Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pytanie o OC w Chorwacji- problem

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
noik22
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 56
Dołączył(a): 12.01.2012
Pytanie o OC w Chorwacji- problem

Nieprzeczytany postnapisał(a) noik22 » 26.08.2016 21:01

Witam,
mam pewien problem ponieważ jakiś czas temu zakupiłem auto z ważnym jeszcze OC z którego korzystam do tej pory. Auto przerejestrowałem na siebie i tak w dowodzie rejestracyjnym są wszystkie moje dane natomiast na blankiecie ubezpieczenia są dane poprzedniego właściciela ( w tym numery rejestracyjne). Sytuacja ta w Polsce jest jak najbardziej akceptowalna- wystarczy że podczas kontroli pokaże policji umowę zakupu samochodu. Martwię się natomiast jak sytuacja wygląda w Chorwacji i krajach tranzytowych (Słowacja, Węgry). Dzwoniłem do ubezpieczyciela którym jest HDI i twierdzą że nie są w stanie wystawić żadnego dokumentu potwierdzającego, jedynym wyjściem było by sprzedanie mi już nowej polisy z moimi danymi i anulacja starej co z przyczyn ekonomicznych jest w ogóle dla mnie nie opłacalne. Czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją i może podpowiedzieć jak powinienem się zachować ?.
Pozdrawiam
reniaf77
Globtroter
Posty: 34
Dołączył(a): 08.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) reniaf77 » 26.08.2016 21:10

Witam. Powinieneś zrobić aneks do polisy OC poprzedniego właściciela. Zmienia on dane właściciela i nr.rej.Dostajesz nowe potwierdzenie se swoimi danymi. Czasami wychodzi dopłata składki. Nie musisz wykupić nowej polisy...źle zrozumiałeś lub wprowadzono Cię w błąd. Za granicą papiery lepiej mieć w porządku, za dużo tłumaczenia gdyby doszło np.do kolizji...Ale odpowiedzialność jak najbardziej jest.Pozdrawiam
noik22
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 56
Dołączył(a): 12.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) noik22 » 26.08.2016 21:14

Dokładnie tak jak mówisz.. aneks do umowy wiąże się rekalkulacją i musiałbym dopłacić 300 zł do umowy która ważna jest do listopada. Z drugiej strony OC przypisane jest do pojazdu a nie właściciela. W prawdzie napolisie i w dowodzie rejestracyjnym numer nadwozia jest ten sam, ale sam biję się z myślami.
noik22
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 56
Dołączył(a): 12.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) noik22 » 26.08.2016 21:15

[quote="reniaf77"Ale odpowiedzialność jak najbardziej jest.Pozdrawiam[/quote] Co masz na myśli ? że ubezpieczenie jest ważne?
papse
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 736
Dołączył(a): 11.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) papse » 26.08.2016 21:16

noik22 napisał(a):Witam,
mam pewien problem ponieważ jakiś czas temu zakupiłem auto z ważnym jeszcze OC z którego korzystam do tej pory. Auto przerejestrowałem na siebie i tak w dowodzie rejestracyjnym są wszystkie moje dane natomiast na blankiecie ubezpieczenia są dane poprzedniego właściciela ( w tym numery rejestracyjne). Sytuacja ta w Polsce jest jak najbardziej akceptowalna- wystarczy że podczas kontroli pokaże policji umowę zakupu samochodu. Martwię się natomiast jak sytuacja wygląda w Chorwacji i krajach tranzytowych (Słowacja, Węgry). Dzwoniłem do ubezpieczyciela którym jest HDI i twierdzą że nie są w stanie wystawić żadnego dokumentu potwierdzającego, jedynym wyjściem było by sprzedanie mi już nowej polisy z moimi danymi i anulacja starej co z przyczyn ekonomicznych jest w ogóle dla mnie nie opłacalne. Czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją i może podpowiedzieć jak powinienem się zachować ?.
Pozdrawiam

Sprawa w Polsce nie jest akceptowalna tylko tolerowana przez policję.
Sytuacja jest prosta jak budowa cepa, powinieneś pójść do HDI i przepisać poprzednią umowę OC na siebie z nowym już numerem rejestracyjnym. Niektóre firmy mogą zrobić rekalkulację składki, inne tego nie robią - 5 do 10 min roboty , zawsze tak robię - ostatnio w marcu.
papse
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 736
Dołączył(a): 11.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) papse » 26.08.2016 21:20

noik22 napisał(a):Dokładnie tak jak mówisz.. aneks do umowy wiąże się rekalkulacją i musiałbym dopłacić 300 zł do umowy która ważna jest do listopada. Z drugiej strony OC przypisane jest do pojazdu a nie właściciela. W prawdzie napolisie i w dowodzie rejestracyjnym numer nadwozia jest ten sam, ale sam biję się z myślami.

Otóż na Węgrzech przypisane jest do kierowcy :roll:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 26.08.2016 21:23

OC jest ważne. Problem może wystąpić przy likwidacji ew. szkody.
noik22
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 56
Dołączył(a): 12.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) noik22 » 26.08.2016 21:24

Witam,
Byłem i niestety każą dopłacić prawie 300 zł za dwa miesiące ubezpieczenia..
W takim razie waszym zdaniem może się nie udać bez przepisywania ?
papse
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 736
Dołączył(a): 11.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) papse » 26.08.2016 21:28

http://www.budapeszt.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/kierowcy/

Cyt:
"Na Węgrzech polisa ubezpieczeniowa wykupywana jest na kierowcę, a nie na pojazd, jak to ma miejsce w Polsce. Poruszanie się samochodem pożyczonym może budzić wątpliwości dotyczące zakresu posiadanego ubezpieczenia."
Dopłacisz 300zł za dwa miesiące, a za pełny rok za ile chciałbyś mieć?
Jeżdżąc po Polsce kichałbym na to, ale za granicą wolałbym mieć wszystko pico bello :D

- Nawet w naszym msz robią błędy :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2016 08:01

noik22 napisał(a):Witam,
Byłem i niestety każą dopłacić prawie 300 zł za dwa miesiące ubezpieczenia..
W takim razie waszym zdaniem może się nie udać bez przepisywania ?

Co to za samochod ,ze 300 zl doplaty.To ile wynosi cale ubezpieczenie na rok w Twoim przypadku.Przeciez nie wytłumaczysz po drodze nikomu,zadnemu policjantowi,ze ta polisa jest Twoja.Inny numer rejestracyjny,inne nazwisko.

Kilka lat temu jechalem pociagiem z dziecmi do Odessy.Tam jak sie wsiada do pociagu razem z biletem na nazwisko ,prowadnik sprawdza dokument.I baba mowi,metryki dzieci.Zbaranialem,daje paszporty ona ,dalej metryki.Tłumacze,ze u nas dzieci maja paszporty a ona dalej metriczku i metryczku.Ze dwadziescia minut trwało tłumaczenie i wzajemne argumenty.Ona pokazuje dokumenty i jak wół stoi,ze opiekun musi mieć metrykę dziecka.Przepis kolei .Miejscowi rzeczywiscie pokazywali jakies kartki papieru.
Dopiero jakiś inny z innego wagonu ,przekonał ją ,zeby odpuscila.

W drodze powrotnej nie mialem takiego problemu.zalezy na kogo trafisz.
http://rf.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi/u ... _ub__20634
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.08.2016 09:07

dabecja napisał(a):Co to za samochod ,ze 300 zl doplaty

Dopłaty ma się nie za samochód, ale za długość okresu ubezpieczenia bez wypadku.

Swoją drogą to ciekawe doświadczenie jechać kilka tysięcy kilometrów poza granicami kraju tylko na cudzym OC. No bo jak teraz wykupić AC? Poprosić sprzedającego, żeby złamał prawo?

Gorzej będzie przy głupiej stłuczce, jak się dowie, że właśnie z jego OC reperowany jest czyjś samochód a on stracił sporo ze swoich zniżek :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2016 09:14

weldon napisał(a):
dabecja napisał(a):Co to za samochod ,ze 300 zl doplaty

[color=#800000]Dopłaty ma się nie za samochód, ale za długość okresu ubezpieczenia bez wypadku.

No niekoniecznie .Liczy sie jeszcze pojemność silnika(w tym przypadku sie oczywiście nie zmienia) strefa w której sie mieszka,wiek kierowcy .
Suma wydaje mi sie duza za 2 miesiace,albo jest jeszcze inaczej,że kupiony samochód był juz kilka miesiecy temu i tak czy siak ,liczą od momentu nabycia.Podkarpacie ma chyba najtańsze oc w Polsce.
A co do reszty to w zupelności sie zgadzam.
Jak gość zgłosił sprzedaż to sami powinni wezwać do rekalkulacji.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2016 09:47

weldon napisał(a):
dabecja napisał(a):Co to za samochod ,ze 300 zl doplaty

Dopłaty ma się nie za samochód, ale za długość okresu ubezpieczenia bez wypadku.

Swoją drogą to ciekawe doświadczenie jechać kilka tysięcy kilometrów poza granicami kraju tylko na cudzym OC. No bo jak teraz wykupić AC? Poprosić sprzedającego, żeby złamał prawo?

Gorzej będzie przy głupiej stłuczce, jak się dowie, że właśnie z jego OC reperowany jest czyjś samochód a on stracił sporo ze swoich zniżek :)


To nie jest zbyt mądry wpis.
OC jest własnością właściciela samochodu bez względu na nazwisko na polisie.
Problem może wystąpić przy likwidacji szkody gdy okaże się, że regresem TU ściągnie % brak rekalkulacji.
Pytający i tak nie uniknie rekalkulacji więc te 300 zł warto dopłacić przed wyjazdem i mieć spokój.
AC jest ubezpieczeniem dobrowolnym i można je wykupić w każdej chwili.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.08.2016 09:53

dabecja napisał(a):Liczy sie jeszcze pojemność silnika

No tak, ale przy różnicy 70% zniżki i zero zawsze będzie dużo :)
Jakiś czas temu mojemu pracownikowi za starą sienę wyliczyli OC 2400 rocznie. Bez zniżek. A ja za dwa litry płacę osiemset.

W każdym razie bez względu na wszystko radziłbym za granicę, w dodatku granicę Schengen, jechać samochodem wyposażonym we wszystko, co jest niezbędne do bezpiecznej jazdy, a nie oszczędzać.
To trochę tak, jakby kupić samochód na letnich i z oszczędności pojechać na nich na narty do Austrii ;)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.08.2016 09:57

bigredone napisał(a):To nie jest zbyt mądry wpis.
(...)
Problem może wystąpić przy likwidacji szkody gdy okaże się, że regresem TU ściągnie % brak rekalkulacji.
Pytający i tak nie uniknie rekalkulacji więc te 300 zł warto dopłacić przed wyjazdem i mieć spokój.

Możesz mnie oświecić, co jest mądrzejszego w twoim skoro piszesz dokładnie to samo co ja?
bigredone napisał(a):AC jest ubezpieczeniem dobrowolnym i można je wykupić w każdej chwili.

Bez OC? AC nie jest ubezpieczeniem dodatkowym do ubezpieczenia obowiązkowego?
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Pytanie o OC w Chorwacji- problem
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone