Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

walp napisał(a):Problem mnie nie dotyczy, bo nie jeżdżę takim samochodem, ale ciekawy jestem interpretacji tego zapisu,
bo na wszystkich stronach węgierskich dotyczących matric, w angielskim tłumaczeniu jest:
D2 - Automobiles for more than 7 persons

Ja bym to interpretował, że dla pojazdów przeznaczonych do przewozu więcej niż 7 osób,
niekoniecznie w danej chwili przewożących taką liczbę osób.

Też mi się tak zdaje, inaczej było by to trochę bez sensu. Nie mam niestety znajomego Węgra, żeby to wyjaśnić, na razie zapytałam w pzm, jak odpiszą to dam znać.

walp napisał(a):Ja bym to interpretował, że dla pojazdów przeznaczonych do przewozu więcej niż 7 osób, niekoniecznie w danej chwili przewożących taką liczbę osób.

Skłaniam się do tej interpretacji. Jeśli w DR ilość miejsc jest mniejsza lub równa 7 nie ma problemu jeśli większa to D2.

Ja pytałem Węgrów też o D2 bo mam auto z wpisanym N1 (ciężarowa osobówka) i w odpowiedzi otrzymałem takie zdanie:
"We would like to call your attention all data related to road use authorization and attached to a vehicle must be established on the basis of the official entries appearing in the registration certificate"
a więc:
"Chcielibyśmy zwrócić Pana uwagę wszystkie dane związane z zastosowania zezwolenia drogowego i załączonego do pojazdu musi być ustalona na podstawie oficjalnych zapisów zamieszczonych w dowodzie rejestracyjnym"
Wobec czego:
Jeżeli w dowodzie wpisane mamy N1 (ciężarowy do 3,5t) lub że pojazd jest przeznaczony do przewozu więcej niż 7 osób to kupujemy winietkę D2

Nicolae napisał(a):Wobec czego:
Jeżeli w dowodzie wpisane mamy N1 (ciężarowy do 3,5t) lub że pojazd jest przeznaczony do przewozu więcej niż 7 osób to kupujemy winietkę D2

No to nie zaoszczędzę

Crocodyl napisał(a):

A&S napisał(a):Co te kraje tak kombinują? Najpierw A i ich eko-winieta jak ktoś na kratkę a teraz Węgry.. Chyba wiedzą jak ludzie lubią suvy zwłaszcza z kratkami to trzepią na nich kasę...

W swoim pytaniu zawarłeś na nie odpowiedź. A robi co może aby zmniejszyć ruch tranzytowy w wakacje, a dla upartych nakłada dodatkowe "myto" w formie eko-winiet, które dodatkowo jest trudne do wykupienia w drodze tranzytowej. I nie myślę tu, że to jest skierowane tylko w rydwany z PL ale we wszystkie nie z A.

Ludzie na wakacje i tak pojadą bo to z reguły raz w roku to się zrzuca dopłacą i pojadą, ale nie sądzę żeby którekolwiek państwo chciało zmniejszyć tranzyt wakacyjny bo to przecież pieniądze są jak nie w winiecie, to w paliwie, jedzeniu czy wc na stacji

Miałem w tym roku przez CZ-A-SLO jechać ale po eko-mycie w A pomysł wrócił na SK-H tylko będzie drożej, co zrobić

Nicolae napisał(a):Ja pytałem Węgrów (...)
Wobec czego:
Jeżeli w dowodzie wpisane mamy N1 (ciężarowy do 3,5t) lub że pojazd jest przeznaczony do przewozu więcej niż 7 osób to kupujemy winietkę D2

I tyle w temacie.

A&S napisał(a):Ludzie na wakacje i tak pojadą bo to z reguły raz w roku to się zrzuca dopłacą i pojadą, ale nie sądzę żeby którekolwiek państwo chciało zmniejszyć tranzyt wakacyjny bo to przecież pieniądze są jak nie w winiecie, to w paliwie, jedzeniu czy wc na stacji

Jasne spora część pojedzie ale i spora zmieni trasę. Co do pieniędzy za tranzyt przez A to bym nie demonizował tej wielkości. Większość "śmiga" i płaci tylko za winiety ale noclegi, posiłki itp. (o tankowaniu nie wspominając) już nie. Tak samo robią Czesi czy Niemcy bo mają jeszcze bliżej i A połykają na swoim paliwie. Same eko-winiety są upierdliwe tylko dla tranzytowców (mapa landów gdzie jest wymagana zadziwiająco nakłada się na trasy tranzytowe) bo ostericher załatwia to bez problemu. Zresztą masz jak sam piszesz kontakt z Austriakami więc ich zapytaj. Jedno jest pewne remonty wakacyjne, eko-winiety itp. na pewno nie ułatwiają podróży przez A.

Ja to wszystkie wymienione pozycje w A zostawiam

krbaton napisał(a):

weronikap napisał(a):Niedługo jadę na Chorwację i zastanawiam się którą trasę wybrać.
Wyjeżdżam z Tarnowa. Lepiej przez Słowację i Węgry, czy jednak Czechy, Austria, Słowenia? Internet pokazuje mi mniej więcej taki sam czas dojazdu (przez Czechy 20min krócej ), ale chodzi mi głownie o koszty autostrad, winiet itd. Którędy będzie "taniej" i wygodniej?

Przez Węgry ( Koszyce - Miszkolc ) masz tylko 2 winiety i na pewno brak korka na granicy H/HR

Przez Czechy - Austrię - Słowenię masz 3 winiety w tym słoweńską chyba 15 € za 7 dni ( można objechać ) i pewny korek na granicy SLO/HR

Wszystko dokładnie wyliczyłem i właśnie się waham. Trasa z ominięciem słoweńskiej autostrady wg gogla na sucho jest krótsza kilometrowo i czasowo od jazdy przez Węgry.

Co do korków. W zeszłym roku zaliczyłem Węgry w dwie strony, do Cro w nocy, do Pl za dnia. Powrót to korek na granicy HU-HR i potem w okolicach Budapesztu. Jak karma Cię poprowadzi, to i nawet najlepszy plan może się spieprzyć.

Na sucho, zakładając bez korków, to jednak ominięcie słoweńskich autostrad wychodzi najlepiej. Jadąc od Budy do Zagrzebia na chorwackich droogich autostradach zapłacisz ponad 40 zeta więcej niż jadąc od Słowenii. Do tego dochodzi jednak ciut więcej czasu i kmów - a te drugie przeliczają się na spalanie i kasę. Dodatkowo wg wersji wielu, nie tylko z tego forum, jakość paliwa w AU jest godna polecenia, a cena konkurencyjna do wielu krajów EU (petrol.pl) - to dodatkowy plus tej trasy.

Reasumując - w tym roku, jadę zaledwie po raz drugi do Cro, planuję drogę przez CZ-AU-SLO_bez_autostrad i tylko zastanawia mnie fenomen niezwykle popularnej trasy M-L-P czyli Mureck-Lenart-Ptuj zamiast przez Maribor, ale może kiedyś się doczytam. Obecnie jednak bliższy jestem Mariborowi.

rstrzecha napisał(a):Reasumując - w tym roku, jadę zaledwie po raz drugi do Cro, planuję drogę przez CZ-AU-SLO_bez_autostrad i tylko zastanawia mnie fenomen niezwykle popularnej trasy M-L-P czyli Mureck-Lenart-Ptuj zamiast przez Maribor, ale może kiedyś się doczytam. Obecnie jednak bliższy jestem Mariborowi.

chcesz bez autostrad przez Maribor? powodzenia, wiem że można ustawić w navi "omijaj płatne drogi", ale ja nie mam takiego zaufania; na objeździe M-L-P niepokój, że wjadę nagle na płatną opada

rstrzecha napisał(a):... Powrót to korek na granicy HU-HR i potem w okolicach Budapesztu.

Rozumiem, że jechałeś prosto autocesną przez nowe przejście?
Ja wracałem około 15:00, tylko zajechałem na stare przejście w Letenye (dla ciężarówek), zatankować "gaziu" i tam korków nie było

papse napisał(a):

rstrzecha napisał(a):... Powrót to korek na granicy HU-HR i potem w okolicach Budapesztu.

Rozumiem, że jechałeś prosto autocesną przez nowe przejście?

No tak, jako nieopierzony wypakowałem prosto z Zagrzebia na Budapeszt.

papse napisał(a):

rstrzecha napisał(a):... Powrót to korek na granicy HU-HR i potem w okolicach Budapesztu.

Ja wracałem około 15:00, tylko zajechałem na stare przejście w Letenye (dla ciężarówek), zatankować "gaziu" i tam korków nie było

A to spryciarz

te kiero napisał(a):

rstrzecha napisał(a):Reasumując - w tym roku, jadę zaledwie po raz drugi do Cro, planuję drogę przez CZ-AU-SLO_bez_autostrad i tylko zastanawia mnie fenomen niezwykle popularnej trasy M-L-P czyli Mureck-Lenart-Ptuj zamiast przez Maribor, ale może kiedyś się doczytam. Obecnie jednak bliższy jestem Mariborowi.

chcesz bez autostrad przez Maribor? powodzenia, wiem że można ustawić w navi "omijaj płatne drogi", ale ja nie mam takiego zaufania; na objeździe M-L-P niepokój, że wjadę nagle na płatną opada

No właśnie gdzieś na tym forum znalazłem ciekawy wariant M-L-P ze zjazdem z autostrady jeszcze przed Grazem i właśnie się z niego doktoryzuję.

rstrzecha napisał(a):No właśnie gdzieś na tym forum znalazłem ciekawy wariant M-L-P ze zjazdem z autostrady jeszcze przed Grazem i właśnie się z niego doktoryzuję.

jeśli przed Grazem, to my z didsem i paroma innymi userami jeździmi mw tak, ale to dalej przez M-L-P;
ja też czasem tą drogą

rstrzecha napisał(a):No właśnie gdzieś na tym forum znalazłem ciekawy wariant M-L-P ze zjazdem z autostrady jeszcze przed Grazem i właśnie się z niego doktoryzuję.

Mówisz o wariancie Ilz - Murska Sobota - Cakovec?
Kto jest Twoim promotorem?