walp napisał(a):renatalato napisał(a):W tym momencie przeliczamy, jak długo nam zajmie dojście do kasy i zwiedzenie zamku i niestety rezygnujemy
Nie mieliśmy tego dylematu, bo przyjechaliśmy do Bran tuż po zamknięciu kas, ale nie żałowaliśmy zbytnio, bo tego dnia przejechaliśmy Trasą Transfogaraską, więc dzień był bardzo udany.renatalato napisał(a):Idziemy coś zjeść i kupić jakieś pamiątki
Nie wiem, do którego lokalu trafiliście. My byliśmy w centrum miejscowości, w "Galerii Bran". Masakryczna obsługa.
My Trasą Transfogarską nie jechaliśmy, ale też mieliśmy fajną jazdę na skróty przez góry
Nie pamiętam nazwy lokalu, pamiętam że miałam problem ze znalezieniem toalety przechodziłam przez jakieś magazynki.
Siedzieliśmy przy stolikach na dworze, patrząc na gogle mapy to była to "La Gristi", naprzeciwko pensjonatu ANA.