Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

piotrekbeti napisał(a):A co zrobić jak na 5 osób w aucie jest tylko jeden kierowca

Nocleg tranzytowy !!!
Ja tak robię. Jadę na wypoczynek i nie mam zamiaru przez dwa dni odsypiać podróży.
W drodze powrotnej, również nocleg tranzytowy. Jeżdżę na Pelješac. 1400 km w jedną stronę.

piotrekbeti napisał(a):Generalnie jedynym problemem na dzień dzisiejszy jest planowane zwężenie A4 od Opola do Wrocławia. Od maja do końca roku zwężenie-ruch wahadłowy na odcinku 50km. Rok temu było to samo ale w okolicy Opola, korki na 1-1,5h.

Czy ten remont w br. między Opolem a Wrocławiem to coś pewnego?
Nie wiem jak było w innym okresie, ale jechałem w zeszłym roku A4 z Wrocławia do węzła Sośnice (Gliwice) 1 sierpnia 2014 i mimo tych zwężeń jechało się sprawnie, powrót to samo.

tak, jest info na np., gazeta wroclawska

piotrekbeti napisał(a):A co zrobić jak na 5 osób w aucie jest tylko jeden kierowca, a nie każdy potrafi się przekimać w aucie godzinkę na parkingu przy autostradzie lub dwie i jechać dalej. ? Mimo wszystko nie każdy ma przejechane w życiu miliony kilometrów setkami aut. Zmiennik jeśli jest to duży plus, ale niejeden jak popatrzy na styl jazdy zmiennika to sen ucieka z oczu bo jak zobaczy prawie próbę samobójczą małzonka-zmiennika w cudzysłowiu to woli sam jechać aby jeszcze trochę pożyć?

To nie ma innego wyjścia jak zaklepać sobie jakiś nocleg po drodze i wyjechać z domu tak, aby jak najwięcej jechać o preferowanej porze doby (ranek/dzień/noc-co kto lubi).
W sumie po takiej próbie samobójczej odechciewa się spać i można dalej jechać, ale adrenalina ma to do siebie, że jej poziom opada i potem znowu chce się spać
Do wakacji jeszcze daleko-można już teraz ćwiczyć zmiennika w jeżdżeniu

A orientuje się ktoś jak wygląda aktualnie remont trasy od polskiej granicy -Gorzyczki- A1 przez Ostrawe , Ołomuniec, Brno? Bo Google straszy remontem w kilkunastu miejscach na Czeskich drogach szybkiego ruchu, to chyba jedyne obecnie utrudnienia w trasie do CRO, raczej po weekendzie majowym ktoś wrzuci jakieś aktualne info/?

Ja już pisałem na forum, że w czerwcu będę we Wiedniu, może kilka razy

i po powrocie napisze raport

Remonty w Czechach to jest norma, oni stale coś dłubią i naprawiają.
Zresztą zazwyczaj pracują w ślimaczym tempie, ani trochę to nie wygląda lepiej niż w Polsce

piotrekbeti napisał(a):A co zrobić jak na 5 osób w aucie jest tylko jeden kierowca, a nie każdy potrafi się przekimać w aucie godzinkę na parkingu przy autostradzie lub dwie i jechać dalej. ? Mimo wszystko nie każdy ma przejechane w życiu miliony kilometrów setkami aut. Zmiennik jeśli jest to duży plus, ale niejeden jak popatrzy na styl jazdy zmiennika to sen ucieka z oczu bo jak zobaczy prawie próbę samobójczą małzonka-zmiennika w cudzysłowiu to woli sam jechać aby jeszcze trochę pożyć?

No to nocleg na trasie
Da się przenocować za niewielkie pieniądze.
Przespanie się w łóżku, śniadanie, kawa i jedzie się dalej
Najgorsze to jazda na siłę

W tym roku nocleg odpada. Jedziemy ze znajomymi, i zdecydowanie odmówili przerwie w podróży np. w Okotelu pod Wiedniem i zwiedzania np. Wiednia po drodze. Mnie RedBule nie pomagają, ostatnio wypiłem chyba z 3litry Coli na postoju ok. 4rano,pomogło, ale za to stawałem co stację, efekt jak po piwie, już myślałem że coś mam z pęcherzem

Ktoś ci każe jechać z nimi

To są wakacje twojej rodziny A nie zaspakajanie ich fanaberii


Dlaczego nie są w stanie zrozumieć, że nie każdy potrafi jechać prawie całą dobę
nonstop bez wypoczynku, bez snu
A może sami nie jechali tak długo i myślą, że 15-16 godzin za kółkiem to to samo co 10-11

Nocleg w Oekotelu za 20 euro od osoby was finansowo nie zrujnuje,
a jazda na siłę tyle kilometrów, bez zmiennika,
jak tobie to wybitnie nie odpowiada, to jest skrajne niebezpieczeństwo

Prosta piłka: mówisz jedziemy oddzielnie, my jedziemy z noclegiem po drodze, wyruszamy wcześniej,
wy jedźcie jak chcecie.
Spotykamy się w Chorwacji na kwaterze, kontakt mamy przez komórkę w czasie jazdy i tyle

piotrekbeti napisał(a):A orientuje się ktoś jak wygląda aktualnie remont trasy od polskiej granicy -Gorzyczki- A1 przez Ostrawe , Ołomuniec, Brno? Bo Google straszy remontem w kilkunastu miejscach na Czeskich drogach szybkiego ruchu, to chyba jedyne obecnie utrudnienia w trasie do CRO, raczej po weekendzie majowym ktoś wrzuci jakieś aktualne info/?

Tu masz aktualne informacje o ruchu, remontach itp. w Czechach http://www.dopravniinfo.cz/

piotrekbeti napisał(a):Mnie RedBule nie pomagają, .....

Bardzo dobrze Cię rozumiem. Ja od kilku lat stosuje Terra Max producenta niestety nie pamietam. Tabletki na bazie guarany dostępne w aptekach (niestety nie wszystkich). Ten Red Bull w pigułkach działa o wiele lepiej niż płynny oryginał a jego działanie pozbawione jest skutków ubocznych o których pisałeś.
Jednak najlepszy jest nocleg. Jeśli znajomi jada z Wami waszym rydwanem - to ty stawiasz warunki, jeśli natomiast jedziecie w dwa samochody - to do widzenia się w miejscu docelowym w Cro.

Tak patrzę na mapy remontów dróg, czytam fora, newsy i zapowiedzi utrudnień. I wychodzi na to że w wakacje nie wiem którędy jechać z Wrocławia. Remonty na A4, pod Opolem 30km ruchu wahadłowego, planowane zwężenia do 1 pasa pod Gliwicami. Wszystko na płatnych odcinkach. W Czechach kilkanaście utrudnień i remontów od Ostrawy po Ołomuniec ,Brno. Chyba lekkiej Kudowa i dalej na Brno omijając nasze A4. Bo obecnie w Austrii, Słowenii i Chorwacji nie ma żadnych planowanych większych utrudnień. I naprawdę ciężko prorokować co wyjdzie szybciej, przejazd lokalnymi, darmowymi drogami czy jednak nastawić się na utrudnienia, ruch wahadłowy, korki ale płatne ale może jednak szybciej da się dystans przejechać? Bo koszty są jakby w moim przypadku obojętne, bardziej zależy mnie na czasie przejazdu, dodatkowe 2h nie wchodzą w rachubę.

piotrekbeti napisał(a):Tak patrzę na mapy remontów dróg, czytam fora, newsy i zapowiedzi utrudnień. I wychodzi na to że w wakacje nie wiem którędy jechać z Wrocławia. Remonty na A4, pod Opolem 30km ruchu wahadłowego, planowane zwężenia do 1 pasa pod Gliwicami. Wszystko na płatnych odcinkach. W Czechach kilkanaście utrudnień i remontów od Ostrawy po Ołomuniec ,Brno. Chyba lekkiej Kudowa i dalej na Brno omijając nasze A4. Bo obecnie w Austrii, Słowenii i Chorwacji nie ma żadnych planowanych większych utrudnień. I naprawdę ciężko prorokować co wyjdzie szybciej, przejazd lokalnymi, darmowymi drogami czy jednak nastawić się na utrudnienia, ruch wahadłowy, korki ale płatne ale może jednak szybciej da się dystans przejechać? Bo koszty są jakby w moim przypadku obojętne, bardziej zależy mnie na czasie przejazdu, dodatkowe 2h nie wchodzą w rachubę.

Zależy o której będziecie jechali. W zeszłym roku też były remonty w Czechach. Granicę przekraczaliśmy koło 8 wieczorem w niedzielę jadąc A1. Na zwężeniach nie było problemów. Po prostu przez pewien czas jechaliśmy ~80km/h płynnie zwalniając do tej prędkości. Żadnych korków
Skoro A4 jest rozkopana i korkuje się-może zawczasu zjeżdżaj na 94 i czas wyjazdu dopasuj do takiej trasy? Pewnie będzie trzeba doliczyć z 1-1.5h...

Nicolae napisał(a):Mam do was prośbę:
W tym roku we wrześniu po trzech latach przerwy wybieram się do cro.pl - co do dróg to trochę się pozmieniało (zwłaszcza w PL),
czy możecie mi pomóc zmodyfikować trasę by była najbardziej optymalna czy jechać tak jak podaje google?
Objechać Słowenię wiem jak (co już zaznaczyłem), winiety planuje kupić na CZ w MOP Mszana lub Schell, na A po przekroczeniu granicy, pamiętam że było trochę miejsc by je kupić.
https://www.google.pl/maps/dir/Lisewo/Ba%C5%A1ka+Voda,+Chorwacja/@50.8548263,18.9609595,7z/data=!4m24!4m23!1m15!1m1!1s0x470329e933987889:0x6d43e10b5afb65df!2m2!1d18.6875465!2d53.2954476!3m4!1m2!1d15.8058296!2d46.6629623!3s0x476f7332ab1355d7:0x5b504dc1e218aa72!3m4!1m2!1d15.8967485!2d46.4633637!3s0x476f6669ba9cc203:0x7af781bae26a4d43!1m5!1m1!1s0x134aeb71a363c121:0xef92922c1c01165c!2m2!1d16.9520477!2d43.3572645!3e0

W związku z wprowadzeniem winietki ekologicznej w Austrii (a jadę osobówką-cieżarówką z N1 więc potrzebuję taką winietkę) myślę o ominięciu tego kraju. Mam do was prośbę o pomoc w wyborze trasy. Trasa szybka, bez omijania autostrad. Zastawiam się jak jechać, czy przez Słowację i Węgry, czy może przez Czechy a od Brna na Bratysławę?

Moment, moment

Najpierw to napisz oficjalnego maila do Austriaków z zapytaniem, czy dla nich twoja osobówka zarejestrowana w Polsce jako ciężarówka jest osobówką, czy ciężarówką

Przepisy ekologiczne oni wymyślili nie po to, żeby zmusić ludzi do omijania Austrii, tylko po to, żeby dostawczaki płaciły opłatę za większe zatruwanie środowiska

Policja austriacka działa według ICH przepisów i jak ICH urząd da policajom informacje, że od aut poniżej 3,5 t. mają nie dawać mandatu za brak opłaty ekologicznej, obojętnie czy są zarejestrowane jako osobówki czy ciężarwóki, to tego nie będą tego robić
Jak im każe, to będą.

Jazda przez Czechy z Brna do Bratysławy to podwójna winietka
Moim zdaniem najlepiej pojechać z Cieszyna na Żylinę i potem do Bratysławy