Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przygotowanie auta do drogi - żeby potem bez niespodzianek.

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.07.2010 22:19

Spokój bo wódkę zabiorę!

To ja, bez nerwacji. Zwłaszcza że wolisz Wisłę :D


Weldon próbuj, próbuj :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.07.2010 22:27

Z pow.
Ostatnio edytowano 25.08.2010 09:06 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.07.2010 22:35

Widzę tu jakąś sprzeczność ale ok
Clis
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 80
Dołączył(a): 06.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Clis » 13.07.2010 15:42

" Jak gra z Crakowią tak, w pozostałych przypadkach trzymam stronę Pasiaków, no może jeszcze oprócz Widzewa.
Z pow.[/quote]
Ale Plissss - bez Profanum - Cracovia - Łacinum !! a propos "serce" kiedy wypad do Cro, bo Ja w połowie sierpnia - Fazana lub Rovinj. Z Pasiastym Pozdrowieniem [/url]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.07.2010 16:56

Z pow.
Ostatnio edytowano 25.08.2010 09:06 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
pablo2222
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablo2222 » 14.07.2010 08:03

Wczoraj pojechałem do wulkanizatora aby zrobić przegląd kół. Był to dobry pomysł bo obejrzałem stan ogumienia. Okazało się, że dwie felgi są trochę mocniej krzywe. No cóż polskie drogi szczególnie po tegorocznej zimie były w kiepskim stanie. Koła zostały wyważone, dwie gorsze felgi poszły na tylnią oś. Będę teraz spokojniejszy na autostradach przy większych prędkościach. Nie powinno być żadnych "bić". No i zawieszenie nie będzie narażone na szybsze zużycie.
Dodatkowo przy ściągniętych kołach obejrzałem stan klocków hamulcowych i tarcz. Klocki w zadowalającej grubości a tarcze będą jednak wymagaly toczenia przy wymianie klocków. Przeguby suche, nic z nich nie cieknie. Płyny sprawdzone.
To chyba taki podstawowy przegląd. Z wyników jestem zadowolony.
PZDR
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.07.2010 08:47

Clis napisał(a): Ale Plissss - bez Profanum - Cracovia - Łacinum !! a propos "serce" kiedy wypad do Cro, bo Ja w połowie sierpnia - Fazana lub Rovinj. Z Pasiastym Pozdrowieniem [/url]


Ja też w sierpniu, ale jeszcze nie wiem dokładnie kiedy i gdzie
grzesiek-swidnica
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 191
Dołączył(a): 08.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) grzesiek-swidnica » 14.07.2010 08:55

Pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję. Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy. Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ją wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.07.2010 09:13

O ku.wa poplułem monitor. :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.07.2010 09:15

Spokojnie...z kochasiem Twojej żony jest coś nie tak skoro brunatne plamy zostawia...
jacektomek321
Globtroter
Posty: 59
Dołączył(a): 19.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacektomek321 » 14.07.2010 09:15

grzesiek-swidnica napisał(a):Pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję. Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy. Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ją wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?


Nie widzę problemu. Wygląda, że to tylko rdza, oczywiscie jesli auto stało przez jakiś czas nieruszane. Wtedy ostrozne hamowanie kilka razy i powinno byc ok. Jeśli tarcze nie są zuzyte to nie ma potrzeby ich wymieniac.
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 14.07.2010 11:25

Najpierw ubawiłem się po pachy....... :lool:
Ciekawa historia.
grzesiek-swidnica napisał(a): Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy. Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ją wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

Co do tarcz.
Wsiądż za fajerę , rura rozpędz auto na dość dobrej drodze bez dziur i ostre hamowanie bez darcia kapci tylko.
Jakieś objawy wtedy są?
Jak tylko rdza to po paru takich manewrach rdza zniknie i olej to.
Jak czujesz jakieś drgania , itp podobne na kierownicy to tarcze do śmieci.
Zostaje przetoczyć lub założyć nowe.
Osobiście w przetaczanie bym się nie bawił , bo szkoda zachodu.
Do wielu marek samochodów , są odpowiednie zamienniki dużo tańsze i wcale nie gorsze.
tomkod
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 06.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomkod » 14.07.2010 11:30

Ludzie!! Koleś z Was łacha drze a wy to kupujecie. To stary tekst, który krąży po necie od jakiegoś czasu i ma tylko i wyłącznie charakter humorystyczny :P
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.07.2010 11:38

tomkod napisał(a):Ludzie!! Koleś z Was łacha drze a wy to kupujecie. To stary tekst, który krąży po necie od jakiegoś czasu i ma tylko i wyłącznie charakter humorystyczny :P


Niesamowite... 8O 8O 8O
gonzo
Croentuzjasta
Posty: 411
Dołączył(a): 01.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) gonzo » 14.07.2010 11:41

Najlepiej spytać przyjaciela żony może w jego aucie są lepsze tarcze to pojedziecie razem.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Przygotowanie auta do drogi - żeby potem bez niespodzianek. - strona 1...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone