Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

Prócz remontowanego mostu gdzie jeszcze waszym zdanie mogą wystąpić utrudnienia ?
Bo mi droga przez Węgierska do Żyliny się bardzo ciągnie a później przez Węgry gdzie nie mam autostrady ,więc w planach miałem jazdę jak najwięcej autostradami łącznie ze Słowenią .

Idzie wiosna więc będą lokalne remonty. Jak zwykle jednak wszystko zależy od dnia i pory podróży. Ja już od dłuższego czasu jeżdżę przez Breclav, ale zawsze w nocy, nie wiem, czy jadąc w dzień przejazd przez całe miasto zajmie mniej czasu niż korek przed mostem jadąc na Mikulov.

andywiki napisał(a):Prócz remontowanego mostu gdzie jeszcze waszym zdanie mogą wystąpić utrudnienia?

Poza doraźnymi pracami między Ovą a Brnem raczej nigdzie i o niczym nowym nie wiem (D1 nadal jest remontowana ale to między Pragą a Brnem). Pod Lipnikiem n/Beczwą już skończyli węzeł D35 z D1 (zostało im do wybudowania 10 km D1 - ta docelowo omija Ołomuniec) - D1 można dojechać do rogatek Przerowa i wrócić na nią za miastem, w miejscowości Řikovice.

Czarku też myślę jechać przez Breclav i w nocy chce jechać jak najwięcej autostradami i pierwszy raz autostradą w Słowenii.
Damianie myślę normalnie przez Ołomuniec a Ty coś piszesz o Przerów ,czy tamtędy lepiej ?

andywiki napisał(a):Czarku też myślę jechać przez Breclav i w nocy chce jechać jak najwięcej autostradami i pierwszy raz autostradą w Słowenii.
Damianie myślę normalnie przez Ołomuniec a Ty coś piszesz o Przerów ,czy tamtędy lepiej ?

Będzie lepiej jak skończą całą D1 Jak na razie wybierając tą opcję trzeba przejechać przez Prerov A to zajmuje więcej czasu niż normalnie przez Olomouc

dids76 napisał(a):

andywiki napisał(a):Czarku też myślę jechać przez Breclav i w nocy chce jechać jak najwięcej autostradami i pierwszy raz autostradą w Słowenii.
Damianie myślę normalnie przez Ołomuniec a Ty coś piszesz o Przerów ,czy tamtędy lepiej ?

Będzie lepiej jak skończą całą D1 Jak na razie wybierając tą opcję trzeba przejechać przez Prerov A to zajmuje więcej czasu niż normalnie przez Olomouc

Dzięki Mario .pozdrawiam.

SebastianM napisał(a): a może ekstremalnie S7 na W-wę i dalej na Kraków....Zobaczymy.

Po wjechaniu w Małopolskę też ciekawie nie jest, jeden pas, mało szan na wyprzedzenia, a od Słomnik możesz wpaść w korek, aż do Opatkowic, oczywiście w zależności od dnia tygodnia i godziny przejazdu...

andywiki napisał(a):Damianie myślę normalnie przez Ołomuniec a Ty coś piszesz o Przerów ,czy tamtędy lepiej ?

D1 do tej pory kończyła się przed Ołomuńcem, stąd była to D35 na północ i D46 łącząca Ołomuniec z D1 pod Wyszkowem. Prawdziwa D1 prowadzi trochę inaczej ale jest... nie skończona i na razie się na to nie zanosi. A przez Przerów... Jechałem kilka dni temu z ciekawości (bo jechałem tez wcześniej zanim oddali łącznik w Lipniku n/B) i w tygodniu nie polecam.

Pod Ołomuńcem w poniedziałek i piątek jest w porannym i popoludniowym szczycie ciasno bo autostrada tam jest bezpłatna i pełni rolę obwodnicy. W Brnie w tygodniu ciasno jest na węźle 196 z D2.

andywiki napisał(a):Czarku też myślę jechać przez Breclav i w nocy chce jechać jak najwięcej autostradami i pierwszy raz autostradą w Słowenii.
Damianie myślę normalnie przez Ołomuniec a Ty coś piszesz o Przerów ,czy tamtędy lepiej ?

Musisz więc uważać w lesie między Breclav a granicą, nie ma roku, żeby nie przebiegały mi przed samochodem dziki. Tego lasu jest ze dwa - trzy kilometry, warto tam zwolnić. Natomiast zaraz po wjeździe do Austrii uważaj na policję, w zeszłym roku na tym krótkim odcinku między granicą a autostradą stały trzy patrole policyjne - warto jechać zgodnie z przepisami. Od zjazdu z autostrady w Czechach do wjazdu na autostradę w kierunku Wiednia jedzie się jakieś pół godziny.

Panowie dziękuję za powyższe wpisy na pewno mi pomogą w podróży

pancezary napisał(a):

andywiki napisał(a):Natomiast zaraz po wjeździe do Austrii uważaj na policję, w zeszłym roku na tym krótkim odcinku między granicą a autostradą stały trzy patrole policyjne - warto jechać zgodnie z przepisami.

Uważam że zawsze warto jechać zgodnie z przepisami a nie tylko w przy policji..

yanek37 napisał(a):Uważam że zawsze warto jechać zgodnie z przepisami a nie tylko w przy policji..

Dla niektórych jest to za trudne do pojęcia

dids76 napisał(a):

yanek37 napisał(a):Uważam że zawsze warto jechać zgodnie z przepisami a nie tylko w przy policji..

Dla niektórych jest to za trudne do pojęcia

...i niemalże zawsze pojawia się moralizator, że niechajże kamieniem rzuci ten, co nigdy nie przekracza prędkość Poza tym, jak jadę za szybko a zobaczę patrol policji, to może być już za późnio

yanek37 napisał(a):

pancezary napisał(a):

andywiki napisał(a):Natomiast zaraz po wjeździe do Austrii uważaj na policję, w zeszłym roku na tym krótkim odcinku między granicą a autostradą stały trzy patrole policyjne - warto jechać zgodnie z przepisami.

Uważam że zawsze warto jechać zgodnie z przepisami a nie tylko w przy policji..

Policja nie ma tu nic do rzeczy. Austriacy i Czesi lubią czasem zatrzymać nawet przy przekroczeniu 3-5km/h, wiedzą, że nie tyle kara finansowa zaboli co czas, który się traci. Możesz wjeżdżać do miejscowości z ograniczeniem do 40 mając 43 i zanim zwolnisz do tych 40 to już Cię mają. A jeśli chodzi o przepisy? W lesie za Breclav można jechać 90, jadąc nocą nie przekraczam 40-50 choć zgodnie z przepisami mogę szybciej.

SebastianM napisał(a): Teraz remont od Piotrkowa aż po Częstochowę, dziękuję bardzo za takie atrakcje . Dwie opony i felgę w niecały rok tam załatwiłem, lżejszy jestem o jakieś 2 tys.

Kurde, gdzie takie uszkodzenia nawierzchni masz - już drugi raz dziś czytam, że dziury na remoncie 1, więc coś musi być na rzeczy, a ja jakoś nie zauważyłem wielkich nierówności.

SebastianM napisał(a):W tym roku sam nie wiem, jak pojadę, czy 91 przez Radomsko (choć tam także zakorkowane mocno) a może ekstremalnie S7 na W-wę i dalej na Kraków....Zobaczymy.

91 zależy kiedy zakorkowana...w łikent idzie przejechać, jak ciężarówek nie ma (jest mało). S7 ok, tylko wiadomo, że Warszawa Cię trochę spowolni (w tygodniu), no i potem na odcinku Janki-Grójec można trochę postać na starej 7. Potem albo w Jędrzejowie na Siewierz, albo w Miechowie na Wolbrom i Olkusz - tu też nie po zapierdzielasz.

Summa summarum, ta 1 może być najlepszą opcją.