napisał(a) Hunter » 04.06.2007 15:00
mesyjasz Sprawa jest prosta i są takie warianty.
Wariant dla Polaka-Szkota 4-7 tys.zł
Wariant dla Polaka-ciułacza, który tyle odłożył na wakacje, że niczego sobie nie żałuje 7-10 tys
Wariant dla Polaka-krezusa 10-20 tys. W tym wariancie lepsze byłyby Canary Islands
Wariant dla Polaka-milionera, dla którego pierwszy wariant to kieszonkowe dla jednego dziecka 20 tys>
W tym wariancie najlepsze wyjście to Seszele. Vanuatu czy archipelag Tonga.
Powiedz, który wariant odpowiada twojej sytuacji finansowej a na pewno ktoś ci pomoże