Borówa » 13.02.2008 16:23

Kupiłe Lumixa Fz18 i jest możliwośc robienia zdjęć w RAW. Powiem szczerze , że jeśliktoś lubi i POTRAFI bawić się ze zdjęciami to ok jesłi zaś nie to pozostają jpg.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 14.02.2008 09:13

Jeśli opanujesz w dobrym stopniu możliwości aparatu, RAW jest w zasadzie zabijaczem czasu. Obecnie programy pozwalają na znaczną ingerencję również w pliki JPG co w 95% mi wystarcza. Tak więc podtrzymuję swoje zdanie sprzed niemal pół roku, że użycie RAWa jest uzasadnione w przypadkach kiedy nie jesteśmy pewni za efekt jaki osiągniemy robiąc zdjęcie. Albo straciłem instynkt samozachowawczy albo nabrałem większej pewności za to co robię, bo RAWów od dłuższego czasu w ogóle nie używam :wink:
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 14.02.2008 10:11

Rysio napisał(a):Jeśli opanujesz w dobrym stopniu możliwości aparatu, RAW jest w zasadzie zabijaczem czasu. Obecnie programy pozwalają na znaczną ingerencję również w pliki JPG co w 95% mi wystarcza. Tak więc podtrzymuję swoje zdanie sprzed niemal pół roku, że użycie RAWa jest uzasadnione w przypadkach kiedy nie jesteśmy pewni za efekt jaki osiągniemy robiąc zdjęcie. Albo straciłem instynkt samozachowawczy albo nabrałem większej pewności za to co robię, bo RAWów od dłuższego czasu w ogóle nie używam :wink:

Po prostu nie jesteś trendy! :wink:
Raw się przydaje przy zdjęciach w trudnych warunkach -
duże kontrasty, niejednoznaczne oświetlenie, światło mieszane.
Wołanie RAWa to trochę tak, jak robienie odbitki w analogu -
przy niewielkim błędzie naświetlenia można coś poprawić,
ale całkowicie skopanej klatki i tak się nie uratuje.

Krzysztof
arekwroc
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 715
Dołączył(a): 19.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) arekwroc » 14.02.2008 12:36

100% fotek które robię to pliki RAW.......
Zdecydowanie bardziej kreatywny, nie lubię gdy automatyka decyduje za mnie........
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 14.02.2008 14:06

Na byciu trendy mi nie zależy :wink: natomiast zapanować nad światłem można nie tylko w komputerze. Mamy dziś do wyboru całą gamę przeróżnych filtrów, pomiary balansu bieli w puszkach itp. Nie lubię po prostu tracić czasu na ślęczenie przed kompem i grzebania w suwaczkach. Wolę starać się zapanować nad warunkami, które mam zastane lub te warunki zmienić / nagiąć na swoją korzyść. Jeśli tego nie potrafię chowam aparat do torby :wink: Do obróbki wszystkich moich fotek używam wyłącznie 2 programów. W 90% przypadków to banalny IrfanView pozostałe 10% to bardziej zaawansowany FotoOffice2007 :)
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 14.02.2008 16:13

Rysiu :!: Od takiego stwierdzenia masz już tylko krok do fotografii tradycyjnej

Brawo dla Ciebie :!:

Pozdrav :papa:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 14.02.2008 16:21

Lesiu, wierz mi, że prędzej czy później ten moment nastąpi i uzupełnię torbę jakąś poczciwą Minoltą :wink:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 14.02.2008 16:25

Na razie inwestujesz coraz bardziej w sprzęt cyfrowy :P coś słyszałem o A700 przebąkiwałeś :lol: :P ;)
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 18.03.2008 20:41

tylko RAWy, ewent. RAW+ jpeg... korekta WB, prawie bezstratna korekta expozycji w zakresie -1,5- +1,5Ev wady obiektywów, można zrobić kilkukrotne wywołanie rawa i zrobić hand made HDR i wiele wiele innych możliwości edycji prawie bezstratnej co w przypadku 8- bitowego jpeg praktycznie nie jest możliwe...

Przykład różne rodzaje światła (temp barwowe) np światło żarowe, jarzeniowe i światło z lampy błyskowej. Niech mi ktoś powie jak zrobić żeby wszystko grało bez przebarwień korzystając z jpega...??
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 18.03.2008 23:51

Rysio napisał(a):Wolę starać się zapanować nad warunkami, które mam zastane lub te warunki zmienić / nagiąć na swoją korzyść. Jeśli tego nie potrafię chowam aparat do torby :wink:


W dalszym ciągu podtrzymuję swoje zdanie :wink: W przypadku kliszy nie było RAWa i powstawały wspaniałe fotografie. Ludzie po porostu panowali nad tym co robili od podstaw i nie potrzebowali komputerów. Fotografia - czy to słowo (zlepek dwóch) wspomina coś o komputerze :?: :wink:


Ale ps. będzie. Marku powiem po cichu, że w przypadku obarczenia mnie dużą odpowiedzialnością za materiał zdjęciowy, dla wymagającego klienta (chałtura typu wesele czy inna ważna i niepowtarzalna uroczystość) również zrobiłbym sobie dupochron w postaci RAW + JPG z nadzieją że JPG wystarczy :wink:
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 19.03.2008 07:41

Rysio napisał(a):Ale ps. będzie. Marku powiem po cichu, że w przypadku obarczenia mnie dużą odpowiedzialnością za materiał zdjęciowy, dla wymagającego klienta (chałtura typu wesele czy inna ważna i niepowtarzalna uroczystość) również zrobiłbym sobie dupochron w postaci RAW + JPG z nadzieją że JPG wystarczy :wink:


Po pierwsze czy w ciemni nie kombinowałeś forsując odpowiednio negatyw lub siedząc godzinami przy powiększalniku nad kilkoma fotami aby uzyskać odpowiedni efekt...?? Też były mozliwości w postprocessingu, więc nie romumiem czemu nagle teraz obróbka przy kompie jest beee...?? Druga sprawa to to, że soft w aparacie nie jest zbyt skomplikowany i wszelkie korekty jak kontrast, nasycenie, ostrzenie (nie mam wstrętnych artefaktów)czy ewetualne delikatne odszumianie wykonuje sam i mam nad tym kontrolę. Inaczej będziesz wyostrzał kontrastową fotkę z wieloma szczegółami jak np drzewo pełne liści, a inaczej zdjęcie mało kontr. jak chociażby portret pięknej kobiety (najlepiej ostrzyć jedynie pewne elementy jak oczy, usta brwi)gdzie delikatny retusz choćby top modelki (bo nawet one po makijażu nie mają idealnie gładkiej cery) jest konieczny.

I nie traktuje RAWa jako dupochron tylko jako materiał wyjściowy do dalszej obróbki i nic bardziej mylnego pisząc że tylko przy jpegach przykładasz się by już na poziomie aparatu mieć odpowiednią ekspozycję, bo jeśli nawet przy RAW przepalisz np czerwony kanał to i super RAW i tiff i nic ci nie pomoże i szczegółów nie odzyskasz.

Nie pisz proszę, że fotografowanie ślubów to chautura... Ja każdy traktuję indywidualnie i przy reportażu cały czas szukam, szukam aby w jak najciekawszy sposób opowiedzieć ten piękny dzień i emocje z nim związane, a sesje plenerowe to też często próba pokazania osobowości młodych ich szczęścia, radości... Owszem są tacy co za ślub biorą 350-800zł, a zdjęcia oddają już godzinę po weselu.. Ja biorę za ślub 2-3K , oddaje matriał 40dni po uroczystości i na brak klienta nie narzekam - sorry za OT

wracając do tematu: czyż nie chodzi nam o to głównie by mieć piękne zdjęcia z naszych wakacji...?? i czy lepiej mieć 100-200 pieknych, a w nich 10-20 perełek , czy lepiej wypstrykanych 3000 ledwoprzeciętnych gniotów...??
Jeśli pstrykamy bez zastanowienia jak leci to faktycznie nie ma znaczenia i spokojnie wystarczy jpeg.
Jesli chcemy aby była szansa na powieszenie sobie kilku powiększeń perełek na ścianie i codzienne wspominanie to proponuje jednak RAW bo nic tak nie wkurza jak nasze "zdjęcie życia", nie moze być technicznie lepsze... :(

Inna strona argumentów za: mamy w aparatach mozliwości zmiany na bardziej lub mniej skompresowany jpeg i z częstych rozmów z ludźmi widzę że znaczna ich % używa tego najlepszgo więc czemu ni mieć czegoś jeszcze lepszgo nawet jeśli póżniejsza ingrencja w obraz będzie sporadyczna... W najgorszym wypadku robimy szybką konwersję przy pomocy softu dostarczonego do aparatu na płytce..

Jeszcze jeden argument: robiąc w RAW nie wiem jak w innych firmach, ale ale z canonem dostajesz program DPP w którym oprócz innych możliwości masz opcje wyboru profili kolorów jak w aparacie: np. portret , widoczki ale i sepia, zdjęcia czarno-białe z mozliwością użycia kilku cyfrowych filtrów.. Korzystając z RAW mozesz jedną fotkę wywołac na wile sposobów, gdy ustawisz jpg i np sepię w aparacie to do koloru nie wrócisz...
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 19.03.2008 12:16

Marku, trudno się z Twoimi argumentami nie zgodzić z jednym zastrzeżeniem. Jeśli z tego żyjesz to możesz sobie pozwolić na poświęcenie temu zajęciu każdej wolnej chwili. Jeśli to hobby, któremu poświęcasz kila godzin w tygodniu, lub nawet mniej to obróbka sprowadza się do kilku kliknięć myszą w Irfanie. Ja natomiast wolę robić zdjęcia w miarę przyzwoicie naświetlone i przyzwoicie dobraną temperaturą, aby przy komputerze działania ograniczały się do przeskalowania, ewentualnego prostowania, konwersji (nigdy nie używam stylizacji aparatu typu B&W itp) zmiany rozdzielczości, wyostrzenia itp. Na wszystkie te zabiegi pozwala mi plik JPEG, a przyzwoitą jakość odbitek na potrzeby domowe zapewnia mi do 30x45cm. Pomijam kwestię umiejętności obróbki w programach graficznych, kalibracji monitorów domowych jak i ich jakości i przydatności do obróbki zdjęć w ogóle, co też jest sprawą istotną, jak również znajomości i wyboru dobrego laba, który ostatecznie odbitki dla nas wykona.

Pozdrav :wink:
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 19.03.2008 15:05

no to może jeszcze raz, albo inaczej... Obróbka w RAW nawet ta podstawowa jest po prostu szybsza i jeśli ktos mówi inaczej to nie wie o czym mówi... Każde, nawet idealnie naświetlone zdjęcie musi zostać poddane obróbce. KIedyś (nawet amator ) robił to w ciemni teraz praktycznie każdy ma możliwośc spróbować bez dodatkowych urządeń maja zwykły komp i darmowe oprogramowanie... Ja robię śluby dopiero drugi rok, wcześniej fociłem wyłącznie dla przyjemności i teraz również jak robię dla przyjemności to robię w RAW jak wielu moich przyjaciół fotografów.. Gdy przszedłem na cyfrę też zaczynałem w jpgach, ale w pwnym momenci doszdłem do wnosku że jpeg to po prostu szajs. W jpegach aparat przy pomocy bardzo prostego softu robi wywołanie takie jak pan z labu przy pomocy trybu auto. Po co więc ludzie pytają tu na tym forum, jak ustawić aparat, jaki czasy, przysłony itp...?? Znaczy chyba, że chcą robić zdjęcia coraz lepsze jeśli to nie jest wcale takie trudne...?? i nie ma tu znaczenia amator czy nie. Rysio, możesz być przeciwnikiem obróbki, ale ni wmawiaj ludziom, że bez obróbki uzyskasz (czyli zrzut z karty) równie dobre zdjęcia. Obróbka podstawowa a w zasadzie korekta sprowadza się do korekty balansu bieli,ewent. odszumienia, poziomów, krzywych, nasycenia, wyostrzenia i trwa przy odrobinie wprawy ok 1min/ zdjęcie.

Jeszcze inaczej, jeśli nie doszdłeś jeszcze do zaakcptowania RAWow to wcześniej lub pózniej do tego dojrzejesz. Jeśli robisz piękne zdjecia w jpeg to w raw będziesz robił takie sam lub lepsze. Argument o pojemności kart wg mnie padł odkąd ceny nawet najlepszych nośników spadły na pysk (sandisk CF 8GB ext III to koszt ok 250zł - za oryginał )

do założyciela wątku: jeśli nie chcesz bawić sie w obróbkę i korzystać wyłącznie z gotowego pliku jaki dostajesz z aparatu to RAW ci jest zupełnie zbedny. W przeciwnym razie warto sie zastanowić...;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FotoCroClub - dyskusja



cron
RAW a JPG ? Czy warto dopłacać? - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone