Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

Jak na ten moment wygląda miejsce w okolicach Mikulova ?
Most przejezdny bo coś kojarzę w przeszłości, że z nim był problem ?
Alternatywa przez Brzecław (zawsze tamtędy jeżdżę) jak w tym roku ?

kaeres napisał(a):Jak na ten moment wygląda miejsce w okolicach Mikulova ?
Most przejezdny bo coś kojarzę w przeszłości, że z nim był problem ?
Alternatywa przez Brzecław (zawsze tamtędy jeżdżę) jak w tym roku ?

Wahadła już nie ma, bo chyba o to pytasz. Nie pamiętam, czy nawet w zeszłym roku jeszcze było.
Do tego ładny równy asfalt od końca autostrady do samego Mikulova.

A faktycznie aż tak dużo remontów jest w Czechach? Planuję CZ przejechać w nocy, więc korków raczej się nie spodziewam, ale może jednak warto inną drogę wybrać?

Koenig napisał(a):A faktycznie aż tak dużo remontów jest w Czechach? Planuję CZ przejechać w nocy, więc korków raczej się nie spodziewam, ale może jednak warto inną drogę wybrać?

Na trasie od Ostrawy do Brna bardzo dużo. Pachołki na drodze i wąskie pasy wytyczone na żółto. Nocą drogą wybitnie niekomfortowa.

Koenig napisał(a):A faktycznie aż tak dużo remontów jest w Czechach? Planuję CZ przejechać w nocy, więc korków raczej się nie spodziewam, ale może jednak warto inną drogę wybrać?

Jechałem w tym roku w dzień, tam w piątek rano powrót w niedzielę popołudniu. Robót trochę jest ale nigdzie nie stałem w korku.
Tu masz mapkę z bieżącą sytuacją na drogach w Czechach https://dopravniinfo.cz/

Dzięki za odpowiedź. Jest ich więcej niż w poprzednich latach? Bardzo się ich nie boję, jestem z południa PL więc w CZ będę jeszcze wypoczęty. A jeśli nie tworzą się korki to chyba nie będzie źle. Najwyżej powrót przeorganizuję.

przez Czechy od granicy z PL do Mikulova jechałem 2 godz 15 min, jazda całkowicie płynna. Przebudów kilka jest ale nie są uciążliwe w dzień

Koenig napisał(a):Dzięki za odpowiedź. Jest ich więcej niż w poprzednich latach? Bardzo się ich nie boję, jestem z południa PL więc w CZ będę jeszcze wypoczęty. A jeśli nie tworzą się korki to chyba nie będzie źle. Najwyżej powrót przeorganizuję.

Wydaje mi się że było ich mniej niż w poprzednich latach, szczególnie na najgorszym odcinku czyli Ołomuniec - Brno było tylko jedno zwężenie.

Dzięki @dids76
Wygląda na to, że jednak pojadę przez CZ

marecky81 napisał(a):

Koenig napisał(a):A faktycznie aż tak dużo remontów jest w Czechach? Planuję CZ przejechać w nocy, więc korków raczej się nie spodziewam, ale może jednak warto inną drogę wybrać?

Na trasie od Ostrawy do Brna bardzo dużo. Pachołki na drodze i wąskie pasy wytyczone na żółto. Nocą drogą wybitnie niekomfortowa.

TIRy śmigały tam nocą 100km/h, a Ty piszesz, że droga wybitnie niekomfortowa Czas przejazdu nocą 2 godziny z minutami bez szaleństw.

ja przez Czechy zawsze przejeżdżam szybko i bezproblemowo, raz na 10. zdarzają się większe utrudnienia, przez Czechy przejeżdżam kilka razy w ciągu roku

bledzik napisał(a):ja przez Czechy zawsze przejeżdżam szybko i bezproblemowo, raz na 10. zdarzają się większe utrudnienia, przez Czechy przejeżdżam kilka razy w ciągu roku

Nam w tym roku jak wszędzie szło w miarę gładko to w Czechach akurat nie. Na wakacje wyjeżdżaliśmy w sobotę 24.06.2023. Wtedy skończyły się remonty w kilku miejscach i Czesi demontowali infrastrukturę z tym związaną przez co były dodatkowe utrudnienia w ruchu . Przed Mikulovem był wypadek i wprowadzono ruch wahadłowy a że było to na skrzyżowaniu to wahadło było dla czterech kierunków i bardzo długo nam tam zeszło. Przez Czechy bez zatrzymywania się na parkingach przejazd zajął nam 3 godziny 10 minut .
W drodze powrotnej w minioną niedzielę (10.07.2023) pod koniec autostrady w Austrii Google poinformowało, że znów na tym odcinku jest problem i zaproponowało trasę szybszą o 16 minut. Tym razem się skusiłem i minęliśmy Mikulov szerokim łukiem docierając do autostrady D2 prowadzącej od granicy Słowackiej. Po drodze przejeżdżaliśmy przez fajne Czeskie miasteczka i aż kusiło by się zatrzymać ale daleka droga przed nami i wysoka temperatura (ok 34 - 35 stopni) nas powstrzymały. Tym razem przejazd przez Czechy zajął 2 godziny 30 minut.

boboo napisał(a):(...) plakietkę ekologiczną (od kategorii N1 i wyżej)
(...)
Plakietka kosztuje coś około 30 € (w punktach ÖAMTC - odpowiednik niemieckiego ADAC) i jest "dożywotnia" (bo powiązana z numerem VIN, a nie z numerem rejestracyjnym).
(...)
Napiszę po zakupie, "co, jak i ile".

Teoretycznie nie powinienem pisać, bo nie zakupiłem, ale...
byłem w owym punkcie ÖAMTC w Villach. W sobotę, 24.06.2023, przed południem. Punk otwarty, wszystko "cacy".
- poproszę plakietkę
- nie da rady
- ???
- dzisiaj sobota. w soboty nie sprzedajemy plakietek środowiskowych. za dużo wypełniania, proszę przyjść w normalny dzień roboczy.
-

Będzie ciut szybciej przez Czechy

https://moto.rp.pl/jak-jezdzic/art38733 ... y-150-km-h

Czy na odcinku Mikulov - Pohorelice (trasa Brno - Wiedeń) planowana jest budowa autostrady?