Przez Czechy czy Słowację?

Raul73 rok temu były w sprzedaży na tym przejściu

Raul73 napisał(a):

zbig99 napisał(a):Na granicy dawnej Czesko-Słowackiej (jadąc przez Słowację) kupowałem winietki również austriackie za 8 Eur i miałem spokój potem..

Czy masz na myśli przejście Mosty u Jablunkova - Svrcinovec na trasie Cieszyn - Żylina? Też bym chętnie tam nabył austriacką winietę. W 2010 nie mieli, ale może to akurat był jednorazowy brak.

Tak, pomiędzy Mostami u Jablunkova a Svicinovec... Przekraczałem granicę w tym miejscu 4 razy z rzędu.. o godz 06:00 rano, 08:00 i maks. o godz. 09:00 Jechałem 2 x w piątek, 1 x w sobotę i 1 raz we wtorek.. Winietki 10 dniowe austriackie mieli za każdym razem.. 1 raz zdarzyło sie, że nie było winietek słowackich miesięcznych ale wtedy kupiłem ją na stacji benzynowej w Cadcy... W sumie ciekawe jeśli np nie było winietek austriackich o kupowałeś ją na stacji benzynowej w okolicach Bratysławy? Ciekawe....

zbig99 napisał(a):

Raul73 napisał(a):

zbig99 napisał(a):Na granicy dawnej Czesko-Słowackiej (jadąc przez Słowację) kupowałem winietki również austriackie za 8 Eur i miałem spokój potem..

Czy masz na myśli przejście Mosty u Jablunkova - Svrcinovec na trasie Cieszyn - Żylina? Też bym chętnie tam nabył austriacką winietę. W 2010 nie mieli, ale może to akurat był jednorazowy brak.

Tak, pomiędzy Mostami u Jablunkova a Svicinovec... Przekraczałem granicę w tym miejscu 4 razy z rzędu.. o godz 06:00 rano, 08:00 i maks. o godz. 09:00 Jechałem 2 x w piątek, 1 x w sobotę i 1 raz we wtorek.. Winietki 10 dniowe austriackie mieli za każdym razem.. 1 raz zdarzyło sie, że nie było winietek słowackich miesięcznych ale wtedy kupiłem ją na stacji benzynowej w Cadcy... W sumie ciekawe jeśli np nie było winietek austriackich o kupowałeś ją na stacji benzynowej w okolicach Bratysławy? Ciekawe....

Dzięki za odpowiedzi. Wygląda na to, że to był jednorazowy brak austriackich winietek - było to dokładnie 4 lipca 2010 r. (niedziela) ok. 20tej. Winietę słowacką kupilem właśnie tam, a austriacką na przejsciu Jarovce - Kitsee, w tym żółtozielonym barze/kantorze całodobowym.
W ubiegłym roku jechałem przez Węgry, więc austriackiej nie potrzebowałem.

Dobrze wiedzieć, że można kupić austriackie w Svrcinovcu, zawsze to szybciej.

zbig99 napisał(a):

bzyq74 napisał(a):

zbig99 napisał(a): ... Słyszałem w ubiegłym roku, że odcinek Świerklany - Gorzyczki ma być oddany na wiosnę 2012 roku...

Obecnie potwierdzony jest tylko termin tzw. "przejezdności" przed samym euro (początek czerwca) co dla kierowców wystarczy.
Nie będzie ekranów akustycznych, ogrodzenia itp.

Świetna wiadomość. W lipcu zaraz w 1 dniu po finale ME zamierzam jechać... jak asfalt będzie to mi już wystarczy.. ogrodzena i ekranów nie potrzebuję... czyli 20 minut pewnie będzie do przodu w sumarycznym czasem przejazdu do Chorwacji...

Potwierdzenie w/w słów z Dziennika Zachodniego

bzyq74 napisał(a):

zbig99 napisał(a):

bzyq74 napisał(a):

zbig99 napisał(a): ... Słyszałem w ubiegłym roku, że odcinek Świerklany - Gorzyczki ma być oddany na wiosnę 2012 roku...

Obecnie potwierdzony jest tylko termin tzw. "przejezdności" przed samym euro (początek czerwca) co dla kierowców wystarczy.
Nie będzie ekranów akustycznych, ogrodzenia itp.

Świetna wiadomość. W lipcu zaraz w 1 dniu po finale ME zamierzam jechać... jak asfalt będzie to mi już wystarczy.. ogrodzena i ekranów nie potrzebuję... czyli 20 minut pewnie będzie do przodu w sumarycznym czasem przejazdu do Chorwacji...

Potwierdzenie w/w słów z Dziennika Zachodniego

Takiej informacji szukałem.. no to w tym roku jadę przez Czechy... ..chyba że w Czechach na autostradzie będą remonty.. jak macie aktualne wieści na trasie Ostrawa-Ołomuniec-Brno-Breclav-Wiedeń .. to piszcie... może zmienię zdanie...

Kolega pracuje w Austrii i co weekend jeździ tą drogą. Jak będę miał infomacje o jakiś utrudnieniach to dam znać.

Aktualne zdjęcia z budowy odcinka A1 Świerklany - granica by RadoslawJ:

FOTO cz 1
FOTO cz 2
FOTO cz 3
FOTO cz 4
FOTO cz 5
FOTO cz 6

Czesi na wniosek strony polskiej przesuwają oddanie granicznego odcinka na przełom lipiec/sierpień.
Źródło z Czeskiego Ministerstwa Infrastruktury. Nasi oczywiście milczą. Zobaczymy ile czasu minie jak potwierdzą lub zdementują w/w niusa.

no to moje marzenia o w miarę sprawnej jeździe od Łodzi na południe pękły jak bańka mydlana. ciekawe kiedy szanowna GDDKiA zaszczyci nas tą wspaniałą wiadomością

bzyq74 napisał(a)::D Aktualne zdjęcia z budowy odcinka A1 Świerklany - granica by RadoslawJ:

FOTO cz 1
FOTO cz 2
FOTO cz 3
FOTO cz 4
FOTO cz 5
FOTO cz 6

No to nieciekawie...
W sumie jak pojadę ok 04:00 rano tą drogą to kurka mnie nikt nie zatrzyma.. asfalt w sumie jest .. może zaryzykuję..

Co do "sprawnej jazdy od Łodzi" - to dodam jeszcze od siebie (z własnej ubiegłotygodniowej obserwacji), coby uważać na "gierkówce". Od końca autostrady A1 (tej 20-kilometrowej) koło Piotrkowa prawie do samej Częstochowy prawy pas nadaje się jedynie dla ciężarówek, i to też z dużym ryzykiem. Jazda osobówką skończy się niechybną wymianą zawieszenia i opon - i to w najlepszym wypadku. Sugeruję od samego Tuszyna złapać lewy pas i trzymać się go do Cz-wy.

ale notoryczne przyklejenie do lewego pasa grozi mandatem tak naprawdę nie mam alternatywy, bo podróż 15 lub 15 i 11 to mordęga. mnóstwo TIRów i olbrzymia strata czasu. więc mam nadzieję, że kół na gierkówce nie pogubię;-)

KrisM napisał(a):ale notoryczne przyklejenie do lewego pasa grozi mandatem

Akurat w tym przypadku jazda lewym jest w zupełności zasadna - bo prawy nie nadaje się do jazdy. Z tego co widziałem, to 80-90% osobówek śmiga tam lewym i nikt mandatów nie dostaje, więc spokojnie możesz jechać. Policjanci też ludzie - widzą co się dzieje na drodze! A takiego mandatu ja na przykład bym nie przyjął - zamiast tego porobiłbym zdjęcia nawierzchni prawego pasa. Myślę, że duża szansa na wygraną w sądzie.

A zresztą nawet w przypadku mandatu - i tak się opłaca. Mandat za to to bodajże 100 czy 200 zł. Zawieszenie auta - duuuuużo więcej. Felg i opon nie wspomnę

Pomimo tego i tak lubię gierkówkę. Całkiem miło tam się jeździ i można trochę depnąć.

Szerokiej drogi - bez uszkodzeń!

KrisM napisał(a):no to moje marzenia o w miarę sprawnej jeździe od Łodzi na południe pękły jak bańka mydlana. ciekawe kiedy szanowna GDDKiA zaszczyci nas tą wspaniałą wiadomością

Rzecznik GDDKiA pojawiła się wczoraj w Ostrawskich wiadomościach (1:50) pieprząc o jakiś syberyjskich mrozach (poniżej -30st), a było w tamtym rejonie tylko -22 (najchłodniejsza noc).
Ciekawe kiedy nasza stacja TV namówi panią rzecznik do podzielenia się istotną wiadomością (czeski film z rzeczniczką udającą Greka).

bzyq74 napisał(a):

KrisM napisał(a):no to moje marzenia o w miarę sprawnej jeździe od Łodzi na południe pękły jak bańka mydlana. ciekawe kiedy szanowna GDDKiA zaszczyci nas tą wspaniałą wiadomością

Rzecznik GDDKiA pojawiła się wczoraj w Ostrawskich wiadomościach (1:50) pieprząc o jakiś syberyjskich mrozach (poniżej -30st), a było w tamtym rejonie tylko -22 (najchłodniejsza noc).
Ciekawe kiedy nasza stacja TV namówi panią rzecznik do podzielenia się istotną wiadomością (czeski film z rzeczniczką udającą Greka).

Widzę, że kolega również śledzi forum http://www.skyscrapercity.com. Pozdrawiam.