napisał(a) awarszawa3030 » 12.08.2017 07:57
Przez Węgry w weekend w 15godz z Warszawy !Wybrałem trasę przez Węgry ze względów ekonomicznych. Kupiłem co prawda winiety na Węgry i Słowację, mogłem zrobić trasę ekonomiczną bardziej ale drugim argumentem był czas.
Moja trasa wyglądała tak:
https://goo.gl/maps/Cdnq3zyA6iyWyborem mapy sugerowałem się ludźmi z forum, a na koniec i tak 'poleciałem' jak google radziło.
W sumie wyszło prawie 1500km w jedną stronę. Ponieważ nie miałem wyboru, musiałem jechac w weekend. Początkowo start planowałem na 2 nad ranem w sobote (29.07), ale cała rodzinka zaspała więc ruszyliśmy o 4.
Wszystko zgodnie piszą że nie jeździ się do Chorwacji w weekend bo zmiana turnusów itp i teraz uwaga!!
Całą trasę pokonałem w 15 godz nie stojąc NIGDZIE W KORKU !!! Może akurat trafiłem w jakieś okienko pogodowe.
O godz. 8 rano byłem na przejściu w Zwardoniu więc trasę w PL pokonałem w 4 godz zwalniając na 50tkach, 70tkach itd.
Najgorszy i najwolniejszy odcinek to ten do Żlina, nie wiem czemy wybrałem to przejście, ogólnie nie polecam, ale tu też bez grama samochodów. SLO przejechałem nawet nie wiem kiedy. Zatrzymałem się w sumie 3x z czego 2to tankowania i rozprostowanie kości i jedno dłuższe 45min juz na autostradzie w Cro. O godz. 15 byłem na bramkach Lućko i tu bez grama korków, ale za to korek z Cro był na 10km.
Reasumując, trasa przez Węgry dla mnie BAJKA, wyjazd w sobote nad ranem dla mnie BAJKA. to mój 3x w Cro i w życiu tak szybko i sprawnie nie poszło jak w tym roku.