RAJD SARDYNII i KORSYKI 2016

późno się robi...









pozostałość po Grocie Lorda Byrona - w której często medytował i pływał z niej przez Zatokę La Spezzia do San Terenzo do swojego przyjaciela Shelley'a





a tu Matka Natura...



dowód na to, że bardzo kocham naturę...



mimo szaleńczej miłości zostawiam ją jednak zasmuconą i wpatrującą się w zachód słońca...





zamknięty już kościół Św Wawrzyńca (San Lorenzo)



i ładny widok na kościół Św. Piotra

idziemy kawałek w stronę zamku Doria...i natrafiamy na ładnie położony cmentarz







Niestety na nas już czas, więc udajemy się w stronę parkingu...















Porto Venere to piękne miasteczko. Polecam odwiedzić to miejsce przy okazji wizyty w 5T

Droga do portu przebiega bez problemów jesteśmy trochę przed czasem, ale w porcie czeka już sporo samochodów które chcą się dostać na prom. To w 95% Włosi, którzy chcą spędzić wakacje na Sardynii.
Pomiędzy samochodami przechadzają się pracownicy portu w towarzystwie Policji i Straży Granicznej. Wyłapują nasz samochód po numerze rejestracyjnym (przy zakupie biletu musiałem podać) i proszą o otwarcie trumny i bagażnika, sprawdzając bagaże sprzętem do wykrywania metali. Wszystko w miłej atmosferze, pytają się czy jedziemy pierwszy raz na Sardynię i życzą nam miłego pobytu.
Po 22:00 przypływa nasza kobyła i chyba z godzinę wyjeżdżają z niej niczym mrówki z mrowiska różnego rodzaju pojazdy...






Następnie my się ładujemy na pakę, idziemy do recepcji, gdzie dostajemy kartę-klucz do kabiny. Prom odpływa punktualnie o 23:50, wychylamy jeszcze winko kupione w Genui i zapadamy w głęboki sen na Morzu Liguryjskim, tym samym kończąc OS nr3, który wyglądał tak:




Jutro obudzimy się już na SARDYNII...

Mikeee napisał(a):

Jak dla mnie Portovenere rządzi

Ładne miejsca pokazujesz
Zdjęcia świetne
Poczytuję od początku, a na Sardynię i Korsykę też chętnie popatrzę Twoim obiektywem...

pozdr

Aczkolwiek Wasza Sardynia bardzo mnie ciekawi (trasę mieliście znacznie dłuższą, niż my), to z tym co było po drodze, rozstaję się niechętnie - pięknie było !!!!

Świetne były te Wasze oesy...jak również miejsca ,które pokazałeś... Pozdrawiam

Mikeee napisał(a):zapadamy w głęboki sen na Morzu Liguryjskim

Nie dziwię się... to był dzień po brzegi wypełniony wrażeniami i pięknymi widokami
Piękne Porto Venere jest niewątpliwie a do tego nastrojowo oświetlone ostatnimi promieniami słońca - musiało być super...

Sardynia....

Mikeee napisał(a):a tu Matka Natura...

Nie poskąpiła sobie niczego...

Pozdrawiam,
Wojtek

Mikeee napisał(a):Porto Venere to piękne miasteczko. Polecam odwiedzić to miejsce przy okazji wizyty w 5T

Zapisałam sobie .

Fajnie byłoby porównać kiedys 5T z Costiera amalfitana...

Baaardzo obfity dzień przed rejsem i piękne Porto Venere
Czekam na pierwsze wrażenia z Sardynii

Piękne miejsca na cudownych fotografiach! Jestem oczarowana!Oczywiście czekam na cd.
pozdrawiam

mysza73 napisał(a):Jak dla mnie Portovenere rządzi

piękne, piękne, ale 5T (no może poza Montorosso) też się "kwalifikuje"

janusz.w. napisał(a):Ładne miejsca pokazujesz
Zdjęcia świetne
Poczytuję od początku, a na Sardynię i Korsykę też chętnie popatrzę Twoim obiektywem...

Bardzo dziękuję, miło mi i oczywiście serdecznie zapraszam:)
Pokusisz się na relację z Twojej Sardynii?

dangol napisał(a):...Wasza Sardynia bardzo mnie ciekawi (trasę mieliście znacznie dłuższą, niż my)...

fakt, długa była, ale to nie znaczy, że więcej zobaczyliśmy. Nie bez kozery tytuł relacji to Rajd. Coś za coś - byłem w różnych miejscach wyspy, ale okupione to było spora ilością czasu spędzonego w aucie, tym bardziej że stacjonowaliśmy w jednym miejscu. Mimo to, było fajnie

ajdadi napisał(a):Świetne były te Wasze oesy...

dzięki i obeszło się bez żadnej awarii

kulka53 napisał(a):

Mikeee napisał(a):zapadamy w głęboki sen na Morzu Liguryjskim

Nie dziwię się... to był dzień po brzegi wypełniony wrażeniami i pięknymi widokami
Piękne Porto Venere jest niewątpliwie a do tego nastrojowo oświetlone ostatnimi promieniami słońca - musiało być super...

Sardynia....

dokładnie tak jak mówisz: dzień był intensywny, ale obfitujący w piękne wrażenia, Porto Venere było wiśnią na torcie. Nasze emocje potęgowało podniecenie związane z jutrzejszym dotarciem do Sardynii

Franz napisał(a):

Mikeee napisał(a):a tu Matka Natura...

Nie poskąpiła sobie niczego...

i jeszcze dumnie się z tym obnosi
kocham Ją...

marze_na napisał(a):

Mikeee napisał(a):Fajnie byłoby porównać kiedys 5T z Costiera amalfitana...

o tak , nawet wspomniałem o tym na 7 stronie:

Mikeee napisał(a):

marze_na napisał(a):Gdzieś się kiedyś upchnie na trasie .

może przy okazji 5T.
Zakładam, że kiedyś będziesz chciała porównać z Amalfi?

ja w każdym razie mam zamiar porównać

trinity napisał(a):Baaardzo obfity dzień

a po nim zasłużony odpoczynek w kajucie...

janka.mik. napisał(a):Piękne miejsca na cudownych fotografiach! Jestem oczarowana!Oczywiście czekam na cd.

bardzo się cieszę, że Ci się podobają



pozdrawiam,
Michał

Swietna relacja i rewelacyjne widoki. Czekam szczegolnie na Korsyke, bo od jakiegos czasu chodzi mi po glowie.

Z kościoła wprost na plażę rewelacja.
Zdjęcia z Atlasem bardzo fajne, co on przytrzymywał...kaktusy
Natomiast ten kościółek na cyplu fantastycznie usytuowany.
Po tak wyczerpującym dniu wygodna koja wskazana.

Pozdrawiam
Krzysiek

maranka napisał(a):Swietna relacja i rewelacyjne widoki. Czekam szczegolnie na Korsyke, bo od jakiegos czasu chodzi mi po glowie.

dziękuję
Do Korsyki oczywiście też dojedziemy, ale najpierw będziemy się przebijać przez Sardynię

arko2007 napisał(a):Zdjęcia z Atlasem bardzo fajne, co on przytrzymywał...kaktusy

to Neptun podtrzymujący wielką muszlę morską. Muszla pełniła rolę tarasu widokowego, a nawet tanecznego tej prywatnej willi.


pozdrawiam,
Michał