Bocian napisał(a):Największe nasilenie powinno być ok 9 rano jak zjada się jadący"na noc" i później po południu, ok 14, jak zjadą się ci co ruszają ok 4-6 z Polski. Tak mi się wydaje.
podszywacz napisał(a):Do tej pory 5 razy do Cro jeździłem przez Czechy. Z racji że jadę w sobotę i to w sierpniu, chcę ominąć pewny korek od ronda w Ptuj do granicy SLO-CRO. W zeszłym roku stałem 1,5h w odwrotną stronę i chcę tego uniknąć. Rozważam taką trasę: Kraków-Zwardoń-Żylina-Bratysława-Budapeszt-i dalej wiadomo autostradą do Cro. Maksymalny czas chciałbym spędzić na autostradach. Trasa ma około 1 200 km i zajmuje około 13h. Google Maps podpowiada że nie opłaca się robić skrótów przez 81 i 82, trasa krótsza, czas podobny. Czy ktoś przerabiał taki wariant i ma jakieś uwagi na temat tej trasy?
Sick napisał(a):podszywacz napisał(a):Do tej pory 5 razy do Cro jeździłem przez Czechy. Z racji że jadę w sobotę i to w sierpniu, chcę ominąć pewny korek od ronda w Ptuj do granicy SLO-CRO. W zeszłym roku stałem 1,5h w odwrotną stronę i chcę tego uniknąć. Rozważam taką trasę: Kraków-Zwardoń-Żylina-Bratysława-Budapeszt-i dalej wiadomo autostradą do Cro. Maksymalny czas chciałbym spędzić na autostradach. Trasa ma około 1 200 km i zajmuje około 13h. Google Maps podpowiada że nie opłaca się robić skrótów przez 81 i 82, trasa krótsza, czas podobny. Czy ktoś przerabiał taki wariant i ma jakieś uwagi na temat tej trasy?
Jechałem 2 lata tamu tą drogą. Najgorszy odcinek po stronie polskiej, a mianowicie Bielsko-Żywiec potem do Milówki wąsko i nawierzchnia niezbyt ciekawa no i po stronie słowackiej między Skalite a Cadca droga wąska i jedzie się raczej wolno, (nawet woda wtedy podmyła część jezdni - wahadło) potem już OK
Miło wspominam słowacką i węgierską autostradę. Około 6 rano na granicy Gorican 4 auta przede mną.
podszywacz napisał(a):No cóż... do Żyliny oczywiście luksusów w postaci autostrady się nie spodziewam. Właśnie chodzi o to "potem już OK", że nie będę mieć żadnych niespodzianek na autostradach i granicach.
Podszywacz napisał(a):No cóż... do Żyliny oczywiście luksusów w postaci autostrady się nie spodziewam. Właśnie chodzi o to "potem już OK", że nie będę mieć żadnych niespodzianek na autostradach i granicach.
Iggy napisał(a):tees napisał(a):Potem najgorszy odcinek Bielsko - Żywiec
Z Krakowa przez Bielsko jeździsz? A czemu nie przez Suchą Beskidzką, czy też alternatywnie przez Wadowice i Andrychów?
tees napisał(a):jakoś się przyzwyczaiłem do tego Bielska
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi