Rab czy Pag???

Też miałem podobny dylemat. Jednak po przeczytaniu relacji Nero i Helen wybór mógł być tylko jeden: w tym roku PAG

maciej1976 napisał(a):Też miałem podobny dylemat. Jednak po przeczytaniu relacji Nero i Helen wybór mógł być tylko jeden: w tym roku PAG

milo mi, mam nadzieję, że Pag na żywo również się spodoba.

Rab czy Pag Trudny wybór . Jednak z dzieciakiem który nie lubi kamieni i skał , lepszy będzie Rab . Plaże na płw Lopar są niesamowite ... Stolac , Sarunic , Dubac, Podsilo ,Stojan, Sice ,itd... trzeba się jednak sporo namęczyć aby je zdobyć . Ale warto , bo to co ukaże się waszym oczom , jest bezcenne No i oczywiście stolica wyspy ... bezwątpienia jedno z najpiękniejszych miasteczek Cro

mkm napisał(a):Rab czy Pag Trudny wybór . Jednak z dzieciakiem który nie lubi kamieni i skał , lepszy będzie Rab . Plaże na płw Lopar są niesamowite ... Stolac , Sarunic , Dubac, Podsilo ,Stojan, Sice ,itd... trzeba się jednak sporo namęczyć aby je zdobyć . Ale warto , bo to co ukaże się waszym oczom , jest bezcenne No i oczywiście stolica wyspy ... bezwątpienia jedno z najpiękniejszych miasteczek Cro

Sporo namęczyć
Już się boję co za tym stoi

radkoski napisał(a):Sporo namęczyć
Już się boję co za tym stoi

Za tym stoi tyle że trzeba dojść bo autem nie dojedziesz do samej plaży. Różnie 300, 500, 700 metrów w zależności od tego którą plażę wybierzesz. Tak czy inaczej trafisz na mułopiach i potem dzieciaka będziesz wężem ogrodowym płukał, chyba że se tego g... w oczy nawtyka, to będzie grubszy problem i kupa ryku

Rysio napisał(a):
Za tym stoi tyle że trzeba dojść bo autem nie dojedziesz do samej plaży. Różnie 300, 500, 700 metrów w zależności od tego którą plażę wybierzesz. Tak czy inaczej trafisz na mułopiach i potem dzieciaka będziesz wężem ogrodowym płukał, chyba że se tego g... w oczy nawtyka, to będzie grubszy problem i kupa ryku

TAK JEST PANIE GENERALE

Muszę zobaczyć ile jest 700m
Na muło-piach się nie piszę, miałem nad Balatonem

Zaczynam się zastanawiać nad wymianą piasku na kamyczki bo na skały za mały Ale się rymnęło

Na Pagu znajdziesz taki mix kamyczków i piasku:
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Radkoski , jedżcie sobie lepiej do tej Bułgarii

e tam.... za dużo Bułgarów

radkoski napisał(a):Na muło-piach się nie piszę, miałem nad Balatonem

To chociaż rzuć okiem na rapski muło - piach

Bardziej na gliniok to wygląda niż Jadran. Całe szczęście jeszcze z bliska tego nie pokazali

Ale jest jedna rzecz której wypoczywający na Pagu mogą pozazdrościć tym wypoczywającym na Rabie

Widoku na Pag

Rysio, jesteś jakoś dziwnie uprzedzony i trochę mi tu fermentem zalatuje... jeśli miałeś same złe skojażenia bo miałeś akurat zły humor, cóż nic na to nie poradzimy po fakcie...
Ja byłem dwa razy na Pagu i trzy na Rabie.
Na obu wyspach znajdziesz wiele miejsc do zwiedzania i plażowania. I Rab i Pag mogę z całą świadomością polecić na wyjazd!
Plaże z małym dzieckiem są fajniejsze na Rabie, a te jak na filmie Sahara itd.... po prostu bajka!!!
Trzeba trochę trudu by na nie dotrzeć i z nich wrócić na piechotkę po około 15 - 20 minut spaceru od parkingu - ale po stokroć warto!
Płytka na dużej przestrzeni woda, to rajdla dzieci! Dorośliznajdą super miejsca do pływania i nurkowania. No a te widoki ... bajka.
Plaża w miejscowościLopar przy kampingu taka sobie, ale woda jakw wannieprzez jakieś 50m po kostki a później powoli opada, aby jakieś 20 metrów trzeba było przepłynąć wpław namalutką wysepkę.
Mojedzieci potrafiły nie wychodzic z wody po kilka godzin prawie!
Pag, to krajobraz prawie księżycowy.
również wiele plaż,małych kameralnych, takichna kilkanaście rodzin każda, z otoczaków a nie piasku.
Jeśli wypoczywać to wPagu, piękne miasteczko, moizliwośc wielu wycieczek...

Najlepiej zaplanuj dwa lub więcej wyjazdów na obie wyspy - ja POLECAM!!!

Nie jestem uprzedzony, po prostu zarówno klimat jaki panuje na Rabie jak i plaże które można tam znaleźć zupełnie mi nie odpowiadają i jest to oczywiście tylko i wyłącznie moja opinia.

Co do plaż i dzieci, to moja córa od 5 roku życia regularnie ze mną snurkuje i woli bardziej wypłynąć tam gdzie można się cieszyć prawdziwym "deep blue sea" np zatoczki Cresu z pionowo opadającymi skałami, niż taplać się w błotku. Oczywiście rozumiem, że nie każde dziecko będzie miało podobne upodobania ale o tym to już każdy rodzić sam musi wiedzieć.

Plażę w Loparze opuściliśmy bez najmniejszego żalu bez zamoczenia stopy. Sama plaża jak i kolor wody rozbełtanej przez setki nóg bardziej przypominały wspomniany wcześniej gliniok niż to po co jadę nad Jadran. Podobnie Kampor. Tyko dzięki temu że miałem ponton udało mi się dotrzeć do kilku ciekawszych zatoczek gdzie nie było ludzi przez co woda nie była tak rozbełtana.

Rysio napisał(a):Nie jestem uprzedzony, po prostu zarówno klimat jaki panuje na Rabie jak i plaże które można tam znaleźć zupełnie mi nie odpowiadają i jest to oczywiście tylko i wyłącznie moja opinia.

Jest to również i moja opinia

Oprócz super miasteczka jakim jest Rab i ewentualnie widoków z najwyższego szczytu wyspy Kamenjaka właściwie nie ma tam po co jechać