Radio CB na trasie PL-HR-PL?

barti75 napisał(a):dokładnie, jak prawisz dlatego nikomu jej nie polecam, choć zapewne i zadowolonych z niej nie brakuje u mnie się nie sprawdziła, albo jakiś felerny egzemplarz miałem i jakoś mnie nie korci by do niej wracać

Mogło być tak że każdy dach ma inną charakterystykę aerodynamiki i akurat w twoim wiry powietrza uderzały w bat i powodowały taki szum

auto_gt napisał(a):
Mogło być tak że każdy dach ma inną charakterystykę aerodynamiki i akurat w twoim wiry powietrza uderzały w bat i powodowały taki szum

możliwe, aż tak nad tym się nie zastanawiałem bo mnie po prostu to wkurzało, wrażenie takie jakbyś cały czas podczas jazdy miał za sobą jakiegoś sędziego z gwizdkiem,i tylko pękało zawrotne 80km/h i się zaczynało, a może to taki ogranicznik prędkości dorzucany w gratisie przy zakupie tej antenki, a ja na niej takie psy wieszałem

ja nie szukam anteny. Już mam - tą wskazaną parę postów wyżej.

Więc teraz mało mnie interesuje ile takie cacko kosztuje. Sprawuje się doskonale i ani myślę by to wymieniać na inne cudeńko.


A to że Euro RTV agd ma ceny z kosmosu to u nich standard.

AHA.. no i nic mi nie gwiżdże na samym środku dachu Octavii


może dlatego ze dźwięk nie nadąża za autem

z moich amatorskich obserwacji wynika iż:
1) dłuższa antena przydaje mi się w górskim terenie oraz za granicą (mniejszy ruch, trzeba "dalej zapodać");
2) zdecydowanie lepiej wybrać "gorsze" radio, a lepiej zainwestować w "lepszą" antenę;
3) bardzo dobre opinie mam o Presidencie ML-145, ale przy nim dobrze jak w mieście radio ma RF-Gain;
4) na krótkie lokalne jazdy mogę polecić Presidenta Floridę;
5) długa antena (1,50-2,00 m) gubi się w większym nadwoziu, szczególnie nie razi już tak np. w Hondzie Accord Kombi jak w Fiacie 500 czy Pandzie...:p
(a po mieście nie jeżdżę, bo to jakaś bzdura:p)
6) CB przydaje się także aby uzyskać informację gdzie trafić...nie zawsze wszyscy mają nawigację;

auto_gt napisał(a):Mogło być tak że każdy dach ma inną charakterystykę aerodynamiki i akurat w twoim wiry powietrza uderzały w bat i powodowały taki szum

Kolego, z tym dachem to chyba żartujesz - prawda?

To ja napisał(a):

auto_gt napisał(a):Mogło być tak że każdy dach ma inną charakterystykę aerodynamiki i akurat w twoim wiry powietrza uderzały w bat i powodowały taki szum

Kolego, z tym dachem to chyba żartujesz - prawda?

Jakby się tak zastanowił, to kąt pochylenia szyby przedniej ma wpływ na tor ruchu powietrza nad powierzchnią dachu. Ale to tylko taki mój luźny tok

jara napisał(a):

To ja napisał(a):

auto_gt napisał(a):Mogło być tak że każdy dach ma inną charakterystykę aerodynamiki i akurat w twoim wiry powietrza uderzały w bat i powodowały taki szum

Kolego, z tym dachem to chyba żartujesz - prawda?

Jakby się tak zastanowił, to kąt pochylenia szyby przedniej ma wpływ na tor ruchu powietrza nad powierzchnią dachu. Ale to tylko taki mój luźny tok

Czysto teoretycznie , żeby to udowodnić trzeba by zrobić testy , ale nie ma skutku bez przyczyny , powietrze chociaż go nie widać ,jest i to jest dość gęste , wystaw w poprzek rękę przez okno przy 120 odczujesz silny opór , Chorągiewka na szybie podnosi zużycie pakiwa o 0,2 L / 100 km .

Octavia jest dość opływowym sedanem ,a co maja powiedzieć użytkownicy Multipli ( miałem jedną ) albo kanciastego Jeepa Cherokee .

W pewnym sensie muszę przyznać racje, lecz pod warunkiem, że w/w antena była wielkości np. roweru.

To ja napisał(a):W pewnym sensie muszę przyznać racje, lecz pod warunkiem, że w/w antena była wielkości np. roweru.

Jednak barti75 gwizdała, przez niewielkie zgrubienie.

Jak mu gwizdała to przynajmniej ma wesoło

To ja napisał(a):Jak mu gwizdała to przynajmniej ma wesoło

Przez 1300 km do Cro

Nawet przez 2600, tam i z powrotem i mógł sobie pogwizdać razem z nią.

To ja napisał(a):Nawet przez 2600, tam i z powrotem i mógł sobie pogwizdać razem z nią.

a to już Jego sprawa. OT walimy.

To ja napisał(a):W pewnym sensie muszę przyznać racje, lecz pod warunkiem, że w/w antena była wielkości np. roweru.

machnij kiedyś kijem "świstakiem" to zobaczysz o co chodzi

Logiczne jest że pręt 1 mm ma mniejszy opór powietrza niż taki 4-5 mm , czasem wystarczy zmienić kąt nachylenia .

Jak wspomniałem miałem Multiplę i fabryczna antena radia kiedy była na pionowo świszczała ,dopiero pochylona tak około 45 st była cisza , gruby bat robi swoje .