Szczypta informacji organizacyjnych:
Termin rajdu: 29.08-17.09 (20 dni poza domem)
7 dni na Sardynii – meta w Baunei
7 dni na Korsyce – meta w Figareto (Poggio-Mezzana)
6 dni „coś tam po drodze”
Zakup biletów na prom w Maju po kilkudniowej obserwacji cen (samochód z trumną + 4 osoby):
Livorno (ITA)-Olbia (SARD) 31.08./23:50-07:00 – Prom MOBY - 254 EUR (z kabiną sypialnianą)
Santa Teresa Gallura (SARD) –Bonifacio (CORS) 08.09./10:00-10:50 – Prom MOBY - 115 EUR
Bastia (CORS)-Livorno (ITA) 15.09./8:30-12:45 - Prom Corsica Ferries - 168 EUR
Poglądowa mapa rajdu
Wyjechaliśmy z domu w Niedzielę 28.08 o godz. 20:00. Krótko przed 5:00 następnego dnia stawiamy się w Fusch na bramkach wjazdowych na trasę
Grossglockner Hochalpenstrasse. To niemal 50 kilometrowa przepiękna trasa wysokogórska, wybudowana w latach 1930-35, poprowadzona pod najwyższy szczyt Austrii -
Grossglockner 3798 mnpm oraz
lodowiec Pasterze.
Na całej trasie pokonuje się przewyższenie 1766 m. Przejazd trasą kosztuje 35 EUR za samochód osobowy – bilet ważny jest cały dzień i uprawnia do wejścia do wszystkich atrakcji wzdłuż trasy.
Więcej tu:
https://www.grossglockner.at/gg/en/theh ... alpineroadceny oraz godziny otwarcia trasy o różnych porach roku:
https://www.grossglockner.at/gg/en/pric ... eninghoursZe względu na wczesną porę na drodze są pustki. Wyjeżdżamy na najwyższy punkt na całej trasie -
Edelweisspitze 2572 mnpm jeszcze o zmroku. Na parkingu stoi kilka samochodów i motocykli.
Widoki są świetne. Czekamy na wschód słońca
Grossglockner na celowniku
Grossglockner to ten ośnieżony, którego kawałek widoczny jest za szczytem ze środkowej części poniższego zdjęcia.
I w pewnym momencie, ku naszemu zaskoczeniu, słońce wychodzi ...z czubka góry…
Obserwujemy ten spektakl dłuższą chwilę