Witam Was
Mam pytanie ? czy ktoś z was jechał przez Słowenię na Istrię , omijając drogi płatne? czy macie jakąś alternatywną drogę?
Myślę nad wyjazdem w połowie lipca, gdzieś na jakieś pole kempingowe.
Pozdrawiam
Daniel DJR napisał(a):Witam Was
Mam pytanie ? czy ktoś z was jechał przez Słowenię na Istrię , omijając drogi płatne? czy macie jakąś alternatywną drogę?
Myślę nad wyjazdem w połowie lipca, gdzieś na jakieś pole kempingowe.
Pozdrawiam
Daniel DJR napisał(a):Myślę nad wyjazdem w połowie lipca, gdzieś na jakieś pole kempingowe.
Pozdrawiam
Jan 123 napisał(a):Kolego nie kombinuj z przyczepą w Słowenii bocznymi drogami bo możesz zajechać silnik obojętnie ile ma mocy Kiedyś pojechałem z Klagenfurtu w Austrii do Opatiji , na mapie wyglądało fajnie ale po kilku kilometrach już wiedziałem czemu w Klagenfurcie migali mi światłami , przejechałem ale to cud , że passat nie wypluł uszczelki na asfalt .
Fatamorgana napisał(a):No chyba faktycznie nie było przygotowania informacyjnego.
W zasadzie wszystkie trasy z Klagenfurtu (poza autostradą i tunelem płatnym do Jesenic) do SŁowenii wiodą przez typowe drogi górskie z dużym nachyleniem
Najtrudniej jest wjechać od strony austriackiej na Wurzenpass i do Podkoren. Nie tyle chodzi o stopień nachylenia co o długość odcinka z tym dużym nachyleniem- jest on niemal jednostajny, więc przez dłuższy czas zasuwa się naprawdę ostro pod górę i czasami nawet dwójka nie da rady! Nie ma gdzie odsapnąć.
Jednemu kolesiowi się tam olej zagotował w silniku...
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi