Pytania debiutanta, ktory zna funkcje "szukaj" :)

Witajcie.
To moj pierwszy post, ale od kilku miesiecy czytam forum, wiec byloby mi bardzo glupio gdyby sie okazalo, ze gdzies w archiwum przeoczylem odpowiedzi na moje pytania. Zdecydowalem sie w koncu napisac pierwszego posta, bo nareszcie nadszedl ten upragniony czas spelnienia marzen i pierwszego wyjazdu do Chorwacji. W poniedzialek ruszamy

No ale wlasnie... Zanim wyjazd to mam do Was drodzy forumowicze pare pytan:
1) Jedziemy trasa Wroclaw -> Praga (3 dni przerwy) -> Brno -> Wieden -> Graz -> Maribor -> Zagrzeb -> Karlovac -> Knin -> Baska V. Mamy winiety na Czechy i Austrie dlatego tam chce wykorzystac autostrady jak sie da... natomiast bardzo nie chce placic za drogi w Chorwacji, bo co wydam tam na drogi to bede mial mniej na pobyt. Dlatego jestem otwarty na wszelkie sugestie co do trasy i mam pytanie, czy sa w Cro. jakies platne drogi oprocz autostrad? Glownie chodzi mi o drogi w okolicy Baski (powiedzmy od Trogiru do Dubrovnika bo te miasta chce odwiedzic).

2) Slyszalem, ze strefa wolnoclowa na granicy Cz-Aus w Znojmo jest calodobowa, a orientujecie sie moze czy podobnie jest ze strefa w Mikulovie? A juz w ogole super byloby gdyby ktos sie orientowal czy kupie w ktorejs z nich tyton fajkowy (szczegolnie Mac Baren i Samuel Gawith)... moze sa na forum jacys fajczarze ... Tylko zastanawiam sie jeszcze czy naprawde oplaca sie robic tam zakupy i czy ceny rzeczywiscie sa nizsze niz w normalnych sklepach? (czytalem sprzeczne informacje) Chodzi mi glownie o spirytus, tequile, piwo i wino... Oczywiscie nie zapominajac o tytoniu do fajki

3) Czy po drodze do Cro i z powrotem mam sie spodziewac na ktorejs z granic kontroli celnych? ... wiaze sie to oczywiscie z poprzednim pytaniem, bo nie wiem czy kupic wszystkiego tyle ile potrzebuje, czy tyle ile wolno

4) Gdzie sie kierowac (jakby mogl ktos lopatologicznie wyjasnic/pokierowac) po wjechaniu do Baski zeby spotkac ludzi oferujacych noclegi, bo jedziemy w ciemno zeby zminimalizowac koszty i zmiescic sie w maks 9-10eu za osobo-noc? Czytalem cos gdzies o jakims stadionie czy czyms takim.... ale jak tam trafic? Miejscowych raczej nie mam co pytac bo znam tylko polski i angielski.

Ale Was zasypalem pytaniami... Mam nadzieje, ze znajdzie sie choc jedna odwazna osoba, ktora pomoze "nowemu" i na nie odpowie Pozdrawiam zyczac pieknej pogody i szerokiej drogi wszystkim wyjezdzajacym.

W Chorwacji oprócz autostrad są jeszcze (wg mojej wiedzy) tylko dwa miejsca płatne-tunel Ucka na Istrii i most na Krk.Inne drogi są bezpłatne.
Odcinek autostrady Zagrzeb - Split kosztuje 157 kun,czyli jest to cena dobrej kolacji.Na Twoim miejscu nie omijałbym autostrady,przynajmniej w jednym kierunku.Na prawdę warto się nią przejechać,tym bardziej ,że jak czytam wyjeżdżasz w poniedziałek-nie powinno być korków przed tunelami.
Kontroli celnych raczej nie powinieneś się spodziewać.Byłem w Chorwacji 6 razy-nie zdarzyło mi się aby ktoś na jakiejkolwiek granicy kazał mi otwierać bagażnik
Na resztę pytań odpowiedzi nie znam.
Pozdrav.

Mikulov jest tylko do 22.00.Wiekszy wybór tytoniów jest w Znojmo.
Kontrola celna może Cie dopaść i w Polsce koło Wrocławia także nie masz się co przejmować.

cichy_no_war napisał(a):Miejscowych raczej nie mam co pytac bo znam tylko polski i angielski.

Jak najbardziej masz co pytać, dogadasz się po słowiańsku
Wszystko inne już zostało powiedziane.
pzdr

Dzieki bardzo za Wasze rzeczowe odpowiedzi. Wiedzialem, ze dzielni polscy forumowicze mnie nie zawioda
160 kun... to moze cena dobrej kolacji... ale dla mnie to dwa dni pobytu w Cro dluzej... wole pojechac gorsza droga, ale pobyc na miejscu dluzej... Niestety takie jest studenckie zycie i koniecznosc ciecia kosztow A kolacji kupowac tam nie zamierzamy.... Zrobilismy 18 sloikow miesa i wedlin wedlug przepisu znalezionego na tym forum wiec ruszamy na poludnie z wlasnymi zapasami.
Pozdrawiam.

A hoy z tratwy Waldek- życzę szerokiej drogi - ja też nie korzystam z autostrad -( chociaz raz jeczhałem) jadąc autostradą tracisz o wiele więcej z pieknych widoków - możesz sie zatrzymać na "wysepkach" odpocząc w ciszy i porobic zdjęcia.Drogi w Chorwacji są w porzo.Waldek

cichy_no_war napisał(a):Zrobilismy 18 sloikow miesa i wedlin wedlug przepisu znalezionego na tym forum

podasz link na ten temat?
może ktoś ma pomysł jak uniknąć smalcu?

zzzzzzz napisał(a):

cichy_no_war napisał(a):Zrobilismy 18 sloikow miesa i wedlin wedlug przepisu znalezionego na tym forum

podasz link na ten temat?
może ktoś ma pomysł jak uniknąć smalcu?

Nam wyszlo bez smalcu choc wcale go nie unikalismy. Linku niestety nie mam, ale moge podac przepis znaleziony na tym forum. Mam nadzieje, ze jego autor sie nie obrazi za plagiat
"Mięsko może być dowolne-
schab, wołowinka, cielęcinka, indyk, kurczak icon_lol.gif
Kupujesz kilogram schabu(bez kości), przyprawiasz, pieczesz w rękawie
lub w naczyniu żaroodpornym, po upieczeniu kroisz w plastry... i do słoika.
Kupujesz kilogram mięsa wieprzowego/wołowego/cielęcego na gulasz
kroisz w kostkę, przyprawiasz i gotujesz jak gulasz ... i do słoika.
Aby dobrze zapasteryzować takie słoiki, trzeba je gotować trzykrotnie.
Pierwszego dnia gotujesz 1 godzinę, wyciągasz z gara i odstawiasz
dnem do góry. Po 24 godzinach gotujesz jeszcze raz tym razem
30 minut, znowu odstawiasz dnem do góry i po 24 godzinach gotujesz
poraz trzeci przez 15 minut ... i gotowe do użycia w Cro.
Przed włożeniem mięska do słoików dobrze jest je chwilę wyprażyc
w piekarniku w celu zabicia drobnoustrojów.
Tak przygotowane mięsko w słoikach zabieram już 8 raz do Cro,
jak nie miałem lodówki turystycznej to przechowywałem je na kampie
"po harcersku" tzn. w dziurze kopanej w ziemii i nigdy się nie zepsuły.
Radzę również nie dodawać do mięsa cebuli i mąki, bo one mogą
powodować psucie i kiśnięcie produktów w słoikach.
Lepiej te składniki dodać na miejscu-
pozdrawiam i życzę smacznego(jeśli zdecydujesz się na w/w przepis)
A słoiki w/g tego przepisu trzeba robić na tydzień przed wyjazdem."

My robilismy wieprzowine smazona przyprawiona tylko sola i pieprzem i.... dziala i smakuje bardzo dobrze.
Pozdrawiam.