Rady na nocną jazdę...

napisał(a) **Marsallah** » 08.03.2018 11:38

krutom napisał(a):
Marsallah napisał(a):
ApropoDefacto napisał(a):
Marsallah napisał(a):I jeszcze:
"Pijąc wino wspomnij o tych, którzy w raju są przed tobą,
Tłumy przystrojone w kwiaty tańczą nad spokojną wodą."

Z czego to kolego jest ?

Z tego. Swoją drogą, płyta, z której utwór pochodzi ("Charakteropatie") jest jednym z białych kruków polskiego rocka, kiedyś na nią polowałem, ale musi mi wystarczyć kaseta

Mają tutaj w wersji cyfrowej.

Dzięki, pliki też mam. Nawet zapomniałem o tym, bo nie traktuję plików jako formatu płyty. Musi być pudełko, itp.

napisał(a) **ApropoDefacto** » 08.03.2018 12:29

Marsallah napisał(a):
ApropoDefacto napisał(a):
Marsallah napisał(a):I jeszcze:
"Pijąc wino wspomnij o tych, którzy w raju są przed tobą,
Tłumy przystrojone w kwiaty tańczą nad spokojną wodą."

Z czego to kolego jest ?

Z tego. Swoją drogą, płyta, z której utwór pochodzi ("Charakteropatie") jest jednym z białych kruków polskiego rocka, kiedyś na nią polowałem, ale musi mi wystarczyć kaseta

Dzięki ! na Spotify są 4 albumy więc dorzucę to mojej playlisty :wink:

napisał(a) **Marsallah** » 08.03.2018 14:43

Sorry, zapodałem link do innego kawałka - to jest przecież fragment Prohibicji... - tak czy owak, album ten sam

P.S. Nie wiem, czy cokolwiek poza tą jedną płytą nadaje się do odsłuchu. Na "Charakteropatiach" większość kawałków to zagramaniczne punkowe kawałki przerobione z polskimi tekstami, więc teges szmeges... :lol:

napisał(a) **lew** » 09.03.2018 21:30

.....podziwiam cię, mnie się nie chce tak "wczas" wstawać. Rzeczywiście można dojechać ,tak jak piszesz, ale pod warunkiem ,że nie jest piątek, sobota i sierpień. oraz nie leje.

napisał(a) **Endrju** » 15.03.2018 10:52

lew napisał(a):.....podziwiam cię, mnie się nie chce tak "wczas" wstawać. Rzeczywiście można dojechać ,tak jak piszesz, ale pod warunkiem ,że nie jest piątek, sobota i sierpień. oraz nie leje.

Dlatego zawsze wybieram środek tygodnia w lipcu

napisał(a) **lew** » 15.03.2018 15:07

.....a to, wtedy 9h wystarczy

napisał(a) **robertms** » 09.09.2018 15:36

Pierwszy..., i ostatni raz jechalem nocą (wracajac z Cro sprobowalem...) Masakra!
Fakt, ze bez drzemki, ale zrobilem ponad 1200 km. w prawie 14h. Spokojnie, bez szalenstw, 3 przerwy na kawe i dojechalem na "oparach"... 2 dni organizm dochodzil do siebie.
Podziwiam "nocnych" kierowcow, ale dla mnie najlepsza "rada na nocna jazde" jest... jazda w ciagu dnia - wyjazdzam ok. 4ej i przed 20ta mam za soba 1,5kkm.

pozdrawiam

napisał(a) **lew** » 09.09.2018 20:30

....zgadzam się z tobą w 100%; jeśli masz taki biorytm , bez sensu jest walka ,ze sobą. Są jednak takie osoby dla których jazda do 24 , nie powoduje takowych reperkusji jak u ciebie, a czasami jest już na tyle pusto, iż np. w ciągu 4.5 h można pokonać ponad 600 km i to w Polsce (fakt , że autostradą).

napisał(a) **Sol-Wagon** » 09.09.2018 20:50

a może jest trochę tak, że osoby "wolące" jechać nocą i dobrze sobie z tym radzące wybierają noc z racji tego iż w jeździe dziennej, przy dużym ruchu bardziej się zmęczą niż właśnie w nocy?

napisał(a) **robertms** » 09.09.2018 20:54

Sol-Wagon napisał(a):a może jest trochę tak, że osoby "wolące" jechać nocą i dobrze sobie z tym radzące wybierają noc z racji tego iż w jeździe dziennej, przy dużym ruchu bardziej się zmęczą niż właśnie w nocy?

Pewnie tak jest.
Podziwiam...

pozdrawiam

napisał(a) **robertms** » 09.09.2018 20:56

lew napisał(a):....zgadzam się z tobą w 100%; jeśli masz taki biorytm , bez sensu jest walka ,ze sobą. Są jednak takie osoby dla których jazda do 24 , nie powoduje takowych reperkusji jak u ciebie, a czasami jest już na tyle pusto, iż np. w ciągu 4.5 h można pokonać ponad 600 km i to w Polsce (fakt , że autostradą).

Do 24ej w miare ok. godz. 2-5 to masakra...
Osobiscie, nie polecam jazdy nocą, ale jak kto woli...

napisał(a) **walp** » 09.09.2018 21:19

robertms napisał(a):Podziwiam "nocnych" kierowcow, ale dla mnie najlepsza "rada na nocna jazde" jest... jazda w ciagu dnia - wyjazdzam ok. 4ej i przed 20ta mam za soba 1,5kkm.

Wliczając przerwy na tankowanie, posiłki, WC itp? 1500 km w niecałe 16 godzin! Też podziwiam.

napisał(a) **lew** » 09.09.2018 21:48

robertms napisał(a):
lew napisał(a):....zgadzam się z tobą w 100%; jeśli masz taki biorytm , bez sensu jest walka ,ze sobą. Są jednak takie osoby dla których jazda do 24 , nie powoduje takowych reperkusji jak u ciebie, a czasami jest już na tyle pusto, iż np. w ciągu 4.5 h można pokonać ponad 600 km i to w Polsce (fakt , że autostradą).

Do 24ej w miare ok. godz. 2-5 to masakra...
Osobiscie, nie polecam jazdy nocą, ale jak kto woli...

...wszak dlatego napisałem ,że do 24; PS Dla mnie jazda od 4 to już nie jazda ,to droga prze mękę. Koło 6
bez snu wymiękam.

napisał(a) **pyton** » 09.09.2018 22:50

Kiedyś w radiu słuchałem wypowiedzi "fachowca" w temacie wypadków samochodowych.
Powiedział, że po dwóch godz. jazdy w nocy to tak jakby mieć 0,5 promila, po czterech jeden ...
Ja po trzech mam 1,5 i dlatego w nocy na długie trasy nie jeżdżę.

napisał(a) **lew** » 09.09.2018 23:01

.....pewnie ty masz rację, ale skąd niby ten fachowiec może to wiedzieć?