Pytanie o Stupin Celce

Witam
Ktoś mi napisał, że 2 km od Rogożnicy jest fajne "zadupie" (takich szukamy) pod nazwą Supin Celce.
Wyszukiwarka nic nie znajduje na ten temat. W googlach pokazuje mi Supin-Celine a nie Stupin Celce i głównie jakieś hoteliki nie wyglądające na zadupne. Ale żadnych zdjęć plaży czy okolicy.
Czy jest to ta sama miejscowość tylko ktoś nazwę przekręcił, czy też są to różne miejsca?
Czy jest tam jakiś camping? I jak z plażą?
Jeśli ktoś posiada powyższe info to będę wdzięczny.
pozdro

janniko napisał(a):Witam
Ktoś mi napisał, że 2 km od Rogożnicy jest fajne "zadupie" (takich szukamy) pod nazwą Supin Celce.
Wyszukiwarka nic nie znajduje na ten temat. W googlach pokazuje mi Supin-Celine a nie Stupin Celce i głównie jakieś hoteliki nie wyglądające na zadupne. Ale żadnych zdjęć plaży czy okolicy.
Czy jest to ta sama miejscowość tylko ktoś nazwę przekręcił, czy też są to różne miejsca?
Czy jest tam jakiś camping? I jak z plażą?
Jeśli ktoś posiada powyższe info to będę wdzięczny.
pozdro

chodzi o Stupin Celine i istotnie jest to dziura w której nic nie ma
tu masz trochę zdjęć
http://picasaweb.google.pl/depciak/Rogoznica2007
a tu masz relację
forum/viewtopic.php?t=16911&highlight=rogoznica

janniko napisał(a):Witam
Ktoś mi napisał, że 2 km od Rogożnicy jest fajne "zadupie" (takich szukamy) pod nazwą Supin Celce.
Wyszukiwarka nic nie znajduje na ten temat. W googlach pokazuje mi Supin-Celine a nie Stupin Celce i głównie jakieś hoteliki nie wyglądające na zadupne. Ale żadnych zdjęć plaży czy okolicy.
Czy jest to ta sama miejscowość tylko ktoś nazwę przekręcił, czy też są to różne miejsca?
Czy jest tam jakiś camping? I jak z plażą?
Jeśli ktoś posiada powyższe info to będę wdzięczny.
pozdro

Wczoraj wróciłem z Chorwacji , byłem w Stupin Celine , jestem na maksa wkurzony ,wpakowałem sie w maliny i powiem ci jedno , nie jedż tam.
Apartament super , gospodarze wspaniali ,ale jest jedno wielkie "ALE", w zatoce bije podwodne zródło słodkiej wody ,która nie miesza sie ze słoną i tworzy na powierzcni warstwę lodowatej (mierzyłem temperaturę 16-17 stopni) lekko słonawej wody. Jordan ma tam dziwny kolor i zapach ,cała zatoka jest płytka i zamulona.
Doscie spacerkiem do Rogoznicy częsciowo po ruchliwej Jordance ,wiec pozostaje samochóe albo łodka.
W efekcie mieszkałem 20 metrów od morza ,a jezdziłem autem 2 km na plazę nad otwartym Adriatykiem , stresy z parkowaniem itd.


Na koniec jedna rada ,unikajcie "urokliwych i spokojnych" zatoczek

Dzięki koledzy.
I właśnie dzięki takim relacjom uniknąłem w przeszłości wielu "wpadek"...
Prze ostatnie lata tylko raz wróciłem z wakacji wkurzony i to tylko ostatnim tygodniem tamtych wakacji (bo pierwsze 2 tyg. były zarąbiste). Wtenczas wkurzył nas pobyt na camp. Klenovica (pisałem o tym w innym wątku).
Ale właśnie wtedy przed wakacjami nie zrobiłem żadnego rozeznania na forach; było to 5 lat temu i nie było w necie jeszcze tyle info.
Od tego czasu zawsze przed wakacjami robię "rozeznanie" i ... jadę w ciemno i... zawsze wracam z jakimś super wspomnieniem i raczej super zadowolony.
pozdro
PS
Piro, dzięki za radę. Pozwól, że ja ci też coś doradzę. Od kilku "dobrych" lat jeździmy bez żadniusieńkiej rezerwacji, zawsze "w ciemno" i zawsze po nie długim szukaniu znajdujemy jakieś fajne lokum. Jeszcze nam się nie zdarzyło szukać dłużej niż godzina lub dwie, a raczej jesteśmy kapryśni i do tego szukamy "coś" tańszego, bo wolimy wydawać na smakołyki niż na "szybkie znalezienie lokum". Już nieraz słyszałem relacje, jak ktoś zarezerwował polecone lub zareklamowane "super" miejsce, a po przybyciu na miejsce był ostro zawiedziony i po części miał spieprzone wakacje... Za bardzo sobie cenię ten czas, na który czekam cały rok, więc żal mi go byłoby zmarnować na wkurzanie się..
pozdro

przy campingu w Stupinie woda jest jak najbardziej do kąpania, żadnych niespodzianek

j23 napisał(a):przy campingu w Stupinie woda jest jak najbardziej do kąpania, żadnych niespodzianek

Spedziłem w Stupin Celine prawie 3 tygodnie ,obchodziłem we wszystkie strony ale nie widziałem tam zadnego Campingu . Mówisz o miejscowosci obok Rogoznicy?
Faktycznie im dalej od żródła (po chorwacku 'izwor') jest lepiej ,ale kolor czystośc i zapach wody pozostawiaja sporo do zyczenia.
Jednym słowem MINA i nikomu nie polecam .

piro napisał(a):Na koniec jedna rada ,unikajcie "urokliwych i spokojnych" zatoczek

Zatoczki w Chorwacji są dobre dla żeglarzy
"szczur lądowy" niech szuka innej plaży

Ale są inne zatoczki niż w Stupin Celine i one nie wyglądają na MINĘ

piro napisał(a):

j23 napisał(a):przy campingu w Stupinie woda jest jak najbardziej do kąpania, żadnych niespodzianek

Spedziłem w Stupin Celine prawie 3 tygodnie ,obchodziłem we wszystkie strony ale nie widziałem tam zadnego Campingu . Mówisz o miejscowosci obok Rogoznicy?
Faktycznie im dalej od żródła (po chorwacku 'izwor') jest lepiej ,ale kolor czystośc i zapach wody pozostawiaja sporo do zyczenia.
Jednym słowem MINA i nikomu nie polecam .

spędziłem 2 tygodnie w Stupinie na kwaterze, a obok był mały przydomowy camping, myślę , że go nie zlikwidowali, camping leży na końcu Stupina, przy drodze na Zatoglav (chyba tak się to nazywało), fakt, że to dziura, tylko chleb rano przywozili samochodem prawie pod dom, jechali wzdłuż plaży i trąbili około 10 rano, wypoczynek z małymi dziećmi jak najbardziej, żadnych pokus, zresztą co kto lubi, w tym roku jadę do Vodic, dla kontrastu, żeby mieć porównanie. pozdrowienia