Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przyłącz prądu pod grzałkę :)

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1690
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 27.06.2008 08:53

Odradzam ładowanie sprzętu w pomieszczeniach socjalnych typu łazienka,kuchnia- w ten sposób w Cro straciłam komórkę (starą nokię nie żeby jakiś full wypas, ładowarkę do baterii i akumulatorki (szczerze pisząc tam gdzie byłam na campach itp. - nawet w Polsce - tak robiłam i nic się nie stało a w Cro spotkał mnie taki zawód :twisted: :twisted: :twisted: ). Co do przyłącza to na większości campów potrzebna jest ta specjalna wtyczka (co dla mnie też było wielkim novum bo we Włoszech radziliśmy sobie na zwykły przedłużacz) - zwykła wtyczka zdarzyła nam się chyba raz lub dwa (na pewno gdzieś pod Szybenikiem).
A co do czajnika to dobry pomysł - nawet jak nie ma prądu przy namiocie to można pójść do łazienki i wodę ugotować.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 27.06.2008 09:12

Aglaia napisał(a):Odradzam ładowanie sprzętu w pomieszczeniach socjalnych typu łazienka,kuchnia- w ten sposób w Cro straciłam komórkę (starą nokię nie żeby jakiś full wypas, ładowarkę do baterii i akumulatorki (szczerze pisząc tam gdzie byłam na campach itp. - nawet w Polsce - tak robiłam i nic się nie stało a w Cro spotkał mnie taki zawód :twisted: :twisted: :twisted: )...

Idę o zakład, że to niestety Polacy byli sprawcami :(
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 27.06.2008 09:26

Mi Pepiki zakosiły zapalniczkę :lool: a jako że w Cro ciężko o zapalniczki w Blato było, to kupiłem taką do odpalania zniczy. Przydaje się do dziś :wink:
Ewa Góra
Odkrywca
Posty: 103
Dołączył(a): 06.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Góra » 27.06.2008 09:29

po 1,Leszek-wywołujesz znowu burzę.Spryciarz z Ciebie :wink:
No to niech się stanie:buuuuuuuu

po2,A jeśli tak, napewno nie mający nic wspólnego z Cromaniakami.

po3,Aglaia-może jakiś biedaczek chciał zadzwonić do mamusi .A nie miał swojego telefoniku.[/list]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108267
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.06.2008 09:32

Aglaia napisał(a):Odradzam ładowanie sprzętu w pomieszczeniach socjalnych typu łazienka,kuchnia- w ten sposób w Cro straciłam komórkę (starą nokię nie żeby jakiś full wypas, ładowarkę do baterii i akumulatorki (szczerze pisząc tam gdzie byłam na campach itp. - nawet w Polsce - tak robiłam i nic się nie stało a w Cro spotkał mnie taki zawód :twisted: :twisted: :twisted: ). .


Przykra sprawa , ale to nie oznacza , że tylko w Cro mogło to się stać :!:
Akurat nie trafiło Ci się w innych krajach, co nie oznacza, że nie mogło się też przytrafić.
Jest takie powiedzenie - okazja czyni złodzieja.
Więc jak ma się prąd przy namiocie lub w przyczepie , lepiej nie dawać złodziejom okazji.

Ps.
LESIU - złodzieje trafiają się w każdej nacji :!:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 27.06.2008 09:38

Janusz Bajcer napisał(a):...
Ps.
LESIU - złodzieje trafiają się w każdej nacji :!:

To akurat wiem, ale ja na campie zostawiałem ładowarkę, komórkę, czasem zdarzyło się na stoliku przed namiotem coś zostawić np. latarkę i nic nigdy nie zginęło, czy to w HR czy to w GR, samochód całymi dniami stał z pootwieranymi szybami i NIC :!:

Aglaja miałaś wyjątkowego pecha :?
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1690
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 27.06.2008 12:45

Z tematu o prądzie zrobił się temat o złodziejaszkach :wink: .

Ja stratę już przebolałam, nie chcę wnikać kto to zrobił (camp był na przedmieściach Splitu - Polaków raczej nie widziałam). Jednak od tego momentu wszystkim odradzam takie ładowanie sprzętu (gdziekolwiek, nie tylko w Cro) i na najbliższe wakacje (gorąca Portugalia 8) ) na wszelki wypadek (gdyby nie było prądu przy namiocie) zaopatruję się w ładowarkę samochodową :) .

Jak już na prawdę nie ma gdzie naładować sprzętu to polecam pójść na recpecję i poprosić żeby zrobili to w swoich gniazdkach - zgadzają się. Wiadomo - mądry Polak po szkodzie :wink: .
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108267
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.06.2008 13:11

Aglaia napisał(a):Z tematu o prądzie zrobił się temat o złodziejaszkach :wink: .

Ja stratę już przebolałam, nie chcę wnikać kto to zrobił (camp był na przedmieściach Splitu - Polaków raczej nie widziałam). Jednak od tego momentu wszystkim odradzam takie ładowanie sprzętu (gdziekolwiek, nie tylko w Cro) i na najbliższe wakacje (gorąca Portugalia 8) ) na wszelki wypadek (gdyby nie było prądu przy namiocie) zaopatruję się w ładowarkę samochodową :) .

Jak już na prawdę nie ma gdzie naładować sprzętu to polecam pójść na recpecję i poprosić żeby zrobili to w swoich gniazdkach - zgadzają się. Wiadomo - mądry Polak po szkodzie :wink: .


No a kto napisał, że kradną "coś" podpiętego do prądu :wink: :?:

Ale dobrze , że ostrzegłaś, bo ostatnie zdanie jak najbardziej trafne :lol:
who
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 419
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) who » 27.06.2008 14:11

O tym, że "mogą ukraść" i "wszędzie" wie chyba każdy. Natomiast pisałem, że wielokrotnie widziałem leżące w toaletach i kuchniach komórki, jakieś ładowarki, itp. Nad jednymi sterczeli bądź siedzieli właściciele i zaczytywali "własnojęzycznego" harlequina, bądź inną wiwę, albo też chwilę na mokro........tfu! na gorąco. W zeszłym roku szlagierem był Dałn Brałn i jego przecudny Kot Leonardadawinczi ;-) Inne, kiedy indziej natomiast ustrojstwa leżały sobie spokojnie, samotnie, bez obaw............ A Polaków było sporo i jakoś nie było "darcia mordy" w dowolnym języku, że komuś coś ktoś podprowadził. To tylko moje doświadczenia i opinia. Subiektywna.
szym0n
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 5
Dołączył(a): 19.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) szym0n » 04.07.2008 15:57

Ewa Góra napisał(a):A tak wogóle-to jeśli masz prąd w cenie, to czemu zabierasz "grzałeczkę" a nie np.czajnik elektryczny 2200V. + ze dwie lampki do oświetlenia + kuchenka elektryczna jedno/dwu miejscowa.I tak płacisz .A komfort bywania w namiocie jest o wiele przyjemniejszy.


Ponieważ będzie to podróż trampingowo - trekkingowa po Chorwacji i Słowenii i niestety brakło miejsca w plecaku na kuchenkę elektryczną :)
Chciałem tylko wiedzieć czy jest sens brania grzałki czy lepiej dokupić drugiego Campingaza, widzę że jednak zostanę przy gazie a baterie do aparatu podładuję gdziekolwiek. Thankju ewrybady
Poprzednia strona

Powrót do Kempingi

cron
Przyłącz prądu pod grzałkę :) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone