Aldonka napisał(a):Jazda autostradą nie gwarantuje Ci niestety płynnego przejazdu i braku korków
Ja tam mam zdanie, że każda trasa jest dobra byleby doprowadziła do celu
Dokładnie, w zeszłym roku ominęliśmy wracając prawie zupełnie chorwackie autostrady, jechaliśmy sobie z Pagu starą drogą, potem odbiliśmy przed Zagrzebiem gdzieś w lewo i przejechaliśmy się piękną słoweńską trasą, która przypadkiem okazała sie być vinską cestą, widoki piękne. Winnice na wzgórzach, kolby kukurydzy suszące się na ścianach domów, masa zakrętów, sporo dłużej, ale nam się do domu nie spieszyło , potem skorzystaliśmy ze słoweńskiej autostrady i dotarliśmy wieczorem do Grazu. Wolałam tak, niż stać w korkach (wiała bora , od Posedarje były na autostradzie ograniczenia do 60 km/h.) Było przygodowo i krajoznawczo.