Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

Wlasnie ja jechalem 2 godziny ludzie jechali tymi drozkami rownoleglymi kolo drogi. Jadac przez Breclav raczej na 99% sie na korek nie natrafi:-) wiec po co ryzykowac a te plyty na leqym pasie sa znosne:-)

Po co tyle kombinacji, zaraz na Breclav i po problemie w jedną i drugą stronę.

"Tylko ta nawierzchnia "autostrady", jak na zaoranym polu"

A kawałek w okolicy Vyśkov to lotnisko, też telepie. Do dobrego łatwo się przyzwyczaić a o starej 4 w rejonie Gliwic czy Opole-Wrocław już nikt nie pamięta, to dopiero telepało. W porównaniu dzisiejsza Brno-Breclav to "lotnisko"

wielbiciel napisał(a):
A kawałek w okolicy Vyśkov to lotnisko, też telepie. Do dobrego łatwo się przyzwyczaić a o starej 4 w rejonie Gliwic czy Opole-Wrocław już nikt nie pamięta, to dopiero telepało. W porównaniu dzisiejsza Brno-Breclav to "lotnisko"

"Lotnisko" w Vyskovie zostało wyremontowane i teraz nie trzepie, sprawdzałem w grudniu
Od Vyskova do Brna remontowali autostradę i latem nie powinno już nigdzie trzepać

Ja jechałem lewym pasem autostradą z Brna na Breclav, 130-140 na godzinę, wtedy ujdzie, ale każdy zjazd na prawy pas dawał wrażenie, że auto dostało ataku drgawek

Przez Laa an der Thaya, jak jechałem ostatnio, są zupełne pustki poza miejscowościami i jedzie się wygodnie.
Jak jest bardzo duży ruch na trasie do Wiednia lub z powrotem, to szansa na korki w Poysdorf jest ogromna. Wtedy czasowo nic się nie traci przez Laa an der Thaya

Zobaczy się latem, może ruszyć remont autostrady z Brna na Breclav albo zdarzy się coś innego.
Wtedy trzeba będzie główkować

wielbiciel napisał(a): Do dobrego łatwo się przyzwyczaić a o starej 4 w rejonie Gliwic czy Opole-Wrocław już nikt nie pamięta, to dopiero telepało. W porównaniu dzisiejsza Brno-Breclav to "lotnisko"

pamięta się, pamięta, w przewożonej maszynie za 70tysi pękła 2cm pokrywa ze wzmacnianej plexi (jakieś 3tysi)

w spawie Mikulov-Breclav to chyba inny wątek jest...
jedynym wyjściem chcąc jechać płytami jest

Lednice napisał(a):Ja jechałem lewym pasem autostradą z Brna na Breclav, 130-140 na godzinę, wtedy ujdzie, ale każdy zjazd na prawy pas dawał wrażenie, że auto dostało ataku drgawek

tak właśnie całą płytówkę Gliwice - Olszyna się pokonywało

osobiście trasę do Cro pokonujemy wymiennie: Cz-A lub Sk-H, dużo zależy w który rejon Chorwacji

Mam do was prośbę:
W tym roku we wrześniu po trzech latach przerwy wybieram się do cro.pl - co do dróg to trochę się pozmieniało (zwłaszcza w PL),
czy możecie mi pomóc zmodyfikować trasę by była najbardziej optymalna czy jechać tak jak podaje google?
Objechać Słowenię wiem jak (co już zaznaczyłem), winiety planuje kupić na CZ w MOP Mszana lub Schell, na A po przekroczeniu granicy, pamiętam że było trochę miejsc by je kupić.
https://www.google.pl/maps/dir/Lisewo/Ba%C5%A1ka+Voda,+Chorwacja/@50.8548263,18.9609595,7z/data=!4m24!4m23!1m15!1m1!1s0x470329e933987889:0x6d43e10b5afb65df!2m2!1d18.6875465!2d53.2954476!3m4!1m2!1d15.8058296!2d46.6629623!3s0x476f7332ab1355d7:0x5b504dc1e218aa72!3m4!1m2!1d15.8967485!2d46.4633637!3s0x476f6669ba9cc203:0x7af781bae26a4d43!1m5!1m1!1s0x134aeb71a363c121:0xef92922c1c01165c!2m2!1d16.9520477!2d43.3572645!3e0

te kiero napisał(a):

wielbiciel napisał(a): Do dobrego łatwo się przyzwyczaić a o starej 4 w rejonie Gliwic czy Opole-Wrocław już nikt nie pamięta, to dopiero telepało. W porównaniu dzisiejsza Brno-Breclav to "lotnisko"

pamięta się, pamięta, w przewożonej maszynie za 70tysi pękła 2cm pokrywa ze wzmacnianej plexi (jakieś 3tysi)

w spawie Mikulov-Breclav to chyba inny wątek jest...
jedynym wyjściem chcąc jechać płytami jest

Lednice napisał(a):Ja jechałem lewym pasem autostradą z Brna na Breclav, 130-140 na godzinę, wtedy ujdzie, ale każdy zjazd na prawy pas dawał wrażenie, że auto dostało ataku drgawek

tak właśnie całą płytówkę Gliwice - Olszyna się pokonywało

osobiście trasę do Cro pokonujemy wymiennie: Cz-A lub Sk-H, dużo zależy w który rejon Chorwacji

jako dziecko jeździłem do Niemiec z Zabrza przez Olszynę i o ile płyty pamiętam dobrze, to pamiętam też że jak ojciec wyprzedzał to dopiero była jazda bo jechało się na płyty "pod włos" tak że raczej tej trasy nie dało się pokonywać lewym pasem bo go tam nie było?:) A płyty na Breclav zalezą też od samochodu, ja mam minivana gdzie zawieszenie jest miękkie więc nawat załadowanym jakoś dało się jechać, ale myślę że w większości osobowych samochodów może być nieco gorzej:) ja za to na każdym większym łuku muszę sporo zwalniać:)

Nicolae napisał(a):Mam do was prośbę:
W tym roku we wrześniu po trzech latach przerwy wybieram się do cro.pl - co do dróg to trochę się pozmieniało (zwłaszcza w PL),
czy możecie mi pomóc zmodyfikować trasę by była najbardziej optymalna czy jechać tak jak podaje google?
Objechać Słowenię wiem jak (co już zaznaczyłem), winiety planuje kupić na CZ w MOP Mszana lub Schell, na A po przekroczeniu granicy, pamiętam że było trochę miejsc by je kupić.
https://www.google.pl/maps/dir/Lisewo/Ba%C5%A1ka+Voda,+Chorwacja/@50.8548263,18.9609595,7z/data=!4m24!4m23!1m15!1m1!1s0x470329e933987889:0x6d43e10b5afb65df!2m2!1d18.6875465!2d53.2954476!3m4!1m2!1d15.8058296!2d46.6629623!3s0x476f7332ab1355d7:0x5b504dc1e218aa72!3m4!1m2!1d15.8967485!2d46.4633637!3s0x476f6669ba9cc203:0x7af781bae26a4d43!1m5!1m1!1s0x134aeb71a363c121:0xef92922c1c01165c!2m2!1d16.9520477!2d43.3572645!3e0

Nic lepszego nie wymyślisz:) jedyna możliwość to zamiast z Brna na Mikulov to zjazdem wcześniej i na Breclav ale jak przeczytałeś mimo iż jest tam kawałek więcej autostrady to jest zrobiona z dość nierówno ułożonych płyt, mi to osobiście nie przeszkadza ale innym może, plus taki że w Czechach dłużej jedziesz autostradą a w Austrii szybciej się na nią wjedzie. Jak masz zamiar kupować winiety po drodze to Mszanę sobie daruj, bo za kilka kilometrów zapłacisz za nią połowę mniej.

Nicolae napisał(a):Mam do was prośbę:
W tym roku we wrześniu po trzech latach przerwy wybieram się do cro.pl - co do dróg to trochę się pozmieniało (zwłaszcza w PL),
czy możecie mi pomóc zmodyfikować trasę by była najbardziej optymalna czy jechać tak jak podaje google?
Objechać Słowenię wiem jak (co już zaznaczyłem), winiety planuje kupić na CZ w MOP Mszana lub Schell, na A po przekroczeniu granicy, pamiętam że było trochę miejsc by je kupić.
https://www.google.pl/maps/dir/Lisewo/Ba%C5%A1ka+Voda,+Chorwacja/@50.8548263,18.9609595,7z/data=!4m24!4m23!1m15!1m1!1s0x470329e933987889:0x6d43e10b5afb65df!2m2!1d18.6875465!2d53.2954476!3m4!1m2!1d15.8058296!2d46.6629623!3s0x476f7332ab1355d7:0x5b504dc1e218aa72!3m4!1m2!1d15.8967485!2d46.4633637!3s0x476f6669ba9cc203:0x7af781bae26a4d43!1m5!1m1!1s0x134aeb71a363c121:0xef92922c1c01165c!2m2!1d16.9520477!2d43.3572645!3e0

Spróbuj jeszcze raz linka wkleić bo cos nie działa Pyta mnie o które Lisiewo chodzi
Jeśli początek to Lisiewo w okolicach Grudziądza to trasa jak najbardziej OK

paulr napisał(a): Jak masz zamiar kupować winiety po drodze to Mszanę sobie daruj, bo za kilka kilometrów zapłacisz za nią połowę mniej.

Jeśli na MOP Mszana płacisz koronami to winiety masz w cenie nominalnej
czechy-austria-ceny-winiet-na-2013-t39684-375.html

dids76 napisał(a):Spróbuj jeszcze raz linka wkleić bo cos nie działa Pyta mnie o które Lisiewo chodzi
Jeśli początek to Lisiewo w okolicach Grudziądza to trasa jak najbardziej OK

Tak to o to LISEWO chodzi Najbliższy wjazd od mojego miejsca zamieszkania na A1.
Jeździłem tą trasą do cro (bo wracałem już inaczej), więc albo kupie koron tyle co na winietę i kupię w Mszanie lub na Shellu albo na Shellu zapłacę kartą (chociaż jak jechałem w 2012 roku to była burza i na Shellu nie mieli połączenia z siecią i czekałem 15 minut żeby zapłacić kartą a euro tylko w dużych nominałach i nie było jak wydać - więc może lepiej kupić te korony )

Korony się przydadzą, przed Brnem jest duży zajazd Rohlenka,
obok taniej i bardzo dobrej czeskiej knajpy samoobsługowej ze smażonym serem i innymi czeskimi potrawami
są McDonald, KFC, Subway

To jest bardzo dobre miejsce na postój, żeby coś przekąsić i rozprostować kości

https://www.google.pl/maps/search/rohle ... a=!3m1!4b1

Lednice napisał(a):Korony się przydadzą, przed Brnem jest duży zajazd Rohlenka,
obok taniej i bardzo dobrej czeskiej knajpy samoobsługowej ze smażonym serem i innymi czeskimi potrawami
są McDonald, KFC, Subway

To jest bardzo dobre miejsce na postój, żeby coś przekąsić i rozprostować kości

https://www.google.pl/maps/search/rohle ... a=!3m1!4b1

Nie przyjmują płatności kartą?
A ser to ten w zestawie za 99 Koron (Smażony ser hermelín, frytki)?

alternatywa jest kupic korony w kantorze, potem winieta na shellu+2 czeskie piwka

w ten sposob gotowki w koronach nie bedzie w kieszeni, a dwa dobre piwka jak ulal po przyjedzie do cro

Lednice napisał(a):Korony się przydadzą, przed Brnem jest duży zajazd Rohlenka,
obok taniej i bardzo dobrej czeskiej knajpy samoobsługowej ze smażonym serem i innymi czeskimi potrawami
są McDonald, KFC, Subway

To jest bardzo dobre miejsce na postój, żeby coś przekąsić i rozprostować kości

https://www.google.pl/maps/search/rohle ... a=!3m1!4b1

podjeżdżaliśmy tam kilka razy... bardzo oblegane miejsce, autobusy, chyba że tak przypadkowo trafialiśmy na tłumy

Miejsce jest oblegane, ale tylko McDonald i KFC
Do tej czeskiej knajpy już zaglądają nieliczni, może się boją czeskiej kuchni

Smażony ser klasyczny to nie to samo co smażony hermelin ( camembert )
Klasyczny wygląda tak:


Przyjmują płatności kartą