RAB - Lopar - która plaża najlepsza do nurkowania z fajką ?

Witam
Długo sie zastanawiałem gzie pojechać. W końcu, jako że jedziemy z 2 letnią córeczką, padło na Lopar - ze względu na płytkie plaże.
Sęk w tym że nie wyobrażam sobie plażowania bez nurkowania, dla mnie to tak jakby pić wódkę i nie zgryzać śledzikiem .
Przestudiowałem już chyba wszystkie posty o plażach wokół lpoaru i wychodzi na to że wszystkie sa bardzo płytkie na klikaset metrów w głąb morza.
Szukam takiego miejsca gdzie moglibyśmy podjechać samochoedm w miarę blisko plaży, z łatwym dojściem (chodzi o to żeby nie skakać po skałkach z dzieckiem na rękach) do płytkiej plaży ze skłakami obok. Tak żeby córeczka miała fajnie i bezpiecznie a Tata mógł ponurkować kilkanaście metrów dalej.

Stawimam DUŻE piwo za opis jak dostać sie do takiego miejsca w Loparze. Nie musi to być duże plaża - nawet lepiej jak była by to jakaś mała urokliwa plaża na uboczu.

Lopar znam bardzo dobrze, razem biorąc spędziłem tam jakieś 10 tygodni, i zaliczyłem każdy zakątek. O skałki w Loparze będzie ciężko, szczególnie blisko miejsc gdzie można dojechać samochodem. Nie wiem dokładnie czego szukasz. Można blisko dojechać do Cyganki, gdzie w odległości kilkudziesięciu metrów znajdziesz dobre bezpieczne miejsce dla małych dzieci, a dalej także fragmenty wybrzeża gdzie szybko schodzi się do głębokości kilku metrów. Chociaż nie są to zbyt ciekawe miejsca do nurkowania. Ciekawsze miejsca to na pewno północne granice Loparu Tanki lub Silo ale jak popatrzysz na mapę „http://www.lopar.com/img/mapa/map-lopar.jpg” to kawałek drogi.
Kiedy jedziecie, jeżeli można widzieć?

Dzieki za info i mapke

wyjeżdżamy 21-06 wieczorem z Pszczyny, tak żeby ok 8-9 rano w Niedzielę byc na miejscu i mieć troche czasu na znalezienie fajnego apartamentu. Zostajemy do 3 lipca.
Jeżeli chodzi o apartamenty - idealnie byłoby mieć taras z widokiem na morze - w związku z tym pytanie czy większość budynków ma takie położenie że widać morze ?
Z mapki wygląda że jest ich nie za wiele.


Czytałem gdzieś na forum że do plaż przy Tanki i Silo trzeba dojść ok 1 km pieszo po nieciekawej ścieżce. Chyba zrobię tak ze wstanę wcześnie rano i pójdć sprawdzić czy teren nadaje sie żeby iść tamtędy z dzieckiem.

Witam
Również zdecydowałem się na wyjazd z dziećmi do lopar, ze względu na płytkie morze, ale nurkowania też chętnie spróbuję. Mam jednak inną prośbę, głównie do EXHB. Będę jechał do chorwacji na ostatni tydzień sierpnia i pierwszy września, z dwójką dzieci i, kierując się opiniami, w ciemno bez rezerwacji. Pytanie, czy nie za bardzo ryzykuję tym, że nie uda się znaleźć sensownej kwatery w tym terminie ( gdybym jechał sam, to dam sobie bez problemów radę, ale z dzieciakami jest inaczej ) . A może macie namiary na jakąś sensowane kwatery, w miarę blisko rajskiej plaży, którą mógłbym wstępnie zarezerwować? Nie chcę robić tego przez pośredników, bo straszliwie ździerają, bardziej szukam informacji od osób, które już były i mogą polecić.
Ew. informacje proszę kierować na adres blublus ( malpa ) poczta.fm
Będę wdzięczny za pomoc

Również wybieram się do Lopar w drugiej połowie sierpnia z małymi dziećmi. Na stronie www.lopar.hr znajdziesz w zakładce "tourist offer" -> accomodation -> family accomodation oferty apartamentów rodzinnych (bez pośredników). Jest tego więcej niż byś oczekiwał. Z zasady należy otwierać ostatnie oferty i kierować maile z zapytaniem. Najcześciej mają wolne. Do pierwszych ofert wchodzi każdy i odpowiedzi są przeważnie że nie ma miejsc i cena nie podlega negocjacji.

Za każdym razem jeżdżę do Chorwacji w ciemno. Na miejscu zostawiam samochód na parkingu i spacerując pytam właścicieli czy nie mają wolnych miejsc. Dzięki temu mam miejsca blisko plaży, widok na morze i to co chcę (grill itp.) Jeśli cena jest za wysoka lub apartament mi nie odpowiada to idę dalej.
Pod koniec sierpnia (szczególnie ostatni tydzień) miejscowości wyludniają się więc łatwo znaleść kwaterę i łatwo negocjować cenę. Cenę zbijesz jeśli powiesz że masz konkretny budżet na 1 dzień i więcej nie możesz dać. Często schodzą po kilkanaście/kilkadziesiąć euro za dzień jeśli mają za dużo wolnych pokoi a ty jesteś np. 10 dni lub 2 tygodnie. To nie tak jak w Polsce że cena jest sztywna. Chorwaci lepiej rozumieją że lepiej zarobić np. 350 euro za 10 dni niż nic. Każdy klient który odejdzie to 350 euro w plecy. Mi udało się utargować najwięcej 15 euro/dzień ( czerwiec 2011, 50 metrów od morza, widok na morze, duży taras itp.).

Jeśli się obawiasz że nic nie znajdziesz to jesteś w błędzie. Na samym wjeździe do każdej miejscowości stoją tzw. naganiacze. Są to panowie na skuterach, którzy są właścicielami apartamentów lub chłopakami, którzy chcą dorobić sobie na pośrednictwie. Proponują Ci apartament i jeśli chcesz obejrzeć to jedziesz za skuterem. Z takiej formy skorzystałem tylko raz. Jeśli chcesz od razu mieć kwaterę bez poszukiwań i kilka euro drożej to możesz skorzystać z ich usług. Są zazwyczaj bardzo mili (no chyba że żona jest wybredna i nie dobiją targu ;-( to mogą walnąć focha).