Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rady na nocną jazdę...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
new1984
Croentuzjasta
Posty: 262
Dołączył(a): 18.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 14.06.2010 21:37

chriso napisał(a):Zawsze jezdzilem do Cro na noc. Wyjazd z Wro kolo 16-17.

Kryzys dopada po 2 w nocy gdzies miedzy Wiedniem a Grazem. Autostrada oznacza monotonie jazdy a i o tej godzinie ruch znacznie mniejszy. Wtedy robię czestsze postoje na posilek i kawe na super zorganizowanych parkingach. Podczas jazdy obniżam temp. Rodzina i tak śpi poprzykrywana kocykami.

Czlowiek odżywa na granicy chorwackiej a juz kompletnie trzezwieje po przejechaniu tunelu sveti rok (praktycznie zawsze o swicie) i ujrzeniu tej prawdziwej południowej Chorwacji. (różnica temp. między wjazdem a wyjazdem z tunelu ok 10 st)
O 8 rano powitalna rakija na kwaterze za Splitem i sen pod drzewkiem na plazy :) a wyspana rodzinka rozpakowuje bagaze.


Jakbym widział swoją jazdę..
Z tą różnicą, że obok zawsze ktoś nie śpi - Hołowczyc w navi nie est na autostradach zbytnio rozmowny. Na początku, do wysokości Zgorzelca żona, później zamiana i siada kumpel (który spał wcześniej). A rano już się jedzie i obserwuje temperaturę powietrza na znakach nad autostradą HR. :)
scrapp
Croentuzjasta
Posty: 203
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) scrapp » 14.06.2010 21:52

Hołowczyc w navi nie est na autostradach zbytnio rozmowny.
Kupcie sobie audiobooki (tylko nie ''Nad Niemnem''!!!!) np. Wołoszańskiego lub cos co podobnie wciaga. U mnie sie tak skończyło słuchanie że nikt w aucie do rana nie zasnął.
Mózg ma co robić śledząc czytany tekst i nie zasypiamy.
monia85
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 05.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia85 » 15.06.2010 09:59

Ja i cała nasza ekipa również jesteśmy zwolennikami jazdy nocą:)

W ubiegłym roku wyjechaliśmy ok. 22.00 z Warszawy, rano byliśmy nad Balatonem - tam spędziliśmy cały dzień odpoczywając i drzemiąc na kocykach, co niektórzy popływali w ziiiimnym Balatonie, buu :D

Jakieś jedzonko, spacerek po okolicy (akurat była jakaś impreza i koncerty, więc się załapaliśmy :lol: ) i późnym wieczorem ponowny wyjazd - przez BiH.
Przed samą granicą z Bośnią kilkugodzinna drzemka w samochodach, przekroczenie granicy wcześnie rano, jak tylko zaczynało się rozwidniać i zwiedzanie Mostaru. Później już prosto w okolice Dubrownika.

W tym roku także jedziemy w nocy, ale w piątek.
Prawdopodobnie znowu odpoczynek nad Balatonem i dalej nocna jazda do Cro, tak, żeby być dość wcześnie rano w okolicach Dubrownika:)

Pozdrawiam wszystkim nocnych marków :P
wildstar
Globtroter
Posty: 49
Dołączył(a): 07.05.2009
...

Nieprzeczytany postnapisał(a) wildstar » 15.06.2010 12:47

witajcie , moja rada taka ( też to przerobiłem kilka razy) w okolicy Grazu 2-3 w nocy JEŻELI widoczne pasy na autostradzie schodzą ci sie do środka lub rozsuwaja i widzisz ich juz kilka !!! stań na 30 min. lub zmień sie za kierownica z partnerem ewe.z partnerką . W innym wypadku pewne że tzw. czarny pies nocy wyskoczy ci na drogę ,nagłe hamowanko i oby tylko w barierki.nie warto kusić losu.pozdro.
Seavolv
Croentuzjasta
Posty: 323
Dołączył(a): 28.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Seavolv » 15.06.2010 14:01

Rady nic tu chyba nie pomogą ale mogą się przydać, ja zawsze jadę nocą do Chorwacji wyjazdy około 18:00 i zazwyczaj w dzień wyjazdu staram się dobrze pospać (znaczy długo:D) ewentualnie jakaś drzemka przed wyjazdem (zawsze ją planuje, jednak nigdy mi się jeszcze to nie udało:P) Nie zostawiam sobie też pakowania na dzień wyjazdu (nic mnie tak nie męczy jak pakowanie :D) tylko staram się wszystkie rzeczy spakować dzień przed + jakąś drobnice dorzucić w dzień wyjazdu.
Do tego kawa w termos, dwa Red Bulle na drogę i jadę.
Osobiście wolę jak mi wszyscy w samochodzie śpią i nikt nie marudzi.
Co do długiej jazdy w nocy to zalecam postoje ja robię jeden przy granicy PL na kolację później już w zależności od potrzeb i pęcherza :D
Szwecja
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 14.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Szwecja » 15.06.2010 15:01

Normalnie wyjezdzam ok godziny 02.00-03.00 rano i jade cala droge 2000km, krotkie przerwy co 2 godzinny i jestem na miescu okolo 02.00.
Göteborg, Köpenhamn, Puttgarten, Hamburg, Hannover, Kassel, Nürnberg, Regengsburg, Graz, Zagreb, Split - Makarska

W tym roku wyjezdzam o 19.00 i na prom o 22.30 i 02.30 budze sie w Sassnitz.
Göteborg, Trelleborg - Sassnitz, Berlin, Munchen itd...

Licze ze bede na miescu w tym roku na wieczor miedzy 18.00-20.00.
Nie lubie sie zatrzymywac i jazda mnie nie meczy, czasamy mam kryzyz na wieczor jak sie zciemnia, to staje i jem. i drugi kryzys mam godzinne przed dojazdem. Wtedy tez staje i wyprostuje nogi przez 5 minut.

A tak to mi trasa szybko schodzi. Dobre Mp3 w stereo i gas 8)
matej.
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 79
Dołączył(a): 02.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) matej. » 16.06.2010 20:44

Szwecja napisał(a):Normalnie wyjezdzam ok godziny 02.00-03.00 rano i jade cala droge 2000km, krotkie przerwy co 2 godzinny i jestem na miescu okolo 02.00.
Göteborg, Köpenhamn, Puttgarten, Hamburg, Hannover, Kassel, Nürnberg, Regengsburg, Graz, Zagreb, Split - Makarska

W tym roku wyjezdzam o 19.00 i na prom o 22.30 i 02.30 budze sie w Sassnitz.
Göteborg, Trelleborg - Sassnitz, Berlin, Munchen itd...

Licze ze bede na miescu w tym roku na wieczor miedzy 18.00-20.00.
Nie lubie sie zatrzymywac i jazda mnie nie meczy, czasamy mam kryzyz na wieczor jak sie zciemnia, to staje i jem. i drugi kryzys mam godzinne przed dojazdem. Wtedy tez staje i wyprostuje nogi przez 5 minut.

A tak to mi trasa szybko schodzi. Dobre Mp3 w stereo i gas 8)


Tak , ale Wy macie te potrójne halogeny 8) to jedziecie jak w dzień i w takim przypadku to się nie dziwię :)
a na poważnie to na kołach przez Danię , Flensburg itd nie lepiej? , czy zależy Ci na tych 4 godz. relaksu na promie(jesli tak to ja też tak mam ,ale kierunek inny) , ew. moze koszty (a nie znam)
pozdro dla vikingów :)
Szwecja
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 14.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Szwecja » 17.06.2010 07:46

Jezeli chodzi o koszta to jest tak sprytnie wyliczone ze nie gra zadnej roli ktora droga sie jedzie, koszta takie same.

Normalnie zawsze jade mostem, Öresundsbron, i na prom Rödby - Puttgarten, ale w tym roku jest swieto w piatek 25.7 i dlatego zamiast spac 4-5 godzin w domu to moge jechac wieczorem spokojnie na prom, kupic kabine i sobie spac spokojnie i sie obudzic w Niemcech.

A jezeli chodzi o te halogeny :D to maja to wiekszasc na polnocy i Tiry, a prawo w UE mowi ze wolno miec tylko dwa, niemcy tego dostrzegaja a u nas to jednak na polnocy trzeba pare wiecej bo na drodze moze sobie nagle stac renifer i on zdrogi nie schodzi. Ale to juz daleko na polnocy.
matej.
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 79
Dołączył(a): 02.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) matej. » 24.06.2010 22:12

To ,że Niemcy zawsze się czegoś dopatrzą to norma , ale warto wiedzieć o tym ,iż 3-ci halogen im też przeszkadza.Poruszałem się po niemieckich autostradach autkiem z literką S z tyłu , a trzy halogeny z przodu sprytnie zamontowane były do stalowej podkładki pod tablicę rej. ,całe szczęście oni tego nie widzieli! :D
tomcioooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 164
Dołączył(a): 18.01.2012
Jazda w nocy

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomcioooo » 22.04.2012 13:40

Proszę doświadczonych kierowców o rady na jazdę w nocy.
Mam takie pytanka:
- o której godzinie najlepiej wyjechać z południa Polski
- co pić podczas jazdy
- jak najlepiej położyć się spać dzień przed wyjazdem, lub kilka godzinek przed trasą.
Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuje :) Pozdrawiam :D
klopot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1651
Dołączył(a): 22.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) klopot » 22.04.2012 13:53

Zajrzyj do tego tematu, tam jest wszystko czego szukasz.
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 868
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 22.04.2012 16:01

ja dorzucę tylko, że warto zainwestować w okulary do jazdy nocą
tomcioooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 164
Dołączył(a): 18.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomcioooo » 22.04.2012 18:36

dziękuję za podpowiedzi, ale jeśli macie jakieś swoje inne sposoby to jeszcze napiszcie :)
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 868
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 22.04.2012 18:54

Wolę wyjechać wcześniej niż 1h/2h próbować-udawać, że śpię. Jeśli po drodze łapie mnie sen to zatrzymuje się i ucinam drzemkę. Zazwyczaj wystarcza 0,5h/1h.

Nie pij kawy ani energetyków, tylko wodę lub napoje izotoniczne. Kawa po czasie działa w drugą stronę. Pamiętaj o częstych posiłkach.

Ważna jest muzyka. Warto jest nagrać płytę z wesołą/żwawą muzyką np. dance. W Chorwacji jest fajne radio HIT FM. Nocą puszczają niezłą "boszke". Normalnie byś tego nie słuchał, ale w tym przypadku zbawienne.

Okulary też ważna rzecz. Kosztują ok. 20 zł, a brak zmęczenia i komfort jazdy niezastąpiony. Światła z przeciwka nie oślepiają i wyraźnie widać drogę. I na drugi dzień oczów nie masz jak wilkołak.

Co do wyjazdu to proponuje godz. 17-18. W zeszłym roku wyjechałem chyba ok. 19 z Częstochowy. Po godzinie 4 byłem w okolicach Zagrzebia. Czyli masz duży zapas na drzemkę po drodze ;)
alwexim
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 03.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) alwexim » 22.04.2012 21:31

Na zasypianie najlepszy jest krótki sen 15 - 60 minut i jedziesz dalej. Jak znowu usypiasz to powtarzasz drzemkę. Jeżeli jesteś senny, a chcesz dojechać do nieodległego celu zaopatrz się w gumę do żucia. Jak będziesz żuł, to nie uśniesz. Podobnie działa jedzenie. Chodzi po prostu o żucie. Najgorszymi godzinami do jazdy jest moment świtania. Co do godzin spania przed podróżą to nie ma reguły. Nieraz możesz spać cały dzień, a i tak będziesz w nocy zasypiał. Postaraj się być po prostu wypoczęty. Zawsze pamiętaj o podstawowej zasadzie: lepiej jechać nawet kilka godzin dłużej, ale dojechać, niż zasnąć w czasie jazdy.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Rady na nocną jazdę... - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone