napisał(a) Dorot@ i Tomislav » 27.01.2009 09:37
A to dopiero nowina - konoba chorwacka u nas w Krakowie!
No i rozumiem, że... kolejny Dalmatino w Polsce
Przeczytaliśmy o tym dopiero wczoraj i mój mąż aż podskoczył z radości. Kto wie co go bardziej ucieszyło, to że konoba, czy to że nie tylko on będzie się boksował z tutejszą rzeczywistością
Ubiegłego lata (w czasie Mistrzostw Europy w piłce nożnej) czuł się pewnie troszkę nieswojo, oglądając na telebimie ustawionym na krakowskim Placu Szczepańskim mecz Chorwacja- Turcja. Turków było mnóstwo,
a Chorwatów zaledwie trzech... Za to hałasu robili za całą armię
Trzeba uczciwie dodać, iż mieli duże wsparcie w osobach kilku młodych Polek
Niestety muszę ze wstydem przyznać, że ja się w tej sytuacji nie sprawdziłam
Moja rola sprowadzała się głównie do
sssyczenia "ciszej", "siadaj" itp. Efekt moich działań... no cóż, przy dalmatyńskim temperamencie łatwo przewidzieć - żaden
Jeśli chodzi o nazwę to głosujemy za Kamena Dalmacija.Fajnie będzie móc kupić w Polsce choć niektóre tamtejsze wyroby. Mamy nadzieję, że uda się Wam pokonać biurokrację. Do tej pory bazujemy na tym co uda się nam dowieźć i uprzejmości przyjaciół, którzy z poświęceniem dostarczają nam różne produkty. Dzięki temu pałaszowaliśmy w ubiegły weekend sarmę, czyli gołąbki z kiszonej kapusty. Powodzenia Ilonko!!! No i dajcie znać gdzie i kiedy otwarcie