Przez Wiedeń, Nessebar, Stambuł, Meteory, Ateny do Athani..
Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Na takie zachody to się rezerwuje miejsca w knajpce gdzieś wysoko w górach np. w Panoramic View k. Kalamitsi albo jeszcze wyżej w Exanthii a Wy mieliście to za free nie wyściubiając nosa poza taras Kolejna uczta dla oka to Porto K. jakby ktoś krochmal rozmieszał albo nalał mleka do atramentu
gusia-s napisał(a):Na takie zachody to się rezerwuje miejsca w knajpce gdzieś wysoko w górach np. w Panoramic View k. Kalamitsi albo jeszcze wyżej w Exanthii ...
gusia-s napisał(a):Na takie zachody to się rezerwuje miejsca w knajpce gdzieś wysoko w górach np. w Panoramic View k. Kalamitsi albo jeszcze wyżej w Exanthii ...
Ale szczerze powiedziawszy wolę taką Rachi czy T'Aloni na Lefkadzie ...albo Vrisi na Krecie. Trzeba się poświęcić, specjalnie pojechać, doskonała kuchnia + nastrój, widoki - jest poczucie przeżycia czegoś wyjątkowego.
gusia-s napisał(a):Na takie zachody to się rezerwuje miejsca w knajpce gdzieś wysoko w górach np. w Panoramic View k. Kalamitsi albo jeszcze wyżej w Exanthii a Wy mieliście to za free nie wyściubiając nosa poza taras
O tak, widoki mieliśmy super i za darmochę, szczególnie wieczorami
Kolejna uczta dla oka to Porto K. jakby ktoś krochmal rozmieszał albo nalał mleka do atramentu
Znalazłaś niezłe porównanie, mleko dolane do atramentu , tak to właśnie wygląda, brakowało mi jednak przejrzystości
Buber napisał(a)::D Ale szczerze powiedziawszy wolę taką Rachi czy T'Aloni na Lefkadzie ...albo Vrisi na Krecie. Trzeba się poświęcić, specjalnie pojechać, doskonała kuchnia + nastrój, widoki - jest poczucie przeżycia czegoś wyjątkowego.
No masz, a ja tam nie trafiłam , a szkoda bo jakoś nie mogę nic dobrego na temat jedzenia na wyspie powiedzieć , może z małymi wyjątkami
Plaża Porto Katsiki znajduje się w południowo- zachodniej części wyspy Lefkada. Od Athani jakieś 9 km. Jest niesamowita i wyjątkowa, zawdzięcza to głównie otaczającym ją wapiennym klifom. Na parkingu znajdują się kioski z przekąskami i oczywiście w cenie nieziemskie widoki Z parkingu na plażę schodzimy dosyć stromymi schodami. Czasami z klifu spadają skały, więc lepiej nie kłaść się bezpośrednio w ich pobliżu, my wybieramy leżaki. Do godziny 11 plażę osłaniają przed słońcem klify a słońce oświetla ją w całości dopiero popołudniu.
Mamy więc boskie lazury
, cóż to za stonka..........na szczęście wycieczkowce szybko się zwijają
Nic nie powiem bo mowę odejmuje może tylko, że takich fal nie miałam na Porto ale miałam na innej plaży Te kolory wydają się być nierealne ale takie są w rzeczywistości.
gusia-s napisał(a):Nic nie powiem bo mowę odejmuje może tylko, że takich fal nie miałam na Porto ale miałam na innej plaży Te kolory wydają się być nierealne ale takie są w rzeczywistości.
Jak oglądałam zdjęcia innych forumowiczów, to nie mogłam uwierzyć , a jednak , gdzieś czytałam że fale czasami są niebezpieczne
piekara114 napisał(a):Czy w lewej części plaży stale jest taki cień???
Słońce pomału zagląda na tę plażę , od godziny 11 coraz więcej plaży ma słoneczko, a po południu już nie ma się gdzie ukryć ...
Może pomogę swoimi zdjęciami gdzie jest widok na całą plażę 19.09. godziny między 11.30 a 12
Jak widać nie było parasoli widocznych na fotkach Reni i było już znacznie mniej ludzi niż w pełnym sezonie mimo, że przybiły 2 potężne statki , na pokładzie których było łącznie z 600 osób w tym ja Na filmiku widać jak radośnie żegnają nas Ci co tam zostali
renatalato napisał(a):...
...
Przybliżyłam sobie tę fotkę i widzę, że mostek prowadzący na klif na tym cypelku uszkodzony po trzęsieniu ziemi nadal nie naprawiony więc dojścia nie ma w miejsce, z którego robiłam fotkę plaży