napisał(a) tgniw » 01.07.2009 10:59
Arku!
Najbezpieczniej jest schowac antene do samochodu. Jezeli sie nie da to wykrecic wtyczke kabla antenowego z urzadzenia. A juz bezwzglednie odlaczyc CB z gniazda zapalniczki.
Chodzi o ladunki elektrostatyczne, ktore gromadza sie na antenie i moga przez to uszkodzic radiotelefon. Jakby tego bylo malo to napiecie pojdzie w odwrotnym kierunku przez kabel zasilajacy i uszkodzic moze Ci takze elektronike samochodu.
Co istotne - uszkodzic radiotelefon moze nie tyle samo uderzenie pioruna, ale zbyt duza ilosc ladunkow elektrostatycznych zgromadzonych na antenie.
Tworzy sie zbyt duza roznica potencjalow pomiedzy antena a radiotelefonem i nastepuje przeskok iskry elektrycznej. Przeskok iskry elektrycznej skutkuje uszkodzeniem radiotelefonu, a w skrajnych przypadkach takze elektroniki samochodu.
Pamietaj, ze ladunki elektrostatyczne tworza sie przed jeszcze przed burza. Natomiast, w czasie burzy jest ich najwiecej.
Najbezpieczniejsza konfiguracja samochodowej stacji CB podczas burzy jest taka:
a) antena zdjeta z dachu samochodu (jezeli jest taka mozliwosc)
b) kabel antenowy wykrecony z radiotelefonu
c) wtyczka zasilania wypieta z gniazda zapalniczki
Po czym poznac, ze zbieraja sie ladunki elektrostatyczne na antenie nawet gdy nie widac blyskow i nie slychac grzmotow?
Sa dwie metody:
1. Z glosnika wydobywa sie buczenie przypominajace gwizdy interferencyjne (gdy dwoch rozmowcow nadaje na raz) na wszystkich kanalach
2. Obudowa urzadzenia "kopie" przy dotknieciu.
Gdy stwierdzimy take zjawisko jak opisane wyzej to wykonujemy najpierw te czynnosci, ktore zrobimy najszybciej. A wiec najszybciej wyjmiemy wtyczke z gniazdka zapalniczki, gdyz to mozna zrobic nawet w trakcie jazdy. Pozostale czynnosci wymagaja juz zatrzymania pojazdu. Po jego zatrzymaniu zdejmujemy antene (jesli jest ona na podstawie magnetycznej) i chowamy ja do kabiny auta lub bagaznika. Nastepnie wykrecamy kabel anteny z radiotelefonu.
Tak zabiezpieczony radiotelefon jest zabezpieczony przed uszkodzeniem, nie stwarza zagrozenia porazenia pradem (ktorego zrodlem jest roznica potencjalow pomiedzy antena a radiotelefonem) oraz uszkodzenia elektroniki samochodu.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 01.07.2009 11:31 przez
tgniw, łącznie edytowano 1 raz