No tak, Vidova nad Bolem ... cel moich westchnień.beatabm napisał(a):Nad Bol Który z góry taki ładny a z dołu.......
To teraz, który z nich najładniejszy Luka, Rat, a może Stiepan hihi
gusia-s napisał(a):Pozostając w temacie ...
Gdzie to zawędrowali nasi wiolonczeliści hmm ...
gusia-s napisał(a):No tak, Vidova nad Bolem ... cel moich westchnień.beatabm napisał(a):Nad Bol Który z góry taki ładny a z dołu.......
To teraz, który z nich najładniejszy Luka, Rat, a może Stiepan hihi
gusia-s napisał(a):gusia-s napisał(a):Pozostając w temacie ...
No dziewczynyyyy ... nie potraficie wybrać czy się wstydzicie
dobra zaraz płyniemy na plażę
Stjepanbeatabm napisał(a):Nie wiem jakie imię ale zdecydowanie ten po prawej:D
Bądź gotowa z cycem pod pachąbeatabm napisał(a): Ale jak mam wybierać Panowie czy pływanie to wybieram pływanie!!!
piekara114 napisał(a):Bronimy kajaka, i łapiemy mewę na grilla drób to drób
Calapula napisał(a):Wszystko ładnie i pięknie ale jak tak sobie przypłyniemy na bezludną wyspę albo plażę niedostępną od strony lądu i nasz niezawodny kajak zostanie podziobany przez wściekłą mewę albo z innych powodów przestanie się nadawać do użytku, to co wtedy? Jest jakiś plan B? Trzeba dzwonić na 112? A jak nie ma zasięgu? To jakie są procedury jestem ciekaw?
Ono jest bardzo ciekawe ... i do niego wrócimy w relacji rzecz jasna bo w realu to już raczej nie
Powrót do Nasze relacje z podróży