Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło? Krk

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.04.2017 06:57

gusia-s napisał(a):
tyniolek napisał(a):Super trip! i bugenville :hearts:
Mam nadzieję na własną :smo:
Przedstawiam Wam ... przezimowała, czekamy na kwiatki :hearts: :hearts: :hearts:
1.jpg

Wygląda bardzo ładnie, mam nadzieję na zdjęcie w pełnej krasie z kwiatami niedługo :D
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 22.04.2017 19:32

Dzień 12 - 13.07.2016 środa

Fala goni falę …, przeprowadzka :?:


Wstajemy nadzwyczaj wcześnie jak na urlop, już po 7 jesteśmy na nogach 8O takie z nas ranne ptaszki ... albo motylki może ;).
DSC_1661.jpg


Poranny spacerek brzegiem morza po pustej o tej porze plaży to świetny sposób na rozpoczęcie dnia :)
DSC_1628.jpg
DSC_1630.jpg
DSC_1635.jpg
DSC_1637.jpg


A morze dziś niespokojne, i to bardzo Obrazek.


Mimo bardzo wczesnej pory, jest strasznie gorąco i jakoś tak wilgotno. Niebo przydymione zwiastuje chyba zmianę pogody :?.


Po wczorajszym intensywnym buszowaniu po wyspie postanawiamy dziś wrzucić na luz i nigdzie się nie ruszać z kempingu Obrazek.
W tym urlopowym odmóżdżeniu zupełnie zapomnieliśmy o ważnej sprawie Obrazek.
My zapomnieliśmy ale recepcja pamięta :mrgreen:
Codziennie rano i po południu odbywa się spis z natury parcel na kempingu, komputery swoją drogą pilnują dostępności poszczególnych działek ale co człek przejdzie i spisze to jest pewne. No i z tego spisu wynika, że powinno nas już tu nie być 8O :?

No racja, otóż kiedy się meldowaliśmy podaliśmy przewidywaną długość pobytu tak 9 dni myśląc wtedy jeszcze o drugiej części urlopu w Alpach, a dziś jest nasz 10 dzień na kempie o czym przypomina nam kobitka z recepcji Obrazek. Możemy owszem zostać ale musimy się przenieść na inną parcelę bo nasza jest ponoć zarezerwowana właśnie od dziś. O nieeee …Obrazek
W tej duchocie, ciężko ruszać powiekami a tu trzeba pakować majdan i się przenosić Obrazek
Ledwo powłócząc nogami sprawdzamy dostępne parcele położone jak najbliżej :? No niby coś tam jest ale tak nam szkoda naszej miejscówki … no cóż, jak mus to mus :(
Wracając na parcelę spotykamy znów kobitkę z recepcji, która właśnie do nas zmierza z super wiadomością :!: Możemy jednak zostać na dotychczasowym miejscu Obrazek menadżerka kempingu coś tam pokombinowała i jest zgoda … ufff Obrazek
Przypuszczam, że oni nie rezerwują konkretnych nr parcel, tylko po prostu gwarantują dostępność jakiejkolwiek nieokreślonej parceli, bo w innym wypadku raczej nie było by możliwości takich ruchów. Nie wnikałam :) ważne, że nie musimy się ruszać z miejsca :mrgreen:
Skoro tak, to możemy spokojnie już oddać się plażowaniu. Kajak nie wchodzi w rachubę przy takich falach.
DSC_1651.jpg
DSC_1678.jpg
DSC_1659.jpg
DSC_1664.jpg


Na nic innego dziś nie ma siły ;)


Dopiero po 17-ej powietrze staje się lżejsze, słoneczko coraz bardziej chowa się za chmurkami i wzmaga się delikatny wiatr. Można zatem coś przekąsić ;) ObrazekObrazek
DSC_1679.jpg
DSC_1680.jpg
DSC_1681.jpg


A po kolacji pojawiają się pierwsze krople deszczu.


Deszczyk pokropił z 15 min. ale chyba wszyscy przyjęli go z dużą ulgą ;)
Odpoczęliśmy dziś bardzo, zatem jutro trzeba znów gdzieś ruszyć bo brązu już chyba starczy ;)
DSC_1686.jpg


Cdn. … :papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.04.2017 20:10

Myślałam, że to omlet :?: , a jednak sos :o Możesz opisać to danie? Ja na kulinaria łasa jestem bardzo :D Pod spodem blitva,czy szpinak? Czy też makaron z sepią :idea: :?: :oczko_usmiech:

Już poczułam fizycznie te kamyczki pod stopami :) jeszcze 4 miesiące - to tylko 16 niedziel -phiii :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.04.2017 20:11

OK, to jest makaron :D
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 22.04.2017 21:14

gusia-s napisał(a):
Deszczyk pokropił z 15 min. ale chyba wszyscy przyjęli go z dużą ulgą ;)
Odpoczęliśmy dziś bardzo, zatem jutro trzeba znów gdzieś ruszyć bo brązu już chyba starczy ;)

Też tak myślę .... starczy. :lol: Jest w sam raz. :P
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 22.04.2017 21:18

Pogoda z cyklu "cisza przed burzą" :wink: ale z chęcią bym wskoczyła w te fale :mrgreen:

Co do opalenizny - zazdroszczę takiego pięknego brązu. U mnie jedynie czerwień wchodzi w grę... :roll:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 22.04.2017 21:47

Katerina napisał(a):Myślałam, że to omlet :?: , a jednak sos :o Możesz opisać to danie? Ja na kulinaria łasa jestem bardzo :D Pod spodem blitva,czy szpinak? Czy też makaron z sepią :idea: :?: :oczko_usmiech:

Już poczułam fizycznie te kamyczki pod stopami :) jeszcze 4 miesiące - to tylko 16 niedziel -phiii :D

Zleci moment :)

Danie to oczywiście makaron z sepią i do tego sosik z owoców morza. Tom gotował ale coś tam podejrzałam ;)
Trochę masła na patelnię, posiekany czosnek i czerwona cebulka przesmażamy, do tego mieszanka owoców morza + paluszki krabowe - chwilę przesmażyć aby się ścięły. W to kielich białego wina aż buchnie para :mrgreen: i znów chwilę na ogniu aby zredukować płyn. Na koniec trochę śmietany słodkiej, sół i pieprz, zielonej pietruszki na posypkę, skropić cytryną. W międzyczasie makaron ugotować i już.
Czas przygotowania - jakieś 15 min. :mrgreen: szybciej niż w konobie :mrgreen:
Jak robimy z mrożonych owoców morza to zawsze je przelewamy wrzątkiem przez sito aby pozbyć się intensywnego zapachu "rybiego" Takie płukanie. Dlaczego na maśle? bo na oliwie czuję goryczkę delikatną :)

woka napisał(a):
gusia-s napisał(a):
Deszczyk pokropił z 15 min. ale chyba wszyscy przyjęli go z dużą ulgą ;)
Odpoczęliśmy dziś bardzo, zatem jutro trzeba znów gdzieś ruszyć bo brązu już chyba starczy ;)

Też tak myślę .... starczy. :lol: Jest w sam raz. :P
Tak kropnąć to by mogło co wieczór w sumie a w dzień niech grzeje :)

CROnikiCROpka napisał(a):Pogoda z cyklu "cisza przed burzą" :wink: ale z chęcią bym wskoczyła w te fale :mrgreen:
Co do opalenizny - zazdroszczę takiego pięknego brązu. U mnie jedynie czerwień wchodzi w grę... :roll:
Fale były świetne, taka piana. Woda tego dnia to już chyba osiągnęła apogeum. Chodziliśmy się chłodzić pod prysznic plażowy, kilka kroków za nami a że ciurkał non stop to leciała z niego rześka woda.

No mam to szczęście, że taki kolor łapię w zasadzie odrazu. Tom niestety musi się paćkać na grubo filtrem jak dla niemowląt :mrgreen: bo inaczej katastrofa gwarantowana, koszulkę ściąga tylko wchodząc do wody a potem spowrotem na grzbiet.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.04.2017 13:09

Czy Adriatyk oszalał? Takie fale :?: :?: :?: Co to się dzieje na tej północy morza?????
Macie szczęście z tą parcelą, przeprowadzka, składanie majdanu całego, żadna radość :mrgreen:
A motylek z pierwszej fotki pięknie się prezentuje :D
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 23.04.2017 14:14

No świetne były :)
Z przeprowadzką to niby nie dużo roboty, wrzucić krzesła i stolik do budy, odpiąć prąd i ściągnąć daszek, podnieść łapy, zapiąć hak i wio ale nie jak jest 42 i nie ma czym oddychać :D dobrze więc, że jednak nie musieliśmy uff ...
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 23.04.2017 19:06

Dzień 13 - 14.07.2016 czwartek

Gdzie nas jeszcze nie było :?: ? hmm ...


Po wczorajszym deszczu niebo żyleta Obrazek
DSC_1696.jpg


W ciągu dnia przejrzystość spada i rośnie na przemian. Prognozy pogody twierdzą, że zbliża się kilkudniowe załamanie. Korzystamy więc póki się da.
Do wozu – kierunek Porat k. Malińskiej Obrazek, lecz zanim tam dotrzemy, krótki przystanek nad plażą Oprna, dosłownie na rzut okiem ;) Mimo, że dochodzi 11-ta na plaży jeszcze luzy.
DSC_1698.jpg
DSCN7081.JPG
DSCN7080.JPG
DSCN7083.JPG


Lecimy dalej. Porat to w zasadzie chyba dzielnica Malińskiej. Autko parkujemy za free w jednej z uliczek i dalej idziemy pieszo.
Napotykamy osiołka i okazałą jak na Krk palmę ;) :mrgreen:
DSCN7085.JPG
DSCN7087.JPG


Jest też mała przystań.
DSC_1707.jpg


Cisza, spokój. Czas płynie tu bardzo leniwie :) Mijamy młody gaj oliwny rosnący na czerwonej ziemi, zupełnie jak na Istrii.
DSCN7119.JPG


Naszym celem jest jednak klasztor franciszkanów, do którego trafiamy bez problemu po tabliczkach informacyjnych.
DSCN7088.JPG


Na przyklasztornym dziedzińcu znów odnajdujemy ślady głagolicy, wśród których znajduje się również kolejna kopia Bascanskiej plocy :)
DSC_1706.jpg
DSCN7098.JPG
DSCN7090.JPG
DSCN7091.JPG
DSCN7094.JPG
DSCN7096.JPG
DSCN7097.JPG
DSCN7098.JPG


Rosnąca na dziedzińcu palma, tak wystrzeliła w górę, że nie mieści się w obiektywie ;)
DSCN7102.JPG
DSCN7104.JPG


;)
palma.JPG


Jesteśmy blisko morza więc idziemy sprawdzić tutejszą plażę.
DSCN7106.JPG
DSCN7107.JPG


Tam się tłoczą podczas gdy tuż obok taki pustostan ;) :mrgreen:
DSCN7112.JPG
DSCN7116.JPG


Nd Rijeką zbierają się chmurzyska ale nad nami piękne niebo.
DSCN7105.JPG
DSCN7108.JPG


Po przeciwnej stronie zatoki wypatrujemy jakąś intrygującą budowlę, trzeba to sprawdzić :)
DSCN7114.JPG


Moglibyśmy podjechać kolejką no ale mamy przecież swoją Bertę ;)
DSCN7118.JPG


Czyli tradycyjnie … do wozu :mrgreen: Obrazek kierunek Malinska.

Cdn. … :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 23.04.2017 19:26

Na zdjęciu z całą palmą, fajnie się łączy morze z niebem.... ehhh marzenie jak się patrzy na to co dziś mamy za oknem.... od słońca przez mżawkę, delikatny grad i kilkuminutowa śnieżyca.... achhh do lipca....
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.04.2017 20:09

Ta budowla wygląda mocno dziwnie..... co to? Czekam na cd :D
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 23.04.2017 20:42

piekara114 napisał(a):Na zdjęciu z całą palmą, fajnie się łączy morze z niebem...

Tak wygląda? ;)

piekara114 napisał(a):ehhh marzenie jak się patrzy na to co dziś mamy za oknem.... od słońca przez mżawkę, delikatny grad i kilkuminutowa śnieżyca.... achhh do lipca....
I końca nie widać ... początku ciepła też nie :roll: Majówka będzie do d... :evil: Chyba trzeba uciec gdzieś w stronę słońca, mam tydzień wolnego :mrgreen:

beatabm napisał(a):Ta budowla wygląda mocno dziwnie..... co to? Czekam na cd :D

Ta budowla ma bliski związek z tym ;)
Penthouse.jpg
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.04.2017 20:47

gusia-s napisał(a): Chyba trzeba uciec gdzieś w stronę słońca, mam tydzień wolnego :mrgreen:


To chyba nie do CRO, widziałaś prognozy? 8O
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło?

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 24.04.2017 08:26

beatabm napisał(a):
gusia-s napisał(a): Chyba trzeba uciec gdzieś w stronę słońca, mam tydzień wolnego :mrgreen:


To chyba nie do CRO, widziałaś prognozy? 8O

To chyba wszędzie będzie do d.... My zrezygnowalismy z Bałtyku (10 stopni mnie nie kręci), koleżanka z Włoch, to i Cro niepewna....
Aż się boję jaka temp. będzie w lipcu...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło? Krk - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone