Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Puszka Pandory?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004
Puszka Pandory?

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 20.02.2006 12:46

Wkrótce zapowiadają się kolejne zmiany granic na Bałkanach: niepodległe Kosowo i niepodległa Czarnogóra - szczegóły w "przedruku z Wprost: http://www.wprost.pl/ar/?O=86883

Teoretycznie wiele się nie zmieni bo Kosowo i Czarnogóra już są de facto niepodległe. Ale powstaje pytanie czy utrata przez Serbię tak ważnych obszarów (Kosowo to taka serbska Wielkopolska a Czarnogóra to dostęp do morza) nie spowoduje destabilizacji w tym kraju, wybuchu nacjonalizmu i wielu różnych, trudnych do przewidzenia następstw. Kto wie czy po secesji Kosowa niepodległości nie zażąda Republika Serbska w BiH? A wtedy powróci pytanie o sens istnienia BiH bo Chorwaci z Hercegowiny też chętnie połączyliby się z macierzą. Faktem jest że secesja Kosowa może okazać się otwarciem Puszki Pandory - czyli kolejnych roszczeń granicznych, nie tylko na Bałkanach, w myśl zasady że "skoro granice w Europie można jednak mienić w jakimś zapyziałym Kosowie to dlaczego nie u nas?"

P.S.
Więc możeby tak odzyskać Lwów? :wink: z jednoczesnym pozostawieniem Wrocławia tam gdzie jest... :wink: bo inaczej Slapol i spółka będą musieli przenieść się na CRO.de :lol:
A soją drogą skoro ma być IV RP to ten Lwów by jednak pasował...
krzysiek M.
Croentuzjasta
Posty: 271
Dołączył(a): 01.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek M. » 20.02.2006 13:26

Z moich rozmów z Chorwatami wynika ,że nie wierzą oni w sens istnienia Bośni. Uważaja ja za sztuczny i narzucony przez Europe twór. Nacjonalizm serbski nie jest wcale większy ani bardziej niebezpieczny od chorwackiego. Teoretycznie zatem mozliwe sa nowe tarcia w regionie. Nie wierze jednak w wybuch nowej wojny.To byłaby dla tych państw totalna porażka i odsunięcie w w czasie perspektywy wejścia do struktur europejskich( UE ,NATO)tak Serbii jak i Chorwacji. Czarnogórcy wybuijaja się na niepodległość z uwagi na nierównoprawne traktowanie państw w ramach wspólnego państwa SiCG. Nie jest to jednak tendencja,moim zdaniem zbytnio niebezpieczna. Gorzej z Kosowem. W zeszłym rku ,koncem sierpnia doszło do zabicia kilku serbskich młodzieńców przez Kosowarów w Kosowie . Był to news pokazywany w chorwackiej TV. Pozowlenie na utworzenie niepodległego Kosowa spowoduje aspiracje do utworzenia odrębnego państwa przez Albańczyków w Macedonii oraz nieformalne czystki etniczne.Zgoda społeczności międzynarodowej na tego typu pomysły byłaby powrotem do zasady nieingerncji przećwiczonej już w 1938 r. w wiadomym kraju.
Efekt koncowy był znany!
Tarcia na Bałkanach trwają nadal i pod przykrywką raju turystycznego Chorwacja ukrywa swe inne oblicze. Nie tylko Serbia chce być hegemonem w dawnej Jugosławii . Chorwaci też chca mieć ostatnie słowo. Przykładem na to jest pomysł budowy mostu na Płw,. Peljesac.Most odetnie od możliwości przyjmowania w porcie Neum statków handlowych. Bośniacy protestują przeciwko budowie mostu ale Chorwaci twierdzą ,że argumenty Bośniaków są nietrafiohne bowiem Neum nie jest portem handlowym( a może być o co zabiegają Bośniacy). Znając życie Chorwacja most wybuduje nie przejmując się protestami i nowy konflikt gotowy.
I to tyle . Cześć
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.02.2006 13:26

niezawodny napisał(a):...
P.S.
Więc możeby tak odzyskać Lwów? :wink: z jednoczesnym pozostawieniem Wrocławia tam gdzie jest... :wink: bo inaczej Slapol i spółka będą musieli przenieść się na CRO.de :lol:
A soją drogą skoro ma być IV RP to ten Lwów by jednak pasował...

Niezawodny, przecież Lwów jest już we Wrocku... :wink: :lol:
qqryq
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 194
Dołączył(a): 22.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) qqryq » 20.02.2006 13:28

Fakt, to jedna wielka puszka pandory. Powstanie kolejnego państwa albańskiego moim zdaniem najbardziej może zaniepokoić nie tyle Serbów co Macedończyków. Kto wie czy nie strzeli coś do głowy tym zamieszkującym właśnie w kraju ze stolicą w Skopje gdzie znowu odżyje idea Wielkiej Albanii ?? A zresztą co to za państwo Kosowo ?? Kolejna kolebka różnorodnych mafii i karteli ?? (już pomijając kogo kolebka to jest).

Co innego Czarnogóra. Moim zdaniem tutaj nie ma podstaw do jakiejś rewizji granic i problemów z tym związanych. Zresztą już przed wiekami istaniało takie państwo ze stolica w Cetinje niemal w tych samych granicach, zamieszkiwane przez "tych samych" ludzi. Tutaj rozstanie odbędzie się raczej w "stylu czechosłowackim".
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3462
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 20.02.2006 17:03

Mnie też niepokoi możliwość oderwania Kosowa. Rachunek krzywd jest po obu stronach, ale w tej chwili kosowscy Albańczycy się wydają stroną dużo agresywniejszą. Mówię tak bo tam byłem, rozmawiałem z ludźmi i trochę sobie wyrobiłem opinię. Są miejsca gdzie kosowscy Serbowie mogą wychodzić ze swoich enklaw tylko pod eskortą wojsk UNMIK. Inna sprawa że być może są też miejsca gdzie nie byłem, gdzie Albańczycy są mniejszoscią i są tak samo traktowani.
Boję się że po odłączeniu czystki się zaczną na nowo i nikt tego nie upilnuje. A w momencie wycofania czy też osłabienia wojsk międzynarodowych pozostałe jeszcze serbskie średniowieczne zabytki, klasztory itp. mogą być od razu puszczone z dymem.
Od razu mówię że nie jestem serbo- (chorwato-, albano-) filem ani żadnym innym -filem :) tylko współczuję tym co na swojej rodzinnej ziemi są w mniejszości i nie mają życia. A dlaczego niby zwykli Bogu ducha winni kosowscy Serbowie mają ponosić karę za zbrodnie Milosevića sprzed kilku lat?
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108267
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 20.02.2006 17:50

slapol napisał(a):
niezawodny napisał(a):...
P.S.
Więc możeby tak odzyskać Lwów? :wink: z jednoczesnym pozostawieniem Wrocławia tam gdzie jest... :wink: bo inaczej Slapol i spółka będą musieli przenieść się na CRO.de :lol:
A soją drogą skoro ma być IV RP to ten Lwów by jednak pasował...

Niezawodny, przecież Lwów jest już we Wrocku... :wink: :lol:

A jedna pani spod Lwowa-tzn. moja mama jest w Nowym Sączu :wink: :lol:
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 12.03.2006 22:44

..zeczewiscie tracenie Kosowa przez Serbije jest troche dziwne...ale samy sobie sa tego wyni poniewarz wlasnie na Kosowie wibrali sobie Slobodana za prezidenta...wojskowo strategicznie muwianc przez kilka lat tracili wojni naokolo, nazbierali wrogow za granicom, przegrali 3 wojni a brzuch Kosowo zostwili "odslonienty" W sumie na Kosowie mniejszoszc Serbska i policija z wojskem terorizowala Albanczykow, policijne panstwo, bida stale tenzije i tradicje muslimanjske nie bila zadna perspektiwa dla ludnosci Serbskiej. Serbowie wijezdzali z Kosowa cali czas. 4 wojn a serbska na Kosowo, miala uczymac Miloszewicia u wladzi, wigonic albancow i osiedlic ucieknierow serbskih w ich kolebce. Ale Serbovie nie chcialy chentnie jechac na Kosowo. Tagrze na ostatniej wojnie tej Kosowskej miali do czynienia z wrogem ktory ich najbardziej nienawidzil
live_to_ride
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 30.09.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) live_to_ride » 12.03.2006 22:55

zawodowiec napisał(a):Mnie też niepokoi możliwość oderwania Kosowa. Rachunek krzywd jest po obu stronach, ale w tej chwili kosowscy Albańczycy się wydają stroną dużo agresywniejszą. Mówię tak bo tam byłem, rozmawiałem z ludźmi i trochę sobie wyrobiłem opinię. Są miejsca gdzie kosowscy Serbowie mogą wychodzić ze swoich enklaw tylko pod eskortą wojsk UNMIK. Inna sprawa że być może są też miejsca gdzie nie byłem, gdzie Albańczycy są mniejszoscią i są tak samo traktowani.
Boję się że po odłączeniu czystki się zaczną na nowo i nikt tego nie upilnuje. A w momencie wycofania czy też osłabienia wojsk międzynarodowych pozostałe jeszcze serbskie średniowieczne zabytki, klasztory itp. mogą być od razu puszczone z dymem.
Od razu mówię że nie jestem serbo- (chorwato-, albano-) filem ani żadnym innym -filem :) tylko współczuję tym co na swojej rodzinnej ziemi są w mniejszości i nie mają życia. A dlaczego niby zwykli Bogu ducha winni kosowscy Serbowie mają ponosić karę za zbrodnie Milosevića sprzed kilku lat?


zgadza się - albańczycy w kosowie puścili już z dymem trochę serbskich zabytków (głównie sakralnych). moim zdaniem nie powinno się wrzucać do jednego worka wojny w chorwacji i bośni z wojną w kosowie. to dwie przeciwne strony medalu.

no, ale zawodowiec - wyrażając swoje zdanie narażasz się na wiele nieprzyjemności. co z tego że byłeś, rozmawiałeś, widziałeś na własne oczy? ważniejsze jest to co inni przeczytali w gazetach i widzieli w opiniotwórczych "wiadomościach" TVP

pozdrawiam

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone