Re: Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja
napisał(a) Habanero » 11.06.2023 10:37
Xp1717 napisał(a):...
Objazd nie jest żadnym katowaniem. To prosta droga, która ma wielką zaletę - można odpocząć od monotonii autostrady.
Dla mnie konieczność martwienia się o winiety czeską, słowacką i węgierska (nawet kiedy kupuję je wcześniej) nie ma żadnego sensu.
Poza tym wyrosłem juz z pokonywania trasy jednym ciągiem. Nocuję w połowie trasy. Tym bardziej, ze np. w Grazu mam na starym mieście masę fajnych restauracji.
Przy czym pieniądze na winietę nie są żadnym problemem, bo dużo więcej wydaję na nocleg.
Po prostu nie chcę się zajmować kupowaniem winiet. Dużo bardziej podoba mi się system np. z Włoch, czy Chorwacji.
Płacę za to, co naprawdę przejechałem.
Dla mnie objazd jest mało opłacalny podczas jazdy w dzień i niebezpieczny w nocy. Monotonnia po jeździe autostradą z Grazu
Chyba żartujesz sobie
Trasa przez CZ-A-SLO jest wolniejsza w dzień od trasy przez CZ-SK-H. Tak jak Ty, kiedyś nią jeździłem i zatrzymywałem się w Grazu lub trochę dalej pod Ptuj. Od kiedy pojechałem pierwszy raz przez Słowację i Węgry postoje na nocleg robię za Zagrzebiem /ostatnio w Ogulinie/ Różnica jest ogromna, bo Austria i Słowenia korkują się, a Węgry to bajka i pustki na autostradzie.
Dla mnie lepsza droga to szybsza droga
. Mam nadzieję, że teraz /bez zatrzymywania się na granicy SLO-CRO/ będzie lepiej, zobaczymy. Co do winiet i bramek, to powiem tylko, że w Chorwacji /na Istrii/ za odcinek 40 km autostradą zapłaciłem w tym roku jednorazowo 12 euro. Słowenia przy tej cenie wydaje się być śmiesznie tania.