Jak na 938 w Pruchnej zaczną kierowcy z naprzeciwka dawać sygnały świetlne, to znak, że suszą kilometr dalej.
Tam ostatnio co drugi dzień suszarka jest w robocie
W sumie ja się nie dziwię, teren zabudowany, a bardzo dużo kierowców grzeje, ile fabryka dała.
Wcześniej bardzo często suszyli koło wspomnianego zajazdu "Delfin"