napisał(a) marekkowalak » 05.09.2020 22:44
jacekww napisał(a):Wybieram się do Koszyc w piątkowe popołudnie, nie chcę jechać jedynką ze względu na remonty. Zostają dwie trasy przez Nowy Sącz bądź Jasło, podobnej długości i czasowo. Polecacie którąś bardziej z jakiegoś względu, wiadomo chodzi mi o czas dojazdu. Np. przez Nowy Sącz widzę część asfaltu trasy 75 jest słabej jakości, ale też nie wiem jaki jest stan dróg przez Jasło.
Czy oba przejścia graniczne otwarte są w pełnym wymiarze czasowym.
Proszę o sugestie lepszego przejazdu.
Wiesz, ja sobie wczesną wiosną planowałem trasę do Rumunii (Oradea) i też mi Google wyrzuciło takie same propozycje jak twoje. Przeglądałem te trasy na Street View, czytałem tutejsze forum, pytałem znajomych TIR-owców, którzy tamtędy jeżdżą.
I.... po rozważeniu wszystkich za i przeciw i tak na koniec byłem zdecydowany na trasę przez Częstochowę, Kraków, Nowy Trag, Poprad, Koszyce i dalej na Debrecen - z tą małą różnicą, że ja ze Śląska do Krakowa jeżdżę zawsze przez Olkusz - bo odcinek A4 Katowice - Balice to wyrób autostradopodobny w nieskończonych remontach, urągający godności kierowcy (a płatny).
Tym bardziej wybrałbym tą trasę teraz, kiedy oddano już 2 odcinki nowej nawierzchni od Tuszyna do Piotrkowa, a kolejne oddadzą lada moment i będziemy wreszcie jeździć po równej nawierzchni betonowej, a nie po dziurach (czy objeżdżać przez Radomsko).
Mój wyjazd do Rumunii z wiadomych względów nie wypalił, ale gdyby wypalił, to pojechałbym gierkówką. Ale to tylko moje zdanie - ja należę do wielbicieli autostrad i ekspresówek, nie przepadam za krajówkami ze stadami TIR-ów po drodze.