Pytanie o północ Chorwacji

Planujemy w 2połowie sierpnia udać się do Chorwacji i finalnie planujemy 2 tygodniowy pobyt na północy - aby było w miare blisko Polski. Zależy nam przede wszystkim na ładnej plaży dla dzieci i kwatera góra 200m od tej właśnie plaży. Szukamy apartamentu dla 3 rodzin z dziecmi do 3lat. Ewentualnie apartamentów dla 5 rodzin. Gdzie byście polecali szukać tych kwater? w jakim mieście są takowe plaże i kwatery blisko nich?
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl proszę o ewentualne namiary. dziękuję

Oj kombinujesz nad tym miejscem jak koń pod górkę a czasu coraz mniej. Byłbym Tobą to pisałbym po kolei do wszystkich z tej listy, ale szanse że znajdziesz coś w jednym miejscu spadają coraz szybciej i za chwilę osiągną poziom zera

jedynie termin jest ujawniony , ani dokładne miejsce ani ilość osób ...........wyspa KRK to chyba dobry wybór jak NA PIERWSZY RAZ , poczytaj .......wybierz !!!!!!! a może gdzie indziej ?

Na początku lipca będę w Novim Vinodolskim. Po powrocie jak i z miejsca mogę napisać parę słów o wrażeniach. Mój wybór także padł z uwagi na odległość tej miejscowości od Polski. Jeśli masz pytania to proszę adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl. Napiszę Ci w jaki sposób szukałem kwatery.

Północ to pojęcie dosyć względne...

Większym problemem będzie znalezienie chaty w której to całe Twoje towarzystwo mogłoby się pomieścić....

Nie wiem skąd jedziesz ,ale z Królestwa Galicyjskiego np. na Pag jest niecałe 1000 km,więc....

Był Novi Vinodolski, a może Selce ?

cały problem w tym, że jedziemy w 5 rodzin...każda okazało się ma inne wymagania bo już mielismy w 3 rodziny wybrany cel na głębokim południu...ale 2 rodziny nie zaakceptowały i ma byc bliżej(Łódź startujemy). dzięki za wpisy przeanalizujemy - narazie coś myślimy o wyspie Rab - Lopar. Tylko czy kwatere znajdziemy blisko morza i w cenie do 35e max na rodzinke... przeanalizuję jeszcze Wasze propozycje, dzięki

MihałA napisał(a):w 2połowie sierpnia

MihałA napisał(a):myślimy o wyspie Rab - Lopar. Tylko czy kwatere znajdziemy blisko morza i w cenie do 35e max na rodzinke... przeanalizuję jeszcze Wasze propozycje, dzięki

Raczej w Erze ale próbuj

Edit: Ps. Żebym miał spędzić tam urlop musieliby mi sporo dopłacić, ale każdy lubi co innego

Rysio napisał(a):

MihałA napisał(a):w 2połowie sierpnia

MihałA napisał(a):myślimy o wyspie Rab - Lopar. Tylko czy kwatere znajdziemy blisko morza i w cenie do 35e max na rodzinke... przeanalizuję jeszcze Wasze propozycje, dzięki

Raczej w Erze ale próbuj

Edit: Ps. Żebym miał spędzić tam urlop musieliby mi sporo dopłacić, ale każdy lubi co innego

dlaczego ?może i nam się nie spodoba?co Ci się nie podobało? Ja bylem w basce vodzie rok temu i 4lata temu omis, podejrzzewam ze tu na polnocy bedzie gozej, ale bardzo gozej??moze namowie znajomych na polodnie:)) ale argumenty

MihałA napisał(a):dlaczego ?może i nam się nie spodoba?co Ci się nie podobało? Ja bylem w basce vodzie rok temu i 4lata temu omis, podejrzzewam ze tu na polnocy bedzie gozej, ale bardzo gozej??moze namowie znajomych na polodnie:)) ale argumenty

Mam nadzieję, że ten tekst jest wynikiem pisania np. z komórki a nie niedbalstwa z Twojej strony, to tak po pierwsze

Po drugie ja preferuję całkowicie inny styl wczasowania się. Np. zrobię Ci taki mały quiz z serii znajdź 3 szczegóły jakimi różnią się te 2 zdjęcia:



Źródło



Trochę tu pisałem

pewnie niektórzy będą chcieli mnie " zlinczować ' ale jadąc na urlop chcę ( chyba tak jak większość) odpocząć , po co mi towarzystwo 4 rodzin ?????????????? choćby to byli nawet najlepsi przyjaciele , potem jest ...obgadywanie i najczęściej jakieś "zgrzyty" , nie mówiąc już o tym że przebywanie na plaży czy w sąsiednim apartamencie obok takiej "rodzinki " jest w 100 % delikatnie mówiąc "uciążliwe " jak widzę taką "karawanę " po drodze to "modlę " się żeby jechali nie tam gdzie ja , dla mnie wczasy to odpoczynek a przy takiej ilości znajomych to tylko .....koszmar

Amikol napisał(a):pewnie niektórzy będą chcieli mnie " zlinczować ' ale jadąc na urlop chcę ( chyba tak jak większość) odpocząć , po co mi towarzystwo 4 rodzin ?????????????? choćby to byli nawet najlepsi przyjaciele , potem jest ...obgadywanie i najczęściej jakieś "zgrzyty" , nie mówiąc już o tym że przebywanie na plaży czy w sąsiednim apartamencie obok takiej "rodzinki " jest w 100 % delikatnie mówiąc "uciążliwe " jak widzę taką "karawanę " po drodze to "modlę " się żeby jechali nie tam gdzie ja , dla mnie wczasy to odpoczynek a przy takiej ilości znajomych to tylko .....koszmar

No cóż, widocznie masz ... koszmarnych znajomych

może niepotrzebnie wyraziłem swoją opinię , nie wszyscy muszą się z tym zgadzać ale dalej podtrzymuję że 10 -20 osób ( znajomych , choćby nawet b. kulturalnych) w tym samym miejscu i czasie to .................nie zazdroszczę sąsiadom

Amikol napisał(a):pewnie niektórzy będą chcieli mnie " zlinczować ' ale jadąc na urlop chcę ( chyba tak jak większość) odpocząć , po co mi towarzystwo 4 rodzin ?????????????? choćby to byli nawet najlepsi przyjaciele , potem jest ...obgadywanie i najczęściej jakieś "zgrzyty" , nie mówiąc już o tym że przebywanie na plaży czy w sąsiednim apartamencie obok takiej "rodzinki " jest w 100 % delikatnie mówiąc "uciążliwe " jak widzę taką "karawanę " po drodze to "modlę " się żeby jechali nie tam gdzie ja , dla mnie wczasy to odpoczynek a przy takiej ilości znajomych to tylko .....koszmar

111% racji.

Amikol napisał(a):może niepotrzebnie wyraziłem swoją opinię , nie wszyscy muszą się z tym zgadzać ale dalej podtrzymuję że 10 -20 osób ( znajomych , choćby nawet b. kulturalnych) w tym samym miejscu i czasie to .................nie zazdroszczę sąsiadom

Horror i koszmar jechać w tyle osób. Niech jadą wrócą zmęczeni, skłóceni, a co poniektórzy bez żon chyba że z cudzymi . Po tygodniu już nie będą wobec siebie kulturalni tylko będa warczeć jak psy. Wspólny wypad na urlop to przesłanka do awantury, rozlużnienia moralnego i zerwania stosunków, mam na myśli oczywiście stosunki towazryskie, nie mylić z seksualnymi. Miłego urlopu zyczę