Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rady na nocną jazdę...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
marco156
Cromaniak
Posty: 4172
Dołączył(a): 04.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) marco156 » 24.06.2014 11:40

W tym roku po raz pierwszy wybieram się do Chorwacji samochodem. Moja trasa liczy ponad 1400 km. Zastanawiałem się czy jechać na dzień, czy na noc, czy całą trasę przejechać na raz, czy z noclegiem. Przeczytałem wiele wątków na forum i doszedłem do wniosku, że w końcu jadę na urlop i nie będę się spieszył ani męczył. Zdecydowałem, że wyjadę dzień wcześniej po obiedzie i wieczorkiem dojadę do hotelu w połowie drogi. Rano po śniadaniu obiorę kierunek Cro i wypoczęty dojadę do miejsce. Myślę,że nie warto ryzykować, zwłaszcza jeżeli kogoś ogarnia senność w trakcie jazdy. Bezpieczeństwo swoje, rodziny i innych użytkowników dróg jest ważniejsze niż te 50-60 euro jakie wydam na nocleg w połowie drogi.
M@rlon
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 272
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) M@rlon » 24.06.2014 13:15

marco156 napisał(a):W tym roku po raz pierwszy wybieram się do Chorwacji samochodem. Moja trasa liczy ponad 1400 km. Zastanawiałem się czy jechać na dzień, czy na noc, czy całą trasę przejechać na raz, czy z noclegiem. Przeczytałem wiele wątków na forum i doszedłem do wniosku, że w końcu jadę na urlop i nie będę się spieszył ani męczył. Zdecydowałem, że wyjadę dzień wcześniej po obiedzie i wieczorkiem dojadę do hotelu w połowie drogi. Rano po śniadaniu obiorę kierunek Cro i wypoczęty dojadę do miejsce. Myślę,że nie warto ryzykować, zwłaszcza jeżeli kogoś ogarnia senność w trakcie jazdy. Bezpieczeństwo swoje, rodziny i innych użytkowników dróg jest ważniejsze niż te 50-60 euro jakie wydam na nocleg w połowie drogi.


Zgadzam się z Tobą w 100 %. Moi znajomi wybrali się kiedyś nocą do Chorwacji - doświadczeni kierowcy. Noc przejechali spokojnie. Po śniadaniu około 7.00-7.30, wszyscy przysnęli, bo wydawało się, że najgorsze mają za sobą. Kierowca też zjadł śniadanie, wypił kawę i prowadząc samochód .... zasnął. Na szczęście tylko na chwilę na autostradzie. Skończyło się szczęśliwie - jak na okoliczności - wylądowali barierkach i zniszczonym prawym boku samochodu :( Można więc zasnąć nie tylko nad ranem, ale również o poranku, w godzinach w których normalnie pełen energii funkcjonujesz.
andy_n
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 186
Dołączył(a): 06.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) andy_n » 24.06.2014 13:38

Mam do zrealizowania chyba dość ekstremalny plan podróży.
Wyjazd z domu ok. 24:00, ok. 10:00 dojazd do Budapesztu, krótka drzemka w samochodzie i zwiedzanie miasta.

Co zrobić, aby choć trochę przespać się przed wyjazdem?
Myślałem o drzemce między godz. 20 a 23, ale o tej porze to zwykle jestem na pełnych obrotach.
Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?

Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 24.06.2014 13:42

andy_n napisał(a):Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?
Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.

Nie wiesz jak długo lek będzie na ciebie dział. Stanowczo odradzam :!:
marco156
Cromaniak
Posty: 4172
Dołączył(a): 04.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) marco156 » 24.06.2014 13:47

Arek napisał(a):
andy_n napisał(a):Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?
Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.

Nie wiesz jak długo lek będzie na ciebie dział. Stanowczo odradzam :!:


No to zrób sobie test. Weź tabletkę, połóż się spać o 20:00, następnie wstań o 23:00 i zobacz czy dasz radę funkcjonować całą noc do 10:00, potem się zdrzemnij chwilę (tyle ile planujesz drzemać w Budapeszcie), a jak wstaniesz to będziesz wiedział jak zachowa się twój organizm.
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 24.06.2014 13:55

marco156 napisał(a):
Arek napisał(a):
andy_n napisał(a):Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?
Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.

Nie wiesz jak długo lek będzie na ciebie dział. Stanowczo odradzam :!:


No to zrób sobie test. Weź tabletkę, połóż się spać o 20:00, następnie wstań o 23:00 i zobacz czy dasz radę funkcjonować całą noc do 10:00, potem się zdrzemnij chwilę (tyle ile planujesz drzemać w Budapeszcie), a jak wstaniesz to będziesz wiedział jak zachowa się twój organizm.


To nie jest dobry pomysł. Kolega andy_n będzie w międzyczasie prowadził samochód. A to nie idzie w parze ze spożywaniem leków wpływających na układ nerwowy.

Może warto w dzień wyjazdu wstać wcześniej, przez co i wcześniej będzie zmęczony i wtedy przed wyjazdem zdrzemnie się.
M@rlon
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 272
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) M@rlon » 24.06.2014 13:59

andy_n napisał(a):Mam do zrealizowania chyba dość ekstremalny plan podróży.
Wyjazd z domu ok. 24:00, ok. 10:00 dojazd do Budapesztu, krótka drzemka w samochodzie i zwiedzanie miasta.

Co zrobić, aby choć trochę przespać się przed wyjazdem?
Myślałem o drzemce między godz. 20 a 23, ale o tej porze to zwykle jestem na pełnych obrotach.
Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?

Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.

Nie możesz wyjechać rano, aby przespać się w Budapeszcie i od rana zacząć zwiedzać ? Według mnie robisz bez sensu - niewyspany i zmęczony pójdziesz zwiedzać - to mają być wakacje - bezpieczne wakacje i wypoczynek. Może później po zwiedzaniu masz jeszcze zamiar bez noclegi jechać do CRO ?
Szczerze, nie chciałbym się z Tobą spotkać po drodze jako współuczestnikiem ruchu :evil:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.06.2014 14:00

andy_n napisał(a):Mam do zrealizowania chyba dość ekstremalny plan podróży.
Wyjazd z domu ok. 24:00, ok. 10:00 dojazd do Budapesztu, krótka drzemka w samochodzie i zwiedzanie miasta.

Co zrobić, aby choć trochę przespać się przed wyjazdem?
Myślałem o drzemce między godz. 20 a 23, ale o tej porze to zwykle jestem na pełnych obrotach.
Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?

Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.


Połowę to można wypić litra :roll:
Z tabletkami nie rób eksperymentów.

Natomiast nie wiem, na czym polega ekstremalność trasy :?: :roll:

Chyba, że po zwiedzaniu planujesz jechać dalej, nad Jadran 8)
marco156
Cromaniak
Posty: 4172
Dołączył(a): 04.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) marco156 » 24.06.2014 14:01

Arek napisał(a):
marco156 napisał(a):
Arek napisał(a):
andy_n napisał(a):Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?
Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.

Nie wiesz jak długo lek będzie na ciebie dział. Stanowczo odradzam :!:


No to zrób sobie test. Weź tabletkę, połóż się spać o 20:00, następnie wstań o 23:00 i zobacz czy dasz radę funkcjonować całą noc do 10:00, potem się zdrzemnij chwilę (tyle ile planujesz drzemać w Budapeszcie), a jak wstaniesz to będziesz wiedział jak zachowa się twój organizm.


To nie jest dobry pomysł. Kolega andy_n będzie w międzyczasie prowadził samochód. A to nie idzie w parze ze spożywaniem leków wpływających na układ nerwowy.

Może warto w dzień wyjazdu wstać wcześniej, przez co i wcześniej będzie zmęczony i wtedy przed wyjazdem zdrzemnie się.


Ja też absolutnie nie popieram zażywania tabletek nasennych przed całonocną jazdą autem. Chodziło o to aby kolega spróbował i zobaczył jak jego organizm zareaguje. Mimo wszystko na miejscu and_na wolałbym wyjechać o 10:00 rano i o 20:00 dotrzeć do Budapesztu i tam przenocować ;) A dopiero na drugi dzień zwiedzać to miasto ;)
maluszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1213
Dołączył(a): 07.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) maluszek » 24.06.2014 15:06

andy_n napisał(a):Mam do zrealizowania chyba dość ekstremalny plan podróży.
Wyjazd z domu ok. 24:00, ok. 10:00 dojazd do Budapesztu, krótka drzemka w samochodzie i zwiedzanie miasta.

Co zrobić, aby choć trochę przespać się przed wyjazdem?
Myślałem o drzemce między godz. 20 a 23, ale o tej porze to zwykle jestem na pełnych obrotach.
Czy zażycie np. połowy tabletki nasennej jest dopuszczalne w tej sytuacji?

Sorry za być może głupie pytanie, ale nigdy nie brałem tego typu leków i nie znam skutków ich zażywania.

Po tabletce zaśniesz, ale jak się obudzisz to będziesz jak po wypiciu kilku drinków lub zupełnie nie w swoim świecie, a nie wykluczone, że będziesz miał problemy z obudzeniem się po paru godzinach snu. więc ja także odradzam.... :D
Rafal_X
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 205
Dołączył(a): 28.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafal_X » 24.06.2014 16:18

Sorry, może się powtarzam, ale pozwolicie, że wrzucę swoje trzy grosze w postaci rad, przeze mnie sprawdzonych:
1. Guma do żucia - ja na co dzień nie używam, natomiast w samochodzie nigdy nie pozwoli zasnąć. No nie wiem, jak trzeba być zmęczonym, aby pokonać gumę w ustach snem 8O
2. Nie jeść "ciężkich" pokarmów. Owoce, ogórek, pomidor na kawałku pieczywa.
3. Napojów "energetycznych" nie pić zbyt dużo, bo potem zemści się to na nas, bo nie będziemy mogli zasnąć :(
marco156
Cromaniak
Posty: 4172
Dołączył(a): 04.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) marco156 » 24.06.2014 16:33

Najlepszą jednak chyba radą na nocną jazdę jest....po prostu pojechać w dzień, a w nocy spać ;) W końcu noc jest od spania a nie od jeżdżenia ;)
Jackar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 683
Dołączył(a): 07.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jackar » 24.06.2014 17:25

marco156 napisał(a):Najlepszą jednak chyba radą na nocną jazdę jest....po prostu pojechać w dzień, a w nocy spać ;) W końcu noc jest od spania a nie od jeżdżenia ;)


A ja się nie zgodzę, wolę dłuższe trasy pokonywać w nocy niż w dzień
alutka9
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 779
Dołączył(a): 27.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) alutka9 » 24.06.2014 18:02

jedziemy w tym roku kolejny raz i mamy swój mały sprawdzony system.nie staramy się dojechać w rekordowym czasie a potem pisać jak to w 8 godzin pokonaliśmy 1400 km :wink: .nasza podróż mimo trasy około 1100 km trwa około 16-20 godzin,stajemy tyle razy ile trzeba nawet co godzinę czy dwie.wyjeżdzamy z domu około 14-16 spokojnie jedziemy w stronę Czech i tam na stacji staramy się przy okazji zakupu winietek robić pierwszy dłuższy postój,druga długa przerwa w mc Donaldzie w Austrii,karmimy dzieciaki (tak wiem zdrowa żywność :wink: ) dajemy im się wyszaleć na placu zabaw ,my tylko kawka ,coś lekko na ząb i około 21-22 ruszamy dalej,a młodzież góra za Wiedniem pada już na dłużej.wtedy jeszcze sprawni i niezmęczeni jedziemy ile damy rade komunikując się przez radio z rodzinką,sprawdzamy co chwilę stan zmęczenia,jak nas zaczyna brać zjeżdżamy i śpimy godzinkę lub dwie,a potem ruszamy dalej.około 7-9 rano robimy kolejny długi postój na śniadanie i lekką toaletę a potem staramy się dojechać na miejsce zatrzymując się tylko jak naprawdę jest potrzeba.wyszło że spaliśmy w Austrii (ostatnia stacja przez zjazdem na Mureck) jak i już w Chorwacji za Zagrzebiem.na miejscu jesteśmy 10-12,mimo że podróż trwa długo to jej tempo i sen w trakcie sprawia,że nic nie musimy specjalnie odsypiać,w dniu przyjazdu jest czas i na kąpanie w Jadranie i na wyjście wieczorkiem na miejscowe specjały.
nie ma nic gorszego jak dojazd na miejsce w stanie "agonalnym" z wyspanymi dzieciakami :evil:
maluszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1213
Dołączył(a): 07.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) maluszek » 24.06.2014 18:39

My jedziemy podobnie jak Alutka z małymi jednak wyjątkami :D Wyruszamy rano z wawy i nie spiesząc się dojeżdżamy wieczorem do Chorwacji gdzie nocujemy w okolicach Zagrzebia. A potem rano jedziemy dalej i na miejscu jesteśmy około 12-14. Mamy czas na kąpiel w Jadranie i kolację pod Tamaryszkiem :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Rady na nocną jazdę... - strona 30
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone