arcio napisał(a):Witam. jestem nowy na forum.mam do was pytanie,w połowie sierpnia będę jechał ze słupska do supetaru.ze względu ze mam ponad 1800 km chciałbym zatrzymać się na nocleg na węgrzech nad balatonem. będe jechał w polsce autostradą a1. jak myślicie czy to jest dobry pomysł przez węgry,czy lepiej przez niemcy ,austrię pozdrawiam. artur
Raul73 napisał(a):Według mnie bardzo dobry pomysł. Przez Węgry jedzie się bardzo przyjemnie, jakość ich autostrad jest o niebo lepsza od austriackich.
Lednice napisał(a):Raul73 napisał(a):Według mnie bardzo dobry pomysł. Przez Węgry jedzie się bardzo przyjemnie, jakość ich autostrad jest o niebo lepsza od austriackich.
Teraz to mnie zabiłeś śmiechem
Lednice napisał(a):Raul, z całym szacunkiem, ale jak możesz porównywać węgierską autostradę budowaną w szczerym polu, gdzie jest płasko jak stół
z austriacką budowaną w Alpach, np. koło wspomnianego przez ciebie miasta Villach,
gdzie muszą być liczne zakręty i tunele i nie ma możliwości technicznych, żeby budować jak na Węgrzech.
Wiedeń jako zespól miejski ma przeszło 2,5 miliona mieszkańców i tam autostrada to nie to samo co autostrada
w szczerym polu koło Miskolca...
Austriacy stale remontują autostrady, ich nawierzchnia jest w bardzo dobrym stanie, ostatnią rzeczą do której się można w Austrii przyczepić to jakość autostrad
Czy zbudowanie setki wielokilometrowych tuneli nie świadczy o jakości dróg w danym kraju
Zastanów się czasem, co piszesz
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi