Radio CB na trasie PL-HR-PL?

tom69 napisał(a):I chwała Ci za to żeś zrozumiał swój błąd . Teraz może będzie można liczyć na Ciebie po trasie do Cro. Dwa razy na 86 CB przydało się jak do tej pory. Liczę na mobili w dniu 10.08.2013

Ja też wyjeżdżam 10 VIII i planuję podróż 86. Z anteną na dachu, kanał28.

Zrobiłem 4kkm i na nic się nie przydało...

Mam pytanie przy okazji, na jakim kanale zostawić CB na trasie do Chorwacji, i w Chorwacji, ??

28

Austriacka policja koniecznie chciała nałozyć mandat na mojego kolegę za posiadanie anteny magnesowej.Kolega się bronił, że radio nie było używane. Coś marudzili i sprawdzali u siebie w radiowozie i niechętnie przyznali rację, że faktycznie radio nie było używane. Dziwne to jakieś bo wychodziłoby na to, że mieli jakiś sprzęt do odbioru. Od tego roku podobno Słowenia wprowadziła zakaz CB. Czy ktoś coś wie?

Sorry jaki mandat, chyba ze ja czegos nie wiem Austria jest w Unii ?jest.
To co mają zrobić wszyscy kierowcy TIrów, którzy jadą przez austrie ? odkrecają anteny zaklejaą taśmą CB w kokpicie ? Czegoś tutaj nie rozumie. ktos moze cos podpowiedziec ?

cyt ze strony ministrerialnej...
Od 30 lipca 2004 roku urządzenia CB można używać bez pozwoleń. Najnowszą regulacją prawną tej kwestii jest rozporządzenie Ministra Transportu z dnia 3 lipca 2007 r. - w sprawie urządzeń radiowych nadawczych lub nadawczo-odbiorczych, które mogą być używane bez pozwolenia (Dz.U. Nr 138, poz. 972 z późn. zm.). Zgodnie z § 2 ust. 1, pkt 3 rozporządzenia nie wymaga pozwolenia radiowego używanie urządzeń nadawczych lub nadawczo-odbiorczych Radia Obywatelskiego CB wyłącznie w zakresie częstotliwości 26,96 - 27,41 MHz, pracujących z modulacją częstotliwości lub amplitudy (FM/AM/SSB) z mocą wyjściową nadajnika do 4 W dla FM i AM, oraz z mocą 12 W (PEP) dla SSB.

Na powyższych warunkach mogą być używane jedynie urządzenia CB dopuszczone do obrotu (art. 153 ust 1. Prawo telekomunikacyjne), posiadające deklarację zgodności z zasadniczymi wymaganiami, lub posiadające wydaną na podstawie wcześniejszych przepisów homologację, certyfikat zgodności.

Każdy kraj indywidualnie ustala zasady korzystania z pasma 11m (27MHz):
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 28319,1718

Siemka.
W niedzielę 04.08.2013. jechaliśmy przez Węgry 86-stką...
Mijały nas kolumny polskich tirów.
I dzięki dużym mobilkom wiedzieliśmy czy trasa jest czysta, czy nie... ukłony dla kierowców ciężarówek...
Tylko im zawdzięczamy, że jakieś dzikie ograniczenia do 40 i 60 udało nam się pokonać szybko i bezpiecznie...
Pozdrawiamy.

Jadąc przez Austrię kierowcy czy to TIRów czy mniejszych wozideł całkowicie normalnie korzystają z CB. Może oficjalnie jest jakieś obostrzenie odnośnie używania w Austrii CB jednak przepis ten jest tak poważnie traktowany i tak egzekwowany jak hmmm jada "50tką" na terenie zabudowanym w kraju innym niż Słowenia

Pozdrav z Rovinj



PS pozdrawiamy kierowców "TIRów" z austriackiej A1.
A także z włoskiej autostrady A4! Z takimi ludźmi to nawet w korku spowodowanym wypadkiem przyjemnie się stoi, a raczej stało 2 sierpnia na odcinku z Wenecji na Triest

FUX napisał(a):Zrobiłem 4kkm i na nic się nie przydało...

Zrobiłem 3kkm i podobnie...zresztą 3 raz

Siemka.
Nie ma jak malkontenci...
Także w niedzielę, ale już w Chorwacji trafiliśmy na ogromny korek spowodowany wypadkiem... ale dzięki radyjku i rodakom, którzy stali dalej wiedzieliśmy, że wszystko idzie sprawnie i za chwilę ruch będzie przywrócony. Taka informacja jest bezcenna w wielokilometrowym zatorze przy 36 stopniach na zewnątrz... skołatane stresem serce od razu lepiej pracuje...
Pozdrawiamy wszystkich radyjkowców...

mcbas napisał(a):Siemka.
Nie ma jak malkontenci...
Także w niedzielę, ale już w Chorwacji trafiliśmy na ogromny korek spowodowany wypadkiem... ale dzięki radyjku i rodakom, którzy stali dalej wiedzieliśmy, że wszystko idzie sprawnie i za chwilę ruch będzie przywrócony. Taka informacja jest bezcenna w wielokilometrowym zatorze przy 36 stopniach na zewnątrz... skołatane stresem serce od razu lepiej pracuje...
Pozdrawiamy wszystkich radyjkowców...

no i to jest właśnie odpowiedź na pytanie: czy warto...?

Dzięki radyjku i rodakom przejechałem Słowację bez problemu, a Miśki słowackie czatowały na kierowców

lukasz22i napisał(a):

FUX napisał(a):Zrobiłem 4kkm i na nic się nie przydało...

Zrobiłem 3kkm i podobnie...zresztą 3 raz

Chopy trza było włączyć radyjko

Co za frajda słuchać polskich kierowców, którym się wydaje, że za granicą latające kurwy mniej rażą...