Przez Czechy czy Słowację?

Kolega w zeszłym roku zniszczył 2 opony i skrzywił 1 felgę na tych płytach.
Opony 225/45r17- felgi oryginalne. Audi A3- seryjnie obniżone zawieszenie, wersja Ambition.
Ja w 2004 roku jechałem przez Czechy, później zawsze była trasa przez Słowację. Za namową znajomych w 2009 ponownie skusiłem się na trasę przez Czechy. Jednak dla mnie przez Cieszyn->Mosty u Jablunkova -> Cadca- i dalej przez Słowację jest najlepszą opcją. Tylko 1x zaraz za granicą CZ/SK po stronie Słowackiej misiaki suszyły ale na CB już wszyscy wiedzieli więc przejazd bezproblemowy.

Kolega pierd... 3 po 3...
Się zgapił i w coś władował; później dorobił do tego teorię...

też tak myślę. W końcu 225 x 45% - to ponad 10 centymetrowa wysokość opony - czyli prawie normalna - bo porównywalny do 205 x 55%
Jeździłem po tych płytach już dziesiątki razy i nigdy nie widziałem by różnica pomiędzy płytami byłą taka by uszkodzić oponę i felgę. Wjechał w jakąś normalną dziurę, która może się zdarzyć na każdej drodze. I na tej z płytami i bez. To, że akurat tam mu się zdarzyło to nie wina samego podłoża z płyt.

FUX napisał(a):Kolega pierd... 3 po 3...
Się zgapił i w coś władował; później dorobił do tego teorię...

I tu się z kolegą FUX-em zgodzę w 100%

Jeśli by na tych płytach rozwalił opony o rozmiarze 225/45r17, to na naszych drogach wojewódzkich i powiatowych wymieniałby opony co dwa tygodnie

Ja sądzę, że to jakaś bzdura na resorach. Nie ma znaczenia rozmiar opony. Te płyty w żaden sposób nie mogą uszkodzić opon a ni felg. No chyba, że już wcześniej miały jakieś wady lub inne przygody a na płytach nastąpił tylko skutek. Jechałem tą drogą dziesiątki razy i nigdy nie widziałem aby ktoś miał taki problem. Te płyty, bez wątpienia, mają swoje wady ale nie są one kluczowe w wyborze drogi. Osobiście, w tym roku, jadę przez Słowację.

Bo to jest tak jak kiedyś pisałem. Jak ktoś nauczył się jeździć przez Słowację, to inaczej nie pojedzie i koniec.

ferster napisał(a):Bo to jest tak jak kiedyś pisałem. Jak ktoś nauczył się jeździć przez Słowację, to inaczej nie pojedzie i koniec.

nie wiem jak kilku centymetrowe "rozstępy' mogą zniszczyć felgę. tak jak koledzy tu mówią - to dorabianie ideologii. gdyby tak było to na alusach u nas w ogóle by się nie dało jeździć. a co do słów ferstera;-) podobno tylko pewne zwierzę nie zmienia zdania;-)

Mariusz_M napisał(a):W końcu 225 x 45% - to ponad 10 centymetrowa wysokość opony

Nie wiem jakim cudem to obliczyłeś i ci tak wyszło. Tak się składa, że też mam A3 tylko Sportbacka, takie samo zawieszenie i te same felgi i rozmiar opon też 225/45r17. Teraz mierzyłem linijką i od podłoża do rantu felgi jest ~5cm. W 2 aucie Focus II mam opony 205/55R16 i tam ta wysokość wynosi ~8cm. Choćby się zagapił to i tak w coś walnął na tej autostradzie.
Kolega nie znał wariantu przez Słowację. Nie miał porównania, może jak w tym roku się zdecyduje na wyjazd to przetestuje wariant słowacki.
Sąsiad w tym roku na betonówce granica z Niemcami w Olszynie w stronę Wrocławia rozwalił zimową 185/65r14 także wszystko realne.
Każdy niech jedzie jak uważa. Mam porównanie czasowe jazdy 2 busów.
2 busy wyjazd z Krakowa do małej miejscowości za Wiedniem. Jeden przez Cieszyn i dalej Czechami, 2 też przez Cieszyn tylko, że później w stronę Mostów i dalej przez Słowację. Różnica w przyjeździe +/- 10min(kwestia tankowania, kawki). Także to tylko kwestia jak komu poręczniej. Bez sensu np z Gliwic jechać przez Słowację jak A1 dojeżdza prawie do granicy PL/CZ

Mi osobiście nic się nie stało. Jednak po kilku przejazdach ja wybieram Słowację. Chyba, że do sierpnia zrobią A1 do granicy PL/CZ to może skuszę się na trasę przez Czechy.

Kto mierzy wysokość opony na aucie i jeszcze od podłoża
dla opony 225/45 R17 to:
wysokość gumy (profil) - 45% x 22,5cm=10,125cm
5cm to Ci wyszło z obciążeniem i ciśnieniem 1 bar
PS:
Wysokość całej opony to 2x10,125cm + 17"x2,5cm= 62,75 cm

mateq111 napisał(a): Bez sensu np z Gliwic jechać przez Słowację jak A1 dojeżdza prawie do granicy PL/CZ
Chyba, że do sierpnia zrobią A1 do granicy PL/CZ to może skuszę się na trasę przez Czechy.

ZOO w Ostravie zaliczone...węzeł w Sośnicy to juz Ameryka
Autostrada A1 -Europa zachodnia i przy okazji pusto w porównaniu do A4 w aglomeracji ślaskiej.
Dojazd do Chałupek od końcówki autostrady do Czech-wschodnia Ukraina.W powszedni dzień tygodnia i nieodpowiednich godzinach może byc kiepsko.
Najgorsza nawierzchnia w Marklowicach.
Za to w samych Marklowicach -XXI wieczny plac zabaw robi wrażenie
Tekst linka

mateq111 napisał(a):
Najgorsza nawierzchnia w Marklowicach.
Za to w samych Marklowicach -XXI wieczny plac zabaw robi wrażenie
Tekst linka

Widzę, że odwiedziłeś nasze strony. Podobny park jest jeszcze w Rydułtowach, ale tam nie pobierają za wstęp jak to ma miejsce w sezonie wakacyjnym bądź w same weekendy w Marklowicach.
Po za tym można z autoastrady zjechać na pierwszych światłach w prawo (Ty przejechałeś prosto), następne światłą prosto i za przejazdem kolejowym na trzecich światłach w lewo (tam dopiero są dziury, ale tylko w Jankowicach) = wyjedziesz wtedy w Radlnie na DK 78 ale miniesz TROPIKALNĄ WYSPĘ

Witam, myślę, że znalazłem odpowiedź, ale jeszcze prosiłbym o potwierdzenie, że odcinek Cieszyn - Cadca jest bez winiety czeskiej?
Zmierzam do tego ,że mam dwie alternatywy jazdy z północy kraju do Bratysławy, jazdę przez Cieszyn, potem na Cadcę i drugi wariant przez Zwardoń na Cadcę. Stąd moje pytanie, z góry dzięki, pozdrawiam.

niuniek napisał(a):Witam, myślę, że znalazłem odpowiedź, ale jeszcze prosiłbym o potwierdzenie, że odcinek Cieszyn - Cadca jest bez winiety czeskiej?

Do końca ubiegłego roku był bez winiety. W tym roku jeszcze nie jechałem, ale dlaczego miałaby tam obowiązywać winieta skoro to "zwykła" droga, a nie autostrada czy chociażby ekspresówka

niuniek napisał(a):Witam, myślę, że znalazłem odpowiedź, ale jeszcze prosiłbym o potwierdzenie, że odcinek Cieszyn - Cadca jest bez winiety czeskiej?
Zmierzam do tego ,że mam dwie alternatywy jazdy z północy kraju do Bratysławy, jazdę przez Cieszyn, potem na Cadcę i drugi wariant przez Zwardoń na Cadcę. Stąd moje pytanie, z góry dzięki, pozdrawiam.

na Cadcę z cieszyna to zwykła droga. od cieszyna jest "płatna" ta na Frydek - Mistek. zresztą o drogach w Czechach, na których wymagana jest winieta znajdziesz na http://www.motorway.cz/stickers

KrisM napisał(a):

niuniek napisał(a):Witam, myślę, że znalazłem odpowiedź, ale jeszcze prosiłbym o potwierdzenie, że odcinek Cieszyn - Cadca jest bez winiety czeskiej?

Jest bezpłatna.

Oczywiście o ile się nie zagapisz i zjedziesz na 3 wiadukcie za rondem w lewo na Żylinę, a nie prosto na Ostravę (trudno przegapić, ale zdarzali się i tacy).